Na początek wklejam odpowiedź
na pytanie Kleryka "czy seks z androidem to porneia?"
Towarzystwo Strażnica w kwestiach seksualnych udzielało różnych odpowiedzi na pytania dot. np. seksu oralnego i analnego, więc i w tej kwestii zapewne poglądy Ciała Kierowniczego będą ewoluować. Dlatego przygotowałem kilka wersji odpowiedzi
Czy seks z androidem to porneia?
2040 Wersja 1: tak, wykluczajcie, wykluczajcie, wykluczajcie!
Uzasadnienie biblijne: Na początek małe wyjaśnienie. O ile kilkadziesiąt lat temu „androidami” nazywano niektóre telefony komórkowe (i/lub oprogramowanie niektórych telefonów) o tyle współcześnie „android” kojarzy sie głównie z robotem domowym w kształcie człowieka. Robot ten traktowany jest jak mechaniczna gosposia. Niestety, niektóre e-sex-shopy sprzedają androidy które oprócz funkcji użytecznych w prowadzeniu gospodarstwa domowego (takich jak pranie, zmywanie, prasowanie, sprzątanie, gotowanie) oferują również świadczenie usług seksualnych na rzecz człowieka. Niektóre reklamy podkreślają że „androida nigdy nie boli głowa” i w inny przewrotny sposób zachęcają do kupna tego wynalazku. Jak Pismo Święte traktuje androidy? Co prawda w Bibli nie występuje słowo „android”, ale lektura pierwszej strony Biblii wskazuje, że Jehowa nie dał Adamowi androida, ale Ewę, kobietę. Jezus w dyskusji z faryzeuszami także nic nie wspomniał o żadnych androidach, ale o mężczyźnie i kobiecie. Czy potrafisz sobie, czytelniku, wyobrazić Jezusa Chrystusa współżyjącego seksualnie z androidem?! Na pewno nie! Słusznie, gdyż seks z androidem jest tak samo obrzydliwy w oczach Jehowy jak związek homoseksualny lub jak współżycie człowieka ze zwierzęciem. Kto popełnia tak obrzydliwy czyn podlega wykluczeniu przez komitet sądowniczy!
2060 Wersja 2: seks z androidem jest wyuzdaniem, ale nie jest porneia!
Uzasadnienie biblijne: Co prawda Jehowa nie dał Adamowi androida, ale Ewę, kobietę, jednakże Pismo Św. NIE zabrania stanowczo seksu z androidami; Co więcej, wielu pionierów chwali sobie że android świetnie sprawdza się jako gosposia, nie marudzi jak cieknąca rynna, nie domaga sie pieniędzy na kosmetyki i inne wydatki, a więc pozwala zaoszczędzić pieniądze i czas, który można przeznaczyć na wielbienie Jehowy. Oczywiście sługa Jehowy może mieć taką mechaniczną gosposię, ale musi trzymać swoje serce na wodzy, aby nie zakochać się w niej. Gdyby jednak uległ pokusie i pozwolił sobie na seks z maszyną, wystarczy łagodne braterskie upomnienie. Sprzedanie androida i przeznaczenie uzyskanej kwoty na cele teokratyczne jest wystarczającym dowodem skruchy i nie ma powodów, aby wykluczać takiego brata. Trzeba okazac mu miłosierdzie. Jeśli przekazałby na Towarzystwo Strażnica trzykrotność ceny sprzedaży, może nadal usługiwać jako pionier stały.
