Numer pieśni zaskakujący. Nie spodziewałbym się, że śpiewnik się tak rozrasta 
Musiało to rzeczywiście wyglądać podobnie. Ciekawe jak Nadaszyniak zrecenzuje postać zagraną w prawym dolnym rogu?
pogrubienie osobiscie dodałem
Witaj DeepPinkToolZostałem przez Ciebie wywołany do tablicy. Jak skomentować ? - głowię się i troję ale postaram się zaspokoić twoją ciekawość.
Jest na filmiku siedem postaci + dzieciak.
Puszczając wodze wyobraźni, owi parodyści przedstawiają na bieżąco, każdą z ośmiu postaci guru, bożyszcza za wielkiej wody sekty.
Pierwsza z lewej jakaś siostra przełożona czyli pionierka (górny róg) zakolczykowana niebieskim znakiem z różową gwiazdą o głębokiej jak widocznej ścieżce nieziemskiej namiętności na balonach, eksponują w scence teatralnej reklamę szkła i fajansu a może zachowania przy kółkowym stojaku wołając do przechodniów 'Helo, helo' machając w szaleństwie ''ręcami''
Natomiast moim zdaniem ten w masce (na dole po lewej stronie) siedzący w fotelu przed kamerą celnie obrazuje postać głupkowatego na ''brudkastingu Stefka'', który śmieszy i terroryzuje swoim wyglądem wszystkich dookoła wzbudzając strach i przerażenie.
Ten w krawacie z wąsem w ciemnym garniturku (czas filmiku: 1,08) przedstawia ''Jacksona'' czyli Józka, proszę nie mylić z królem pop, który zwraca szczególną uwagę na skrytą pedofilię w sekcie
(Ww), brzydko lecz konkretnie stwierdzę dobitnym słowem widoczna parafraza: z rozpora wychodzi bliższy nie określony fragment kraciastych majtów, natomiast rekwizyt telefonu w reku wąsacza obrazuje, subtelnie mówiąc - zeznanie tego łysego krętacza za oceanu.
Nooooo, aaa.... ten brodaty w denkach od wina z loczkami na łysince czy wysokim czole przeszedł samego siebie, przedstawiając prawdziwą postać samego Antka bohatera nie jednej butelczyny whisky, proszę nie mylić z markowym papierochem Philip Morris amerykańskiej firmy tytoniowej.
A piosenka to zbiorowe chóralne miauczenie, wyraża nastrojowe głosy, kierując uwagę wszystkich nawiedzonych w stronę piwnicy albo na polanę upragnionego legendarnego '' miodu i mleka'' czyli Raju.
