Nie wiem co się dzieje z tymi ludżmi obecnie - jest czas rodzenia i czas umierania.
Godnie żyć i godnie umrzeć. Taki jest porządek rzeczy. Taki jest dar ludzi.
Chociaż jakbym miał wybierać , to mógłbym umrzeć walcząc z rozszalałym niedźwiedziem na płonącym supertankowcu. Na gołe piąchy.
No tu Cie poniosło. Skąd byś wytrzasnął rozszalałego niedźwiedzia na tankowcu i to płonącym w dodatku?
Ja Armagedonu tez się nie boje, ufam w osad Pana Jezusa, a nawet gdyby się okazało, ze Jego wyrok będzie dla mnie niepomyślny, to i tak uważam, ze warto żyć zgodnie z zasadami chrześcijańskimi. Godnie żyć i godnie umrzeć- ha , dobrze powiedziane.