2080 Wersja 3: seks z androidem dopuszczalny jest w małżeństwie ale nie jest to optymalna opcja!
Uzasadnienie: Co prawda Jehowa nie dał Adamowi androida, ale Ewę, kobietę, jednakże Pismo Św. NIE zawiera definicji słowa „kobieta”, a tym bardziej nie wynika z niej że kobieta to człowiek zbudowany z białka. Pismo Św. domaga sie za to posłuszeństwa Cezarowi, a niektóre państwa dopuszczają rejestrację małżeństwa człowieka z mechaniczną gosposią. Jeśli sługa Boży zawarł takie małżeństwo PRZED poznaniem prawdy, to posłuszeństwo Cezarowi wymaga, aby starsi zboru traktowali je jako ważne, ze wszelkimi konsekwencjami. Nie będą jednak ogłaszać w zborze zaręczyn człowieka z maszyną ani użyczać sali królestwa na ceremionię ślubną. Jeśli ochrzczony brat poślubi androidkę należy zastanowić się, czy posiada on kwalifikacje duchowe, aby nadal pełnić funkcję starszego zboru lub sługi pomocniczego. W rozstrzygnięciu tej kwestii pomocne będą słowa Pisma Św. „gdzie skarb Twój tam serce Twoje”. Ponieważ od kilku lat prawo Cezara dopuszcza dziedziczenie majątku przez mechaniczną gosposię, należy upewnić się czy brat ten dokonał przewłaszczenia swoich nieruchomości oraz swoich samochodów na Towarzystwa Strażnica. Jeśli tak, to może nadal usługiwać, gdyż jego serce wyżej ceni Jehowę niż androida. Trzeba jednak pamiętać, że małżeństwo z androidem nie jest ideałem chrześcijańskim i zbór odradza takie związki, propagując monogamiczny związek mężczyzny i kobiety. Należy pamiętać, że android nie urodzi nowego chwalcy Jehowy, zdolnego do zarabiania pieniędzy przeznaczonych na ofiarowanie Towarzystwu Strażnica.
2100 Wersja 4: seks z androidem dopuszczalny jest w małżeństwie; zawarcie takiego związku jest sprawą prywatną i nie podlegającą ocenie przez starszyznę zborową!
Uzasadnienie: Co prawda Jehowa nie dał Adamowi androida, ale Ewę, kobietę, jednakże Pismo Św. NIE zawiera definicji słowa „kobieta”, a tym bardziej nie wynika z niej że kobieta to człowiek zbudowany z białka. Pismo Św. dopuszcza seks tylko w małżeństwie oraz domaga sie posłuszeństwa Cezarowi, a niektóre państwa dopuszczają rejestrację małżeństwa człowieka z mechaniczną gosposią. Jeśli sługa Boży zawarł takie małżeństwo PRZED poznaniem prawdy, to posłuszeństwo Cezarowi wymaga, aby starsi zboru traktowali ten związek małżeński jako ważny, ze wszelkimi konsekwencjami. „Każdy za siebie zda sprawę Bogu” mówi Pismo Święte.
2120 Wersja 5: tzw. „seks” z androidem jest sprawą prywatną i nie jest zagrożony wykluczeniem ze zboru!
Uzasadnienie: Co prawda w języku potocznym nadal używane są wyrażenia „seks z androidem”, jednakże Towarzystwo Strażnica zgodnie z nakazem Apostoła Pawła okazuje posłuszeństwo Cezarowi. Należy wskazać że orzecznictwo sądowe stanu Pensylwania wskazuje że tzw. „seks z androidem” to nie jest seks w ścisłym tego słowa znaczeniu. Starsi zboru powinni zapoznać się z senstencją wyroku, która wskazuje że „ani występowanie erekcji ani występowanie ejakulacji ani nawet wytrysk nasienia do mechanicznej pochwy nie czynią czynności związanych z użytkowaniem androidki ‘czynnościami seksualnymi’, dlatego Sąd Najwyższy Stanu Pensylwania oddalił powództwo dot. uznania rozwodu za wynikający z winy męża”. Ciało Kierownicze zaleca aby starsi zboru nie podejmowali żadnych kroków sądowniczych przeciwko właścicielom androidek. Co więcej: Ciało Kierownicze zaleca, aby mężowie, którzy przeżywają kryzys małżeński, zamiast wiązać się emocjonalnie z kochanką, kupili sobie androidkę i w ten sposób znaleźli ukojenie. Zalecenie to jest zgodne ze słowami Apostoła Pawła, który mówił o „oddaleniu sie, za obupólną zgodą, aby oddać się modlitwie”. Jeśli mąź zgadza sie i androidka też zgadza się, spełniony jest wymóg obupólnej zgody, a marudna żona nie ma nic do gadania. Przypominamy jednak że po każdym akcie seksopodobnym należy zwrócić się do Jehowy z podziękowaniem za to że umożliwił nam seks-nie-będący-seksem z androidką. Gdybyście nie dopełnili tego warunku, werset biblijny ze słowami Apostoła Pawła nie miałby do was zastosowania (a zatem bylibyście winni grzechu). Ale jeśli wypowiecie modlitwę dziękczynną, wszystko będzie w porządku.