Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Powitać :)  (Przeczytany 4292 razy)

Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #15 dnia: 07 Wrzesień, 2016, 21:20 »
Witaj wśród nas i czuj się tutaj jak najlepiej. :)
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #16 dnia: 07 Wrzesień, 2016, 21:33 »
Powitać.

Obejrzałem kilka filmów, te z przesłuchania CK tez i widzę że coraz bardziej rozsypuje mi się ta układanka. Na razie tłumaczę to sobie że dałem się zatruć trucizną odstępców :)



 Witaj :)

Czasem lepiej smakuj zakazany owoc niż stek bzdur. :D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline parasin

Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #17 dnia: 08 Wrzesień, 2016, 00:14 »
 Witaj Chcebycrozsadny !
Bardzo fajnie, że napisałeś. Życzę wszystkiego dobrego. Sądzę, że "Twój rozsądek staje się jawny dla wszystkich", przynajmniej tu na forum :D
Pozdrawiam!


Offline chcebycrozsadny

Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #18 dnia: 09 Wrzesień, 2016, 20:55 »
Jeszcze tu jestem ;)
Chciałem podziękować za cieple powitanie. Jednak Szatan jest sprytny, że stosuje takie sztuczki i potrafi zwieść tylu ludzi (nie miejcie mi za złe, ale ja na serio mam takie myśli).
Przeczytałem wpisy użytkowniczki 'PoProstuJa' i jestem w lekkim szoku bo Ona pisząc pierwszy wpis to jakby opisała właśnie moją osobowość i podejście. Prześledziłem troszkę jej staż na tym forum i mam nadzieję że nie ma mi za złe co myślę - że dała się kobiecina zmanipulować :) Ale z drugiej strony ciekawy jestem jej nastawienia w tej chwili.

Ale opowiem ciekawą sytuację bo rozmawiałem z moim tatą kiedy nasunął się temat co do sprzedaży wielu budynków sal w ostatnim czasie w Polsce. Znam kilka takich sytuacji co otwiera mi oczy i na serio kłóci się że to błogosławieństwo jak została wyciągnięta kasa od bogobojnych braci :(  . Opowiedzieć na razie nie mogę bo od razu zostałbym zdemaskowany.
Korzystając z okazji "klimatu narzekania :p " opowiedziałem mu co wiem na temat Australii, przesłuchania CK przed sądem, że wszystko jest dostępne na rządowych stronach Australii i nie podoba mi się że nie mogę się głośno odezwać w zborze i wyjaśnić wątpliwości.
Jaka była jego reakcja? Nie wątpił, że mówię mu prawdę. Haha opowiedział mi nawet że był starszym w latach '70 :) Masakra bo kiedyś coś mi się obiło o uszy, ale nie roztrząsałem wtedy tematu :) Bardzo krótko nim był bo sam czytał Biblię, z wieloma rzeczami gryzło się jego sumienie i wcale tego nie ukrywał przed innymi. Powiedziano mu wprost - "Skoro nie dajesz rady to odejdź" i zrobił to natychmiast. Opowiadał mi że chciał zatrzymać odpowiednik dzisiejszej "Paście..." i na jego pytanie "dlaczego?" padła odpowiedź że "To dla zwykłych szeregowych braci nie jest budujące". Z krótkiej rozmowy wywnioskowałem że wierzy w to że ta organizacja zrzesza ludzi wierzących szczerze w Boga, ale co do CK widzę że ma duży dystans, on chyba uważa że przewidziane wielkie odstępstwo zaczyna się od CK, a wszystkich ludzi których znał osobiście z ostatka to mieli jakieś psychiczne problemy i wątpi w ich powołanie. Nawet uważa że jak wydadzą nową Biblię po polsku to dopiero bracia będą się buntować. Widzę że jest nawet w temacie.
hah jestem w szoku, że nawet bliscy w rodzinie mają wątpliwości
« Ostatnia zmiana: 09 Wrzesień, 2016, 21:56 wysłana przez chcebycrozsadny »


Offline Krzychu

Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #19 dnia: 12 Wrzesień, 2016, 08:49 »
Jeszcze byś się zdziwił ile osób ma wątpliwości w zborach z naszego najbliższego otoczenia.

