FORUM W DZIAŁANIU > STOWARZYSZENIE WYZWOLENI

Pytanie nurtujące SJ

(1/8) > >>

rybka:
Jeśli jesteśmy w demokratycznym kraju to umawiamy się że trzymamy się zasad demokracji.Towarzystwo Strażnica jest to związek zarejestrowany w Polsce o czym wiedzą i SJ i przeciwnicy tej relligii.Więc wszelkie działania na jej niekorzyść jako sekty jest niezgodne z prawem.Jeszcze można zrozumieć że moderatorzy i przeciwnicy SJ występują na forum prywatnie.Mogą oni utożsamiać się z ideami tego Zrzeszenia ale na forum przyjąć postawę neutralną i wtedy takie osoby są do nieruszenia.Natomiast za jawne nawoływanie i podważanie religii jako zarejestrowanego związku i propagowanie jej jako sekty to przegięcie względem prawa.Gdybyście ruszyli na Spagetti to by to podejrzewam przeszło ale tu może chodzić o coś poważniejszego i pewnie mam rację.Ja myślę jednak że i tak Was nikt nie ruszy z organizacji SJ bo pewnie jak to się ładnie nazywa-niska szkodliwość czynu.W zasadzie że kogoś zabanujecie na forum to do niczego nie dojdzie i dlatego macie spokój.No ale...jakby się tak ktoś uwzioł to ma Was w garści,sami się wystawiacie.Nie wiem ile za to grozi ale że w mojej pracy mam dość duży kontakt z prawnikami to zapytam się o tą sytuację.Bardzo chciałabym aby te osoby należące do tego Zrzeszenia odpowiedziały mi jak one to widzą prawnie,chciałabym po prostu odpowiedzi.Dziękuję za uwagę:)

Roszada:
Określenie sekta jest normalnym terminem religioznawczym.

Prawnie można nie być sektą a tylko zarejestrowanym związkiem wyznaniowym, ale w opinii socjologów, religioznawców, psychologów i teologów można być uważanym za sektę. Nie wiesz tego? :-\

A określasz się jako osoba wykształcona. :-\

Napisałem do szefa Wyzwolonych to się odezwie. :)

Siedemtwarzy:
Świadkowie Jehowy to sekta. Zapraszam do sądu, chętnie posłucham kontrargumentów.
P.s. Posługując się tą logika, świadkowie nie powinni używać określenia " religia fałszywa".

Profesor Tutka:
To musi być prowokacja.Albo i nie. Wtedy to gorzej.

Nