Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Ck  (Przeczytany 3638 razy)

Gorg

  • Gość
Ck
« dnia: 27 Czerwiec, 2017, 20:18 »
Przytoczę fragment z książki kryzys sumienia której Reymond Franz nazwał ciało kierownicze.
Przypominają oni matkę która gdy jej dzieci cierpią na niestrawność mówi.Nie uwaźały co jedzą choć wie że jadły one porostu co im mama przygotowała lecz również upierała się że powinny spożyć ten posiłek jako zdrowy pokarm należący do najlepszej niedostepnej gdzie indziej diety.Przy czym owa dieta jest tak dobra że wszelkie skargi na jakość pokarmu będą karane.Odpowiedz sama się nasuwa


Offline GdzieTaPrawda

Odp: Ck
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Czerwiec, 2017, 01:32 »
Borg - ciekawe! ALE
(Ja nke bronie SJ mimo iz nim jestem, ale mysle logicznie patrzac z różnych perspektyw)
Ale szybko zbilbym ten przykład - mama która poleca Ci spozywac pokarm z jej stołu, Ty sie dostosowujesz, ale nadinterpretujesz swiete pisma - jesz z talerza tylko ziemniakk, albo zjadasz za duzo i zaczyna Cie bolec żołądek. Albo po zjedzeniu od razu idziesz ciezko pracowac i wymiotujesz z przeciążenia.
Oni Ci powiedzą ze nasze jedzenie ktore ty uwazasz za jadowite oni ze wiele.osob je i nic sie nie dzieje z nimi.
Pasterz wybiera najlepsza lakee dla swych owieczek, ale jesli one zjedzą z lapczywosci to bedzie bolal brzuch, jak za malo to beda glodne, niejedna sie potknie i zlamie noge, i tez powiesz ze to wina pasterza?


Offline czarnaowca

Odp: Ck
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Czerwiec, 2017, 09:58 »
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
A co jesli matka podała swoim dzieciom nadpsuty pokarm? Jej dorosły żołądek mógł sobie poradzić z lekka niestrawnością, ale dziecięcy, jeszcze nie do końca rozwinięty organ mógł wywołać bóle brzucha. Kto jest winien takiej sytuacji?


Offline zenobia

Odp: Ck
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Czerwiec, 2017, 10:07 »
,nadinterpretujesz swiete pisma' ,masz na mysli Straznice?No i juz mnie boli zołądek. Powtarzasz to co słyszysz na zebraniu ,zainteresuj sie starymi Straznicami to sam sie przekonasz czym karmili na owy czas.


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Ck
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Czerwiec, 2017, 10:09 »
 Co do tych pokarmów ze ,,stołu matki''.

Jedno dziecko je wszystko co mu mama poda, bo wierzy jej bezgranicznie. Nie przyjdzie mu nawet do głowy, że może mu podać coś szkodliwego.
Inne dziecko jest wybredne, grzebie w talerzu i dobrze jest póki nie krytykuje kuchni matki. Jak zacznie wypowiadać się o niej niepochlebnie, na jego głowę sypią się epitety jaki to jest niewdzięczny itd, itp.


Cytuj
Pasterz wybiera najlepsza lakee dla swych owieczek, ale jesli one zjedzą z lapczywosci to bedzie bolal brzuch, jak za malo to beda glodne, niejedna sie potknie i zlamie noge, i tez powiesz ze to wina pasterza?

 Tak, to wina pasterza, biorąc owieczki pod swoją opiekę odpowiada za to gdzie pędzi swoje stado na wypas.
Nie wiem czy wiesz jak to jest w praktyce, ale gdybyś pasł owieczki dosłownie  i pozwolił im np najeść się mokrej saladery, efektem czego byłaby choroba, a często i śmierć zwierzaków. Niejeden gospodarz przetrzepałby Ci dupsko za brak odpowiedzialności, boś był od tego aby ich pilnować, dbać o ich bezpieczeństwo. Skoro dostałeś władzę nad nimi, toś powinien być mądrzejszy. ;D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline GdzieTaPrawda

Odp: Ck
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Czerwiec, 2017, 12:54 »
Dobra, co jak co... dla mnie najgorsze w tym wszystkim jest to cale:
"Organizacja Jehowy" - mam alergię na tą frazę.
Jak juz ktos mowi ze "w organizacji.... " to juz przestaje uzywac argumentow bo tacy ludzie to fanatycy.

