Interesujące jest to, że Świadkom Jehowy kiedyś nie wolno było nie tylko służyć w jakikolwiek sposób dla wojska, ale i niewskazana była normalna praca w handlu:
„W związku z tym powstaje pytanie, czy Świadek Jehowy w ogóle powinien rzucić się na handel. Jak wiadomo, to handel jest jednym z filarów porządku szatańskiego na ziemi i oparty jest na oszukiwaniu drugiego człowieka i na wyrządzaniu mu krzywdy materialnej. Wobec tego każdy z Świadków Jehowy będzie stratny duchowo, jeżeli się weźmie za handel. Wyjątków tu wcale nie ma. Zatem należy szukać inne zatrudnienie, ale nie handel. Jeżeli kto już przez dłuższy czas trudni się handlem, wówczas dobrze uczyni, jeżeli poprosi Ojca Niebieskiego o pomoc i kierownictwo aby mógł znaleźć jakiekolwiek inne zatrudnienie, byleby się nie trudnić handlem. Jeżeli ktoś powie: Mam handel, a przez to mogę bardzo obficie wspierać finansowo pracę Pańską, to powiemy mu, że lepiej byłoby, gdyby pracy Pańskiej wcale nie popierał finansowo, byleby tylko odrzucił handel, by wziąć się do innego zatrudnienia. Rozumiemy, że w wielu wypadkach nie będzie to łatwo z dnia na dzień porzucić swój interes handlowy, ale pomimo tego radzimy to uczynić, skoro ku temu zajdzie możliwość. Należy również w tym kierunku mieć dużo wiary w pomoc Bożą” (Informator Nr 1, 1945 s. 6).