Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zdolni do przemocy?  (Przeczytany 4236 razy)

Blizna

  • Gość
Zdolni do przemocy?
« dnia: 04 Sierpień, 2016, 15:42 »
Czy myślicie, że jest możliwe by pojawiło się takie "nowe światło", by walczyć z czynnymi odstępcami poprzez stalking, przemoc?
Wiecie, "musimy słuchać Boga bardziej niż ludzi" itd.
Zastanawiam sie tylko na luzie.
Niczego nie sugeruję.
Czytającym to forum czynnym śJ przypominam, że każdy z nas wie doskonale, kogo zgłosić na pierwszego podejrzanego w razie czego.
Rozboje są karalne w tym kraju, a chociaż manipulację danymi osobami i pedofilię świadkowie Jehowy potrafią kamuflować dzięki Biurom Oddziału, to za przemoc odpowiedzą konkretne osoby, nie Biuro Oddziału.



Offline M

Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Sierpień, 2016, 15:46 »
Jeśli chodzi o stalking, nękanie, groźby, to już się dzieje, czego przykład mieliśmy niedawno na forum w wydaniu naszych gości z Nadarzyna. Znam też wiele innych przypadków nękania ze strony starszych zboru, niektóre praktycznie z pierwszej ręki.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Sierpień, 2016, 15:47 »
Czy myślicie, że jest możliwe by pojawiło się takie "nowe światło", by walczyć z czynnymi odstępcami poprzez stalking, przemoc?
Wiecie, "musimy słuchać Boga bardziej niż ludzi" itd.
Zastanawiam sie tylko na luzie.
Niczego nie sugeruję.
Czytającym to forum czynnym śJ przypominam, że każdy z nas wie doskonale, kogo zgłosić na pierwszego podejrzanego w razie czego.
Rozboje są karalne w tym kraju, a chociaż manipulację danymi osobami i pedofilię świadkowie Jehowy potrafią kamuflować dzięki Biurom Oddziału, to za przemoc odpowiedzą konkretne osoby, nie Biuro Oddziału.

Ono już świeci pełnym blaskiem! Już nas inwigilują (bezprawnie!) i próbują wyłapywać


Offline Iza

Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Sierpień, 2016, 15:57 »
Słyszałam z ust sługi pomocniczego takie słowa, ze gdyby był przekonany, ze jest to wola Jehowy, to zabiłby odstępcę, bo w starożytnym Izraelu lojalni słudzy Boży tez musieli wykonywać wyroki na bezbożnych buntownikach  8-)
Serio, serio.
Fanatyzm jest groźny w każdej postaci.
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline zaocznie wywalony

Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #4 dnia: 04 Sierpień, 2016, 16:00 »
Słyszałam z ust sługi pomocniczego takie słowa, ze gdyby był przekonany, ze jest to wola Jehowy, to zabiłby odstępcę, bo w starożytnym Izraelu lojalni słudzy Boży tez musieli wykonywać wyroki na bezbożnych buntownikach  8-)
Serio, serio.
Fanatyzm jest groźny w każdej postaci.
To samo, pewnie nawet w podobnych słowach, powiedział starszy (który mnie oskarżał i wykluczał jednocześnie) do wspólnych znajomych, gdy go pytali o moje wykluczenie.
Pranie mózgu (albo jego marnych resztek) na całego.


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Sierpień, 2016, 16:09 »
To już się dzieje, kwestia tylko jak daleko są w stanie się posunąć.
Znam osoby tak zapatrzone w CK że jakby im kazali pobić odstępcę to by to zrobili.

Ja z ust starszego słyszałam że wykluczenie to przejaw wielkiej miłości Jehowy, w końcu w Starożytnym Izraelu takie osoby należało kamienować (zdaje się że to już pisałam w innym wątku). To tylko pokazuje co dopuszczają, do czego są zdolni się posunąć jeśli dostaną takie zalecenia.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline Roszada

Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Sierpień, 2016, 16:25 »
W przeszłości były pozwolenia stosowania przemocy przeciw przemocy. :-\
Jak popatrzysz do książki Królestwo Boże panuje! 2014 s. 55 to zobaczysz tych dwóch laskarzy-ochroniarzy obok Rutherforda a za nimi szpaler trzymający tez takowe laski do bicia.

Może ktoś wrzuci tu fotkę.

Ja nie wiem jak to cenzura CK przepuściła. Może myśleli że to laski do podpierania się? ;D
Albo że nikt nie będzie wiedział co to. :)


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Sierpień, 2016, 16:31 »
Bardzo proszę, w załączniku.

PS. na zdjęciu z prawej jest Hayden Covington, prawnik, który wyleciał potem z WTSu za pijaństwo. Przed śmiercią okazał skruchę i wrócił.

O laskarzach można też przeczytać u Marka Boczkowskiego:
http://prawdziweobliczewts.info/articles/awanturnicy.html
« Ostatnia zmiana: 04 Sierpień, 2016, 16:33 wysłana przez KaiserSoze »


Offline Roszada

Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #8 dnia: 04 Sierpień, 2016, 16:39 »
Podoba mi się ta fotka, taki dumny Sędzia i jeszcze słowa po nią:

*** kr rozdz. 5 s. 55 ***
Brat Rutherford nie przypuszczał, jak liczna będzie wielka rzesza (od lewej: Nathan Knorr, Joseph Rutherford i Hayden Covington)

Liczna rzesza ochroniarzy. ;D


od-nowa

  • Gość
Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #9 dnia: 04 Sierpień, 2016, 17:17 »
Jeśli chodzi o stalking, nękanie, groźby, to już się dzieje, czego przykład mieliśmy niedawno na forum w wydaniu naszych gości z Nadarzyna. Znam też wiele innych przypadków nękania ze strony starszych zboru, niektóre praktycznie z pierwszej ręki.
To prawda, nękanie i stalking się dzieje w zborach.
W ubiegłym roku, krótko po moim listownym odłączeniu się z tej org. spotkałam siostrę ze zboru wraz z  dorosłą córką.
Rozmawiałyśmy ok 2 godz. i dowiedziałam się, że już przeniosły się do trzeciego zboru z powodu dręczenia, inwigilacji i stalkingu.
Miały głuche telefony z różnych numerów, córka była śledzona, na zebraniach były jak czarne owce, pokazywano na nie taki okrężny ruch ręki blisko czoła, znaczy się psychiczne. To co opowiadały, nie jestem w stanie opisać, może tylko to co powiedziała córka do mnie: " ciociu ja jestem kłębkiem nerwów, czego od nas oni chcą? oni mnie śledzili jak szłam tam, a tam i tu opisywała zdarzenie, na dzwięk telefonu mam lęki, trzęsę się."
Opowiedziałam im o swoim odejściu, na co córka tej siostry: "ciociu co ja mam zrobić ze swoim życiem? od dziecka w org. mam tylko mamę, nie znam nikogo ze "świata".
Podczas naszej rozmowy szedł brat starszy zboru, zobaczył nas, poszedł inną drogą, ale haka na nie już miał.
Mówię do nich, że jestem uznana przez nich za odstępcę, nie chciałabym, aby miały więcej problemów, dlatego, że ze mną rozmawiają.

No ludzie, to nie jest normalne, aby w taki sposób rozmawiać i bać się rozmawiać, bo idzie jakiś Ś i  doniesie na już przez Ś udręczone osoby.
Dałam im adres Forum, kilka razy w trosce o ich zdrowie zachodziłam do nich do domu, nigdy nie otwarły.
Po ponad roku spotkałam je znowu, wychodzę z kawiarenki i widzę inne kobiety  :) pytam jak się im wiedzie w zborze, czy coś na lepsze się zmieniło? Odpowiedz: " my już nie chodzimy na zebrania ok. roku. Radość, serdeczne uściski.
« Ostatnia zmiana: 04 Sierpień, 2016, 17:19 wysłana przez od-nowa »


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #10 dnia: 04 Sierpień, 2016, 18:44 »
 Uważam, że jeśliby padło takie światełko to część z nich na pewno by sobie ulżyła.
Albo takie...idziesz do ludzi z dobrą nowiną, a oni cię nie chcą słuchać, spoliczkuj  niegodziwca.
Już widzę jakbym miała ryło obita. :D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #11 dnia: 04 Sierpień, 2016, 19:39 »
Uważam, że jeśliby padło takie światełko to część z nich na pewno by sobie ulżyła.
Albo takie...idziesz do ludzi z dobrą nowiną, a oni cię nie chcą słuchać, spoliczkuj  niegodziwca.
Już widzę jakbym miała ryło obita. :D

Jak to mawiają 'przezorny zawsze ubezpieczony', idę robić zapas lodu, zawsze będzie mniejsza opuchlizna.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline Estera

Odp: Zdolni do przemocy?
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Październik, 2016, 01:00 »
Słyszałam z ust sługi pomocniczego takie słowa, ze gdyby był przekonany, ze jest to wola Jehowy, to zabiłby odstępcę, bo w starożytnym Izraelu lojalni słudzy Boży tez musieli wykonywać wyroki na bezbożnych buntownikach  8-)
Serio, serio.
Fanatyzm jest groźny w każdej postaci.
"Fanatyzm jest gorszy od faszyzmu"
takie, ot powiedzonko kiedyś usłyszałam...
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.