Na platformie Netflix dodano ostatnio islandzki serial kryminalny "The Valhalla Murders", w którym główny bohater, mroczny humorzasty policjant z Oslo, pochodzi z rodziny śJ i doświadcza ostracyzmu. Wyeksponowany wątek. Podobnie jak to było w duńskiej "Dicte". Dobry motyw do okraszania kryminałów. Detektyw powinien mieć coś pochrzanionego w przeszłości, a nieudane akcje ze śmiercią kompana i wóda już się trochę przejadły.
Nie wiem, czy na forum jest jakiś zbiorczy wątek o śJ w popkulturze. Jeśli tak, proszę o przeniesienie tematu.