Ang. Biblia ŚJ z referencjami z 1984 r. oraz polskie przekłady zawierały tekst Mk 16:9-20 (także wersję krótszą).
Natomiast nowy ang. przekład Towarzystwa Strażnica z roku 2013 już tego fragmentu wcale nie zawiera.
http://wol.jw.org/en/wol/b/r1/lp-e/nwt/E/2013/41/16#study=discoverCzyżby chcieli się odróżnić od innych?
Czy im może nie pasują np.te słowa:
„(...) A te oto znaki będą towarzyszyć wierzącym: Dzięki użyciu mojego imienia będą wypędzać demony, będą mówić językami i będą rękami brać węże, a jeśli się napiją czegoś śmiercionośnego, wcale im to nie zaszkodzi. Będą wkładać ręce na chorych i ci wyzdrowieją”.” (Mk 16:17, 18)
*** w14 1.9 s. 15 ***
Weźmy na przykład pod uwagę tak zwane długie zakończenie Ewangelii według Marka, rozpoczynające się w niektórych Bibliach po 8 wersecie 16 rozdziału. Występuje ono w greckim Kodeksie aleksandryjskim z V stulecia, w łacińskiej Wulgacie i paru innych źródłach. Jednakże w dwóch miarodajnych manuskryptach greckich pochodzących z IV wieku — w Kodeksie synajskim i Kodeksie watykańskim — Ewangelia według Marka kończy się właśnie na rozdziale 16 i wersecie 8. Długiego zakończenia nie zawiera również przekład syrosynajski,
co stanowi kolejny dowód, że dodano je później i że nie występowało ono w pierwotnym tekście tej Ewangelii.
Co powiecie o tym?
Ja jeszcze się nie rozglądałem za bardzo co w trawie piszczy.
Nie opublikowano jakoś wytłumaczenia.
Edit:
W odsyłaczu podano:
*** nwt pp. 1729-1730 A3 How the Bible Came to Us ***
Regarding the long conclusion for Mark 16 (verses 9-20), the short conclusion for Mark 16, and the wording found at John 7:53–8:11, it is evident that none of these verses were included in the original manuscripts. Therefore, those spurious texts have not been included in this revision.
Proszę o przetłumaczenie z grubsza.