Ja ostatnio namierzyłem jedną siostrę w zborze co do której mam 90 procent pewności że myśli o odejściu z wtsu. Widzę że męczy się na zebraniach i jest na nich tylko dla rodziny. Nie jestem pewien co do jej poglądów ale wydaje mi się że ma gdzieś organizację i jej nauki bo nie jest to dziewczyna której można wciskać kit.

Polecam Ci szczerze zajrzeć do książki Kryzys Sumienia a potem skonfrontować to ze swoją wiedzą, tylko szczerze. Jeśli masz tą więlką książkę Świadkowie Jehowy to kilka spraw się z nią pokrywa.

Co do nowej Biblii może być tak jak twierdzi szanowny tato. W wersji angielskiej znalazłem wiele miejsc gdzie pousuwano słowa "dusza", "pan" oraz pospłycano wiele wersetów aby były zgodne z nowymi światłami organizacji. Wszystko po to by nie podsuwać nie potrzebnie poletka do wątpliowści co inteligentniejszym owcom:)


Offline chmura

Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #20 dnia: 12 Wrzesień, 2016, 11:33 »
Ja często mam w pamięci słowa z Pisma Świętego że szatan jest arcyzwodzicielem, dlatego gdy sama już nie wiedziałam co myśleć i czy znowu ktoś mną nie manipuluje,zaczęłam stosować metodę podaną przez Jezusa by rozpoznawać jego prawdziwych uczniów po miłości. Gdy jedynym naszym prawem będzie miłość to nie potrzebne będą wytyczne podawane w jakichkolwiek podręcznikach .
Także polecam ci Kryzys Sumienia, jeśli masz stare publikacje to porównaj.
Nareszcie żyję :)


Offline Światus

Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Wrzesień, 2016, 18:45 »
Ja krótko.
Dziwi mnie taka religia, która funkcjonuje przy pomocy gazet.

Z tego co wiem, zwykli ŚJ nie są w żadnym przymierzu z Bogiem. Poczytaj o nowym przymierzu.
Przeczytaj 1J 5:1 i co z niego dla ciebie wynika.

Przeczytaj przypowieść o wybornej pszenicy i chwastach w wydaniu strażnicy. (Uwaga, jeszcze stare światło o opieczętowaniu)

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20130715/przypowieść-jezusa-o-pszenicy-i-chwastach/

Wyborna pszenica to "namaszczeni". A reszta??? Wygląda, ze pozostali to CHWASTY, które zasiał SZATAN.
Co ty na to?
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #22 dnia: 12 Wrzesień, 2016, 20:44 »

Wyborna pszenica to "namaszczeni". A reszta??? Wygląda, ze pozostali to CHWASTY, które zasiał SZATAN.
Co ty na to?

Dla mnie najbardziej egzotyczna interpretacja: "Zaprawdę powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" dotyczy czynienia "dobrze" braciom namaszczonym czyli ciału kierowniczemu ŚJ.

Rok 1914 to pikuś przy tym.

„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline PoProstuJa

Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #23 dnia: 12 Wrzesień, 2016, 23:41 »
Jeszcze tu jestem ;)
Chciałem podziękować za cieple powitanie. Jednak Szatan jest sprytny, że stosuje takie sztuczki i potrafi zwieść tylu ludzi (nie miejcie mi za złe, ale ja na serio mam takie myśli).
Przeczytałem wpisy użytkowniczki 'PoProstuJa' i jestem w lekkim szoku bo Ona pisząc pierwszy wpis to jakby opisała właśnie moją osobowość i podejście. Prześledziłem troszkę jej staż na tym forum i mam nadzieję że nie ma mi za złe co myślę - że dała się kobiecina zmanipulować :) Ale z drugiej strony ciekawy jestem jej nastawienia w tej chwili.

Ale opowiem ciekawą sytuację bo rozmawiałem z moim tatą kiedy nasunął się temat co do sprzedaży wielu budynków sal w ostatnim czasie w Polsce. Znam kilka takich sytuacji co otwiera mi oczy i na serio kłóci się że to błogosławieństwo jak została wyciągnięta kasa od bogobojnych braci :(  . Opowiedzieć na razie nie mogę bo od razu zostałbym zdemaskowany.
Korzystając z okazji "klimatu narzekania :p " opowiedziałem mu co wiem na temat Australii, przesłuchania CK przed sądem, że wszystko jest dostępne na rządowych stronach Australii i nie podoba mi się że nie mogę się głośno odezwać w zborze i wyjaśnić wątpliwości.
Jaka była jego reakcja? Nie wątpił, że mówię mu prawdę. Haha opowiedział mi nawet że był starszym w latach '70 :) Masakra bo kiedyś coś mi się obiło o uszy, ale nie roztrząsałem wtedy tematu :) Bardzo krótko nim był bo sam czytał Biblię, z wieloma rzeczami gryzło się jego sumienie i wcale tego nie ukrywał przed innymi. Powiedziano mu wprost - "Skoro nie dajesz rady to odejdź" i zrobił to natychmiast. Opowiadał mi że chciał zatrzymać odpowiednik dzisiejszej "Paście..." i na jego pytanie "dlaczego?" padła odpowiedź że "To dla zwykłych szeregowych braci nie jest budujące". Z krótkiej rozmowy wywnioskowałem że wierzy w to że ta organizacja zrzesza ludzi wierzących szczerze w Boga, ale co do CK widzę że ma duży dystans, on chyba uważa że przewidziane wielkie odstępstwo zaczyna się od CK, a wszystkich ludzi których znał osobiście z ostatka to mieli jakieś psychiczne problemy i wątpi w ich powołanie. Nawet uważa że jak wydadzą nową Biblię po polsku to dopiero bracia będą się buntować. Widzę że jest nawet w temacie.
hah jestem w szoku, że nawet bliscy w rodzinie mają wątpliwości
Mam nadzieję, że to nie diabelska sztuczka że mnie tu nie przyciągnęło...

Witaj Rozsądny!  :)

A jakie ja miałam wyrzuty sumienia, że tu wchodziłam... że hoho!

W ogóle jak zaczęłam poznawać niewygodne fakty dotyczące organizacji, to czułam się fatalnie i psychicznie i fizycznie. Uznałam, że wchodzenie na odstępcze forum mi szkodzi, bo wywołuje we mnie silne emocje, na które nie byłam gotowa.

Trwało to jakieś może 3 miesiące i wtedy obejrzałam filmik  z przesłuchania. I on bardzo na mnie zadziałał.

Zadałam sobie pytanie jakim cudem tak bardzo byłam oddana LUDZIOM z tej organizacji? Jakim cudem przez tyle lat traktowałam ich jako natchnionych przez Boga, skoro na przesłuchaniu sam Jackson mówił, ze natchniony nie jest!

A później już poszlo gładko. Dziś jestem po detoksykacji mózgu. Wolna światopoglądowo (oczywiście wolna na tyle na ile się da - nie da się bowiem wyprać mózgu ze wszystkich informacji, którymi się nasiąkało latami).
O tej mojej wolności jeszcze nie wiedzą starsi z mojego zboru :D Może kiedyś im powiem?! :D

Cóż Ci mogę polecić. Koniecznie książkę "Kryzys sumienia". A po niej drugą część. Ale po kolei, bo sam kryzys ma lekko 500 stron. Ale czytasz go i czujesz, że ktoś opisał dokładnie Twoje osobiste mysli i wątpliwości, które miałeś od lat!

