Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe  (Przeczytany 753 razy)

Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Czy brat posiadający duże pieniądze i utrzymujący za nie zbór jest zarazem odporniejszy na konsekwencje grzechów, donosów i komitetów sądowniczych? Czy Organizacja dyscyplinuje bogatych tak samo jak biednych czy też bogaci i w tej dziedzinie życia są bardziej uprzywilejowani? Czy bogaty prędzej zostanie starszym niż biedak?


Offline Gremczak

Odp: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe
« Odpowiedź #1 dnia: 31 Marzec, 2023, 12:58 »
Z mojej obserwacji wynika ,że bogaty nie bardzo będzie kwapił się zostać starszym.
Będzie miał większe luzy.
To tylko sytuacje co znam osobiście.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe
« Odpowiedź #2 dnia: 31 Marzec, 2023, 17:07 »
Bogaty jest bardziej uprzywilejowany, zwłaszcza ten który włożył ,,nieprawe bogactwo" w organizację np. budowę czy remont sali królestwa. Stawia go w uprzywilejowanej pozycji od szaraczka w zborze.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Sebastian

Odp: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe
« Odpowiedź #3 dnia: 31 Marzec, 2023, 19:38 »
dużo zależy od tego jakie układy panują w miejscowym zborze i zależy jak wielkimi pieniędzmi dysponują.

oczywiście nie mówimy tu o "bogaczach za dychę", którzy zarabiają 10.000 zł na miesiąc.
Choćby dawali datek 2.000zł miesięcznie, to ich sytuacja nie jest znacząco inna niż sytuacja rencisty 1084 netto, który daje na zbór 14zł.

jeśli ktoś jest w stanie wyłożyć z wtorku na środę 2 mln czy 5 mln euro, to tak...
wtedy owszem, jest szansa na niestandardowe potraktowanie

znam kilkanaście dobrze udokumentowanych przypadków, gdy facet przy pomocy grubej forsy nie tylko wyratował się od wykluczenia ale jeszcze "załatwił sobie" dużo młodszą żonę "w prawdzie".
i znam co najmniej dwa przypadki gdy gruba forsa nie pomogła a bogaty grzesznik został wykluczony i dodatkowo zapuszkowany na długie lata do więzienia,

w tym jeden przypadek dość drastyczny przypadek deportowania z Polski za granicę do więzienia w państwie autorytarnym (ale na tyle "lightowo autorytarnym" ze ekstradycja była możliwa bez naruszenia tzw. praw człowieka, mimo że adwokat "poruszył niebo i ziemię i europejskie trybunały")
« Ostatnia zmiana: 31 Marzec, 2023, 19:47 wysłana przez Sebastian »
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Gostek

Odp: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe
« Odpowiedź #4 dnia: 31 Marzec, 2023, 22:47 »
Oj, miałem to okazję pary razy dostrzec jak traktowano braci co to załatwiają pracę innym albo też obdarzają starszych bardzo drogimi podarunkami. 🤩Tacy mogą więcej w zborze. Na ręce się im nie patrzy, albo raczej patrzy ale nieco inaczej.. 🙂


Offline Siedemtwarzy

Odp: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Kwiecień, 2023, 07:41 »
To co w organizacji jest cenione to czas. Czas dla organizacji, oczywiscie. Stanie  na wozku, łazenie po  domach, sprzątanie sali, rozpatrywanie ch** wie czego,  to jest czas. Im wiecej go masz dla orga tym łatwiej jest ci awansować.
Kiedy masz więcej czasu dla orga? Kiedy mniej pracujesz? I tutaj mamy odpowiedź, dlaczego majętny ma łatwiej. Poprostu stać go na czas. Biedny musi zapierdalać w robocie, a pozniej z wywieszonym ozorem lecieć na wózek, spotkanie starszych itp. Jak zaobserwowałem, to nikt tak długo nie wytrzyma. Majetny w tym czasie, zarobi, będzie  na wózku w służbie i wbije szpile biednemu, mowiac, ze ma jakiś grzech, skoro bog mu nie blogosławi.
Druga kwestia, to czy bogaty ma łatwiej podczas np komitetu? Zależy kto siedzi w komisji losujacej wyroki. Jeśli  ci biedni, zapierdakakacy za grosze, to nie wroze mu sukcesu. Jesli rowni stanem, to bedą bardziej wyrozumiali...


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe
« Odpowiedź #6 dnia: 01 Kwiecień, 2023, 08:12 »
Druga kwestia, to czy bogaty ma łatwiej podczas np komitetu? Zależy kto siedzi w komisji losujacej wyroki. Jeśli  ci biedni, zapierdakakacy za grosze, to nie wroze mu sukcesu. Jesli rowni stanem, to bedą bardziej wyrozumiali...
[/b][/size]
To zależy. Jeżeli ten biedny materialnie starszy jest finansowo uzależniony od grzesznego grzesznika, to i na grzech można spojrzeć inaczej. W końcu przecież na komitecie chodzi, aby grzesznik skruchę okazał ;)
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Kwiecień, 2023, 08:49 »
Zależy kto siedzi w komisji losujacej wyroki. Jeśli  ci biedni, zapierdakakacy za grosze, to nie wroze mu sukcesu. Jesli rowni stanem, to bedą bardziej wyrozumiali...

Aż sobie wyobraziłem sytuację w której taki brat ma fabrykę i zatrudnia z 30% zboru plus pokrywa wydatki za salę królestwa gdy nie styka kasy ze wspólnych zbiórek na opłaty.

I weź go teraz wyklucz bez mrugnięcia okiem.


Offline Sebastian

Odp: Pieniądze a komitety sądownicze i konsekwencje duchowe
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Kwiecień, 2023, 14:27 »
I weź go teraz wyklucz bez mrugnięcia okiem.
Jehowa jest miłosierny, a samo udowodnienie winy jeszcze nie przesądza o wykluczeniu gdyż można okazać "szczerą skruchę" :)

gdy grzesznik zatrudnia tyle osób to "rozsądny wydaje się wniosek" :) że skrucha jest szczera...
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)