Zarządzenie o „odłączaniu się”, zamiast "wykluczenia" za transfuzję krwi wprowadzono od roku 2000 w wewnętrznym liście skierowanym do nadzorców podróżujących i zostało prawdopodobnie wprowadzone taktycznie, z powodu chęci przypodobania się „światu”, a szczególnie władzom świeckim, by nikt nie mówił, że u Świadków Jehowy „wyrzuca się” (wyklucza) za transfuzję krwi.
Oto słowa z listu z 26 kwietnia 2000 roku, w którym polecono poinformować o jego wytycznych wszystkich starszych zboru:
„Jeśli osoba ochrzczona dobrowolnie przyjmuje krew i nie okazuje skruchy, świadczy to o odrzuceniu przez nią mierników Bożych. W ten sposób sama decyduje się odłączyć od zboru” (List do wszystkich nadzorców podróżujących).
Później to zarządzenie opisano w podręczniku dla starszych wydanym w roku 2010, co podano tu:
http://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=207.0Wykluczenie za transfuzję wprowadzono w roku 1961:
„Zgodnie z takim zrozumieniem tej sprawy osoby, które wbrew wymaganiu Bożemu przyjmują transfuzję i nie okazują skruchy, są od roku 1961 wykluczane ze zboru Świadków Jehowy” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 183).