No i oczywiście nie chwal się straszym, że masz wątliwości. Jak ukradniesz, zabijesz, zgwałcisz.. to wykluczą i później przyłączą do zboru.
Ale jak masz WĄTPLIWOŚCI, to wywalają z organizacji na zbity łeb! Bezpowrotnie!

Jeszcze tu jestem ;)
Chciałem podziękować za cieple powitanie. Jednak Szatan jest sprytny, że stosuje takie sztuczki i potrafi zwieść tylu ludzi (nie miejcie mi za złe, ale ja na serio mam takie myśli).
Przeczytałem wpisy użytkowniczki 'PoProstuJa' i jestem w lekkim szoku bo Ona pisząc pierwszy wpis to jakby opisała właśnie moją osobowość i podejście. Prześledziłem troszkę jej staż na tym forum i mam nadzieję że nie ma mi za złe co myślę - że dała się kobiecina zmanipulować :) Ale z drugiej strony ciekawy jestem jej nastawienia w tej chwili

Teraz przeczytałam ten Twój drugi post.
Nie mam Ci nic za złe, bo sama przechodziłam różne etapy jako odstępca. Teraz jestem już takim super rasowym odstępcą :D Ale kiedyś to dbałam o to żeby moje oczy nie skalały się odstępczymi stronami.
Musiało upłynąć kilka miesięcy żebym się zorientowała, że jest odwrotnie niż myślałam. A myślałam przez wiele lat, że to odstępcy zwodzą i odciągają od Boga.

A tymczasem to Świadkowie odciągają od Boga - i każą się bezwzględnie podporządkowywać nakazom LUDZI z CK. Ale musiało upłynąć trochę czasu żebym doszła do takich wniosków.

Jeśli będziesz robił "postępy duchowe" w takim tempie jak ja, to myślę, że za parę miesięcy będziemy już sobie mogli pogadać jako dwoje rasowych odstępców! :D


« Ostatnia zmiana: 12 Wrzesień, 2016, 23:51 wysłana przez PoProstuJa »


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #24 dnia: 13 Wrzesień, 2016, 09:53 »
Ja krótko.


Przeczytaj przypowieść o wybornej pszenicy i chwastach w wydaniu strażnicy. (Uwaga, jeszcze stare światło o opieczętowaniu)

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20130715/przypowieść-jezusa-o-pszenicy-i-chwastach/



 Przeczytałam i prawie się popłakałam ze śmiechu czytając...
 
Cytuj
W okresie żniwa chwasty zostają zniszczone, a pszenica zebrana.

 G....prawda, podstawy się kłaniają. Jeśli pozwolimy chwastom rosnąć razem ze zbożem do samych żniw, zagarną cały plon. W zbiorach będzie więcej nasion chwastów niż ziarna . I później takie zboże do niczego się nie nadaje. Na pewno z takiej pszenicy bułeczek upiec się nie da, nadaje się tylko na paszę dla.....

I teraz pytanie....czy to nieuctwo tych wspaniałych, czy znów jakieś świadome ukryte przesłanie?   ;D
« Ostatnia zmiana: 13 Wrzesień, 2016, 09:55 wysłana przez Tazła »
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline M

Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #25 dnia: 13 Wrzesień, 2016, 13:22 »
Poza tym przekaz tej przypowieści przeczy nauce Strażnicy. No bo oni nauczają, że "żniwo" już się rozpoczęło. Skoro tak, to czemu nie widzimy naokoło siebie niszczenia chwastów (w przypowieści Jezus powiedział że najpierw chwasty mają być zebrane na spalenie, a dopiero potem ma być zbierana pszenica)? Czemu tzw. odstępcy zamiast być ukrócani przez rękę Bożą rosną w siłę? Coś tu nie gra :).


Tusia

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #26 dnia: 13 Wrzesień, 2016, 14:59 »
Coś tu nie gra :).

Jak wszystko w Strażnicy  ;D