Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Odmowa transfuzji a kodeks karny  (Przeczytany 4312 razy)

Offline josh82

Odmowa transfuzji a kodeks karny
« dnia: 13 Maj, 2017, 21:52 »
"Art. 151.

Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5."

Czy "targnięcie się na własne życie" to to samo co świadome sprowadzenie na siebie śmierci (przez odmowę transfuzji)?
I czy w związku z tym komitety szpitalne, czy jak one się tam nazywają, nie podżegają do samobójstwa?


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Maj, 2017, 22:31 »
Nie. To nie to samo.


Offline janeczek

Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Maj, 2017, 01:47 »
Ale jednak coś w tym jest krew nie jest kwestią sumienia grozi za jej przyjęcie samo odłączenie,czyli wykomboniwane przez WTS wykluczenie inaczej nazwane u nas w Polsce nic im nie grozi to amerykaniska korporacja i nikt ich nie ruszy ale kraje bardziej asertywne mogłby się do nich dobrać
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ 
Publikacja ta jest poufna i chroniona prawem autorskim.  Ktoś dobrowolnie przyjmuje krew należy podać w zborze że winowajca odłączył się


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Maj, 2017, 07:01 »
To, prawda Rosja już to zrobiła.
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Startek

Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Maj, 2017, 07:53 »
Czy nie można odnieść tego do naszego kraju ,  dobry adwokat może zawsze znaleźć luki w Polskim prawie .


Offline skywalker

Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Maj, 2017, 08:18 »
To pewnie dlatego w poradniku hydraulika "Paście" jest zapis, że jak delikwent któremu udziela się "pomocy" poprzez komitet sądowniczy, zagrozi popełnieniem samobójstwa należy przerwać działania "niesienia pomocy" i skontaktować się z działem prawnym BO.

Co ciekawe dla mnie zapis targnięcie się na życie nie oznacza odebranie sobie życia, więc pole do popisu jest przeogromne :)
"Poznacie prawdę , a prawda Was wyswobodzi"... Prawdę poznałem - czas się wyswobodzić...


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 556
  • Polubień: 4687
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Maj, 2017, 08:24 »
Z całą pewnością Organizacja WTS namawia do nieprzyjmowania krwi licząc się ze śmiercią wyznawców. Ponadto minione lata pokazały że szczycą się jeśli już wyznawca umrze w wyniku nie przyjęcia krwi np. Film Kongresowy z roku 2016

Ale jak zwykle mamy wielkie ALE Polskie Prawo Ustawodawcze jest piękne Konstytucja jest piękna ALE Wykonawcze Prawo - Sądownicze jest Ułomne w pełnym tego słowa znaczeniu na co dowodem jest właśnie to że w 2017 roku w centrum Europy dzieją się takie rzeczy.


Offline salvat

Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Maj, 2017, 08:26 »
Polska to nie USA, u nas może i znalazłby się adwokat do wzięcia takiej sprawy, ale wynik jest raczej łatwy do przewidzenia.
Jak nazwać człowieka, który mając trochę władzy mówi jedno, a robi coś co tym słowom zaprzecza?

https://www.youtube.com/watch?v=cZMCsCO9hYw


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #8 dnia: 14 Maj, 2017, 09:33 »
Nikt kto odmawia przyjęcia krwi nie traktuje tego jak próba samobójcza , robi to bo organizacja nauczyła , że takie jest wymaganie boże. Kiedy zostawałam świadkiem wiedziałam , że ten zakaz nie ma rozsądnego wyjaśnienia medycznego traktowałam śmierć spowodowaną odmową jak śmierć za ojczyznę , sprawę czysto ideologiczną .

Łu 9:24
24 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. 25 Bo cóż za
korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?

Świadkowie mając obecnie możliwość przyjęcia frakcji nawet nie zagłębiają się w ten temat ( uogólniam pojecie wszyscy , ale starsi wiekiem na pewno)
Trzeba docierać do świadomości świadków z absurdem jakim jest pozwolenie przyjęcia frakcji a zakazem przyjęcia krwi pełnej. Jeżeli ktoś był na sztuce " sala królestwa" w Sosnowcu wie o czym mówię . Przykład z wieszakami był genialny .
« Ostatnia zmiana: 14 Maj, 2017, 10:02 wysłana przez Dorkas »
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #9 dnia: 14 Maj, 2017, 10:55 »
Art. 151 KK nie odnosi się do polecania komuś zabiegów leczniczych lub polecania mu odmowy ich podjęcia. Art. 151 dotyczy stricte samobójstwa. Były próby podpinania innych rzeczy pod ten artykuł - zawsze z negatywnym skutkiem prawnym. Co do krwi i ŚJ: nieważne jak by namawiali, jak by nie grozili, to chodzi tylko o sposób leczenia. Nie jest to samobójstwo, a może być jedynie "samobójstwem". Tu są wiele mówiące statystyki policyjne na temat tego artykułu:
http://statystyka.policja.pl/st/kodeks-karny/przestepstwa-przeciwko/63420,Namowa-lub-pomoc-do-samobojstwa-art-151.html
« Ostatnia zmiana: 14 Maj, 2017, 10:59 wysłana przez Gorszyciel »


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #10 dnia: 14 Maj, 2017, 12:21 »
Znam osoby które odmówiły chemioterapii po resekcji jelita. Czy je też nazwiemy samobójcami? A lekarza, który mówi "nie zachowam się profesjonalnie, ale ma Pan rację nie przyjmując tego leczenia" nazwiemy podrzegaczem do samobójstwa?

PS. Człowiek od czasu podjęcia takiej decyzji żyje już ponad 10 lat.


Offline Trinity

Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #11 dnia: 14 Maj, 2017, 13:12 »
jeden zaprzyjaźniony lekarz powiedział że sam by nie przyjoł transfuzji ani nie podałby jej swoim dzieciom był to koronny argument dla moich rodziców jak ,poznawali prawdę' śpiewka była taka Jehowa chroni swój lud przed komplikacjami zdrowotnymi wynikającymi z przyjęcia krwi, było to z30 lat temu
ten sam lekarz gdy na oddział ratunkowy trafił SJ odmawiający krwi ( nagły wypadek) powiedział do jego rodziny PRZESADŹACIE Z TĄ ODMOWĄ ! to nie wiem czy przez te 30 lat medycyna zrobiła postęp że ów lekarz zmienił zdanie o 180 stopni czy fakt że świadek uległ wypadkowi i nagle potrzebował krwi miało znaczenie.
inny przypadek kobita umiera przy porodzie odmawiając transfuzji zostawiając męża z nowonarodzonym dzieckiem. on zmaga się z tragedią straty ukochanej i opieką nad oseskiem. czy Bóg właśnie tego chce? żeby dziecko było  wychowywane bez matki?
ale przecież ten sam Bóg mówił: i wytępisz wszystkich w tej ziemi od starca po maleństwa i nie ulitujesz się" to w sumie czego się spodziewałam?
« Ostatnia zmiana: 14 Maj, 2017, 13:14 wysłana przez Trinity »


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Odmowa transfuzji a kodeks karny
« Odpowiedź #12 dnia: 14 Maj, 2017, 20:50 »
jeden zaprzyjaźniony lekarz powiedział że sam by nie przyjoł transfuzji ani nie podałby jej swoim dzieciom był to koronny argument dla moich rodziców jak ,poznawali prawdę' śpiewka była taka Jehowa chroni swój lud przed komplikacjami zdrowotnymi wynikającymi z przyjęcia krwi, było to z30 lat temu
ten sam lekarz gdy na oddział ratunkowy trafił SJ odmawiający krwi ( nagły wypadek) powiedział do jego rodziny PRZESADŹACIE Z TĄ ODMOWĄ ! to nie wiem czy przez te 30 lat medycyna zrobiła postęp że ów lekarz zmienił zdanie o 180 stopni czy fakt że świadek uległ wypadkowi i nagle potrzebował krwi miało znaczenie.
inny przypadek kobita umiera przy porodzie odmawiając transfuzji zostawiając męża z nowonarodzonym dzieckiem. on zmaga się z tragedią straty ukochanej i opieką nad oseskiem. czy Bóg właśnie tego chce? żeby dziecko było  wychowywane bez matki?
ale przecież ten sam Bóg mówił: i wytępisz wszystkich w tej ziemi od starca po maleństwa i nie ulitujesz się" to w sumie czego się spodziewałam?


Ja nie zna takich lekarzy , którzy w sytuacji nagłej utraty krwi odmówili by jej przyjęcia , czy podaniu jej swojemu bliskiemu. Uważam , że jest to propaganda świadków , poza tym dziś krew toczy się  dopiero kiedy poziom hemoglobiny spada poniżej 7. Pewnie świadkowie mieli w tym swój wkład  :) .
Dziś wiem więcej niż wczoraj