A szkoda. Myślę, że czasem po nie sięgnie.
Znam takich co książki kupowali, ale sami ich nie czytali, a tylko wciskali tym ŚJ z rodziny.
Ten co chce nawracać ŚJ w swej rodzinie powinien wczuć się w to wyznanie. Poznać je od środka. Pójść z ukochanym nie raz na zebranie i wtedy się refleksjami dzielić.
Mało tego poczytać niezależnie niektóre podręczniki ŚJ.