Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kobieta skazana na śmierć w domu  (Przeczytany 3243 razy)

Offline Skarbnik

Kobieta skazana na śmierć w domu
« dnia: 14 Kwiecień, 2015, 21:32 »
Cytuj
Kobieta skazana na śmierć w domu

"Pan Kazimierz jest bezradny w obliczu choroby żony. Ma poczucie, że nie może na nikogo liczyć w tej sytuacjiPan Kazimierz jest bezradny w obliczu choroby żony. Ma poczucie, że nie może na nikogo liczyć w tej sytuacjiMogą liczyć tylko na siebie, bo mają tylko siebie. Wiesława i Kazimierz Cymerys, małżeństwo z ponad 50-letnim stażem, nie raz doświadczani przez los, czują się bezradni nie tylko wobec choroby. Zawiedli się na ludziach, którym ufali i przez lata pokładali nadzieje..."

"(...) Dla Strażnicy - Towarzystwa Biblijnego i Traktatowego poświęciliśmy całe życie. W latch 80. oddaliśmy nawet część naszej działki na potrzeby związku. (...) Dziś się już nikt nami nie interesuje, nie przyjdzie, nie zapyta, jak się żona czuje, czy czegoś nam nie potrzeba"

http://jw-ex.pl/prasa/tygodnik-skarzyski-czy-zbor-pomaga-swoim/
Nie ważne kim byłem - ważne kim chcę być!
http://jw-ex.pl


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 115
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Kobieta skazana na śmierć w domu
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Maj, 2015, 08:53 »
noooo, już dali wszystko :) To po co się interesować :)
można tylko powiedziec, że świadkowie Jehowy jak widac NICZYM nie różnią się od innych...... tylko po co GŁOSZĄ że sa tak wyjątkowi, kochający....... i tak różni od świata...... :)
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Offline Fantom

Odp: Kobieta skazana na śmierć w domu
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Maj, 2015, 09:25 »
Bądźmy obiektywni.Wiemy na konkretnych przykładach gdzie nie udzielono pomocy,lub ta pomoc nie była wystarczająca. Nieuczciwe moim zdaniem by było,aby całej społeczności ŚJ przypisać identyczzne zachowania. Nie mówimy,że np. w kk są sami pedofile i homoseksualiści tylko dlatego,że takie przypadki są nagłaśniane.
 Są też i tacy,którzy pomoc otrzymali.
Mój tato kiedy był ŚJ pomagał prawie niewidomemu bratu poprzzezz podwożenie na zebranie,robienie zakupów,pranie i sprzątanie.Nie robił tego codzziennie,bo w pomoc angażowały sie też inne osoby.
 Jak pies mnie ugryzie to nie znaczy,że inne psy tez będą chciały mnie ugryżć.
 Oczywiście jest to wysoce naganne co zaszło.Braci starsi odpowiadaja za to,że nie odpowiedzieli na pilne potrzeby tej rodziny.
Sami nie zastosowali sie do poleceń CK.Powinien ktoś napisać skarge do biura,że zostali sami a starsi nie dopełnili chrześcijańskiego obowiązku.
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 115
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Kobieta skazana na śmierć w domu
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Maj, 2015, 09:51 »
Fantom, dokładnie wszędzie są źli i dobrzy ludzie,  w każdej grupie znajdzie się ktoś kto bezinteresownie pomoże... w kazdej grupie znajdzie się ktoś kto nie pomoże.....   kiedyś rozmawiałam z policjantami, mówili mi, że wiele osób odnosi znalezione pieniądze, ale świadkowie robią z tego wielkie halo, jakby tylko oni tak robili.....

więc jasne jest, że i u świadków znajdą  się ludzie którzy z miłościa pomagają bezinteresownie......


TYLKO JEŚLI JAKAŚ RELIGIA - SJ - GŁOSI NA prAWO I LEWO, że są lepszymi ludzmi, że bardziej kochają, że mają raj duchowy, że obdarzaja miłoscią współwyznawców - to niech to ROBIĄ!
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Mario

