Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wydałam "świadectwo" :D  (Przeczytany 4275 razy)

Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Wydałam "świadectwo" :D
« Odpowiedź #15 dnia: 26 Wrzesień, 2016, 13:03 »
A ja się z tym nie zgadzam :). Żadna z niej bohaterka skoro się wycofała z podkulonym ogonem. Nawet jeśli teraz jest oburzona atakiem "podłego odstępcy" to nigdy nie wiadomo, czy coś z tego co przeczytała nie zostało jej w głowie i z czasem się nie obudzi...
Bohaterka zborowa, może źle ją nazwałem. Chyba bardziej pasowałoby "męczennica za wiarę" tak czy owak, jak się pochwaliła w zborze tym "atakiem", to zebrała pewnie kilka poklepań po ramieniu i kilka litościwych pokiwań głowami. I pewnie padło stwierdzenie, że ci odstępcy to wszędzie w internecie gdzie tylko się da, szkalują "jedyną prawdziwą wiarę".  :o ;)
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi