Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy misjonarze z czasem zastąpią „nadzorców obwodów”?  (Przeczytany 355 razy)

Offline Roszada

Czy misjonarze z czasem zastąpią „nadzorców obwodów”?

Niedawno na amerykańskich stronach exŚJ pisano o przypuszczeniu, że może będzie likwidacja funkcji nadzorców obwodu.
Tymczasem po cichu następuje wymiana kadr. Wykształciuchy po szkole Gilead – misjonarze, zajmują miejsca ‘pastuchów’ z awansu:

Dodatkowo 1001 misjonarzy terenowych usługuje w charakterze nadzorców obwodów i ich żon” (artykuł 13 Misjonarze posyłani ‛do najdalszych miejsc na ziemi’ 2024).
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/502500210?q=%22Dodatkowo+1001+misjonarzy+terenowych+us%C5%82uguje+w+charakterze+nadzorc%C3%B3w+obwod%C3%B3w+i+ich+%C5%BCon%22&p=par

 Ten tekst wskazuje na dziwną i zapewne nową formę wykorzystania misjonarzy, kształconych w szkole Gilead w USA. Dotychczas nadzorcami obwodu zostawali najczęściej zasłużeni starsi zboru, a teraz okazuje się, że 1001 misjonarzy pełni tę funkcję.
 Może to jest właśnie jakaś oznaka zmiany w zasadach Towarzystwa Strażnica?
Na świecie może być teraz około 5900 NO (jest 118 177 zborów, a to daje około 5900 obwodów). Widać więc, że misjonarze-NO stanową na razie 1/6 wszystkich NO.