Do dziś nje rozumiem kwestii brody! Ksiazka "teokratyczna szkola SK" mowi ze kazdy chrzescijanin ma byc starannie ogolony (tak jak poganie egipcjanie za Jozefa i tak jak jeszcze do nie dawna wiekszosc korposzczurow). Poza wyjatkami gdzie jest to lokalnie legalne i powszechne.

Mialem rozmowę ze starszymi na ten temat. Powiedzialem ze BARDZO mi przykro ze nikt do mnie nie podszedł nie spytal - co z moim zarostem, tylko kazdy po cichu poleciał do starszych.
Co chwila.slysze w zborze docinki na.temat zarostu.
Mowie starszym ze wiekszej pomocy potrzebuja Ci co do was przylecieli z taką blachostka niz ja! Oni zebym nie odbijal piłeczki bo sprawa mnie sie dotyczy.

Po zgromadzeniu zrobię jeszcze raz numer z zarostem na zebraniu (a jestem sługą). Jak mnje wezmą na rozmowę odpowien ze życzę sobie aby na tej rozmowie byl kazdy komu przeszkadza zarost, a jesli taka osoba nie moze byc na spotkaniu to mają mi ją podac z imienia i nazwiska.

Btw. Jak bede sie przygotowywal do tego napisze nowy watek zebyscie podpowiedzieli co nie co.


Offline Reskator

Odp: Ck
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Czerwiec, 2017, 13:52 »
Dobra, co jak co... dla mnie najgorsze w tym wszystkim jest to cale:
"Organizacja Jehowy" - mam alergię na tą frazę.
Jak juz ktos mowi ze "w organizacji.... " to juz przestaje uzywac argumentow bo tacy ludzie to fanatycy.

Do dziś nje rozumiem kwestii brody! Ksiazka "teokratyczna szkola SK" mowi ze kazdy chrzescijanin ma byc starannie ogolony (tak jak poganie egipcjanie za Jozefa i tak jak jeszcze do nie dawna wiekszosc korposzczurow). Poza wyjatkami gdzie jest to lokalnie legalne i powszechne.

Mialem rozmowę ze starszymi na ten temat. Powiedzialem ze BARDZO mi przykro ze nikt do mnie nie podszedł nie spytal - co z moim zarostem, tylko kazdy po cichu poleciał do starszych.
Co chwila.slysze w zborze docinki na.temat zarostu.
Mowie starszym ze wiekszej pomocy potrzebuja Ci co do was przylecieli z taką blachostka niz ja! Oni zebym nie odbijal piłeczki bo sprawa mnie sie dotyczy.

Po zgromadzeniu zrobię jeszcze raz numer z zarostem na zebraniu (a jestem sługą). Jak mnje wezmą na rozmowę odpowien ze życzę sobie aby na tej rozmowie byl kazdy komu przeszkadza zarost, a jesli taka osoba nie moze byc na spotkaniu to mają mi ją podac z imienia i nazwiska.

Btw. Jak bede sie przygotowywal do tego napisze nowy watek zebyscie podpowiedzieli co nie co.
W modlitwie bracia używają dodatkowo słowa ŚWIĘTA Organizacja.
Broda to pikuś ciekawi mnie jakby brat był z kolczykiem w uchu.
A takie cuda widziałem w zborze USA w jakiejś internetowej publikacji.
W Polsce byłby napewno życzliwie upomniany przez starszych,
A mochery nie zostawiłyby na nim suchej nitki.