  • Gość
Odp: Kobieta skazana na śmierć w domu
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Maj, 2015, 10:47 »
Bądźmy obiektywni.Wiemy na konkretnych przykładach gdzie nie udzielono pomocy,lub ta pomoc nie była wystarczająca. Nieuczciwe moim zdaniem by było,aby całej społeczności ŚJ przypisać identyczzne zachowania. Nie mówimy,że np. w kk są sami pedofile i homoseksualiści tylko dlatego,że takie przypadki są nagłaśniane.
 Są też i tacy,którzy pomoc otrzymali.
Mój tato kiedy był ŚJ pomagał prawie niewidomemu bratu poprzzezz podwożenie na zebranie,robienie zakupów,pranie i sprzątanie.Nie robił tego codzziennie,bo w pomoc angażowały sie też inne osoby.
 Jak pies mnie ugryzie to nie znaczy,że inne psy tez będą chciały mnie ugryżć.
 Oczywiście jest to wysoce naganne co zaszło.Braci starsi odpowiadaja za to,że nie odpowiedzieli na pilne potrzeby tej rodziny.
Sami nie zastosowali sie do poleceń CK.Powinien ktoś napisać skarge do biura,że zostali sami a starsi nie dopełnili chrześcijańskiego obowiązku.


Wszystko byłoby super gdyby nie fakt że Organizacja Św J należy do jednych z najbogatszych a nawet nie posiada funduszu samopomocowego dla swoich wiernych, nie mówiąc o tym, że mogłaby pomagać udzielając kredyty, tworząc Domy Opieki, Szpitale itp itd.
Wszystko zrzuca na szeregowych Św J , którzy jedni są gorsi drudzy lepsi a starsi zborów niestety najczęściej przejawiają postawę organizacyjną a więc chłodną.
Tak Organizacja zbliżyła by się do wzoru z I w n.e. kiedy chrześcijanie dzielili się majątkiem, pokarmem, domem.


Offline gedeon

Odp: Kobieta skazana na śmierć w domu
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Maj, 2015, 21:47 »
Bądźmy obiektywni.Wiemy na konkretnych przykładach gdzie nie udzielono pomocy,lub ta pomoc nie była wystarczająca. Nieuczciwe moim zdaniem by było,aby całej społeczności ŚJ przypisać identyczzne zachowania. Nie mówimy,że np. w kk są sami pedofile i homoseksualiści tylko dlatego,że takie przypadki są nagłaśniane.
 Są też i tacy,którzy pomoc otrzymali.
Mój tato kiedy był ŚJ pomagał prawie niewidomemu bratu poprzzezz podwożenie na zebranie,robienie zakupów,pranie i sprzątanie.Nie robił tego codzziennie,bo w pomoc angażowały sie też inne osoby.
 Jak pies mnie ugryzie to nie znaczy,że inne psy tez będą chciały mnie ugryżć.
 Oczywiście jest to wysoce naganne co zaszło.Braci starsi odpowiadaja za to,że nie odpowiedzieli na pilne potrzeby tej rodziny.
Sami nie zastosowali sie do poleceń CK.Powinien ktoś napisać skarge do biura,że zostali sami a starsi nie dopełnili chrześcijańskiego obowiązku.

Pewnie gdybyś znał sprawę w szczegółach pewnie byś się w język ugryzł. Ja znam sprawę dokładnie, wielokrotnie rozmawiałem z Kazimierzem tu nie o kasę chodzi ale o to jak został potraktowany.


Offline Skarbnik

Odp: Kobieta skazana na śmierć w domu
« Odpowiedź #6 dnia: 03 Maj, 2015, 23:18 »
Bądźmy obiektywni.Wiemy na konkretnych przykładach gdzie nie udzielono pomocy,lub ta pomoc nie była wystarczająca. Nieuczciwe moim zdaniem by było,aby całej społeczności ŚJ przypisać identyczzne zachowania. Nie mówimy,że np. w kk są sami pedofile i homoseksualiści tylko dlatego,że takie przypadki są nagłaśniane.
 Są też i tacy,którzy pomoc otrzymali.

(...)
Sami nie zastosowali sie do poleceń CK.Powinien ktoś napisać skarge do biura,że zostali sami a starsi nie dopełnili chrześcijańskiego obowiązku.

Oczywiście, że wszędzie znaleźć można zarówno ludzi dobrych i złych, chętnych do pomocy i niechętnych. Problem jednak w tym, że Strażnica eksploatuje ludzi, stawia im coraz wyższe cele, ale gdy stają się mało przydatni to wcale się nimi nie interesuje.

Najbardziej jaskrawym przykładem jest nakłanianie przez Ciało Kierownicze do oddawania własnego majątku na rzecz Strażnicy, a później zupełne ignorowanie potrzeb tych którzy przenieśli własność swoich domów na rzecz Strażnicy. Taki los właśnie spotkał małżonków Wiesławę i Kazimierza.
« Ostatnia zmiana: 03 Maj, 2015, 23:24 wysłana przez Skarbnik »
Nie ważne kim byłem - ważne kim chcę być!
http://jw-ex.pl