Offline Dietrich

Odp: Ck
« Odpowiedź #7 dnia: 28 Czerwiec, 2017, 14:08 »

Do dziś nje rozumiem kwestii brody! Ksiazka "teokratyczna szkola SK" mowi ze kazdy chrzescijanin ma byc starannie ogolony (tak jak poganie egipcjanie za Jozefa i tak jak jeszcze do nie dawna wiekszosc korposzczurow). Poza wyjatkami gdzie jest to lokalnie legalne i powszechne.

Mialem rozmowę ze starszymi na ten temat. Powiedzialem ze BARDZO mi przykro ze nikt do mnie nie podszedł nie spytal - co z moim zarostem, tylko kazdy po cichu poleciał do starszych.
Co chwila.slysze w zborze docinki na.temat zarostu.
Mowie starszym ze wiekszej pomocy potrzebuja Ci co do was przylecieli z taką blachostka niz ja! Oni zebym nie odbijal piłeczki bo sprawa mnie sie dotyczy.

Po zgromadzeniu zrobię jeszcze raz numer z zarostem na zebraniu (a jestem sługą). Jak mnje wezmą na rozmowę odpowien ze życzę sobie aby na tej rozmowie byl kazdy komu przeszkadza zarost, a jesli taka osoba nie moze byc na spotkaniu to mają mi ją podac z imienia i nazwiska.

Btw. Jak bede sie przygotowywal do tego napisze nowy watek zebyscie podpowiedzieli co nie co.

Myślę, że kwestia brody, garniturów slim i wielu innych rzeczy typu "a gdzie to jest napisane w Biblii?" stała się swego rodzaju wyznacznikiem pokory w zborze.  Kiedy starszy zwraca uwagę, a ty zaczynasz polemizować - może stanowić to impuls, żeby wziąć pod lupę twoje nastawienie. Tak samo jak reakcja na burzenie przez plotki ustanowionego porządku w zborze jest odbierana jako przejaw nieposłuszeństwa. Bo starsi zamiast odesłać takie jednostki bezpośrednio do zainteresowanego, mylnie uważają, że skoro coś do nich doszło i zaczynają się tym zajmować to już o plotkach nie ma mowy.  A Twoja reakcja tylko pokazuje, że według nich to Ty masz problem i  to Ty powinieneś się zmienić.
Typowa psychomanipulacja i nadużywanie władzy przez "Pawlaków Teokracji".   



Offline DreamM@ster

Odp: Ck
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Lipiec, 2017, 16:09 »
Też pamiętam jak starsi czepiali się mojej brody ale kiedy zobaczyli że "zlewam"  ich uwagi w końcu dali sobie spokój. Tyle że  ja nigdy nie byłem sługą pomocniczym ani starszym a dziś jestem od 2 lat nieczynny i  na zebrania  kompletnie nie chodzę(byłem tylko na pamiątce) także uwagi ze strony starszych raczej mi nie grożą :) :)

PS: Jestem ciekaw czy kiedyś w końcu w tej sekcie stanie się normą noszenie brody przez braci na przywileju. Co jak co ale ostatni artykuł z któreś tam Strażnicy był beznadziejny....... nic dokładnie nie tłumaczy.........


Offline Szear-Jaszub

Odp: Ck
« Odpowiedź #9 dnia: 25 Lipiec, 2017, 00:46 »
A ja już to przechodziłem to samo z brodą. Stary schemat. W końcu mnie skreslili z listy slug, nie za brodę ale za całokształt. Po miesiącach nie chodzenia na zebrania i spotykania się z nowymi ludźmi temat nie istnieje. Nie przejmujesz się tym co ludzie mówią bo w sumie nie mówią. Szanują twoja indywidualność. Na początku zakazany owoc potem masz czasem ochotę się ogolić dla odmiany i twoja sprawa. Chyba że żona ci nie pozwala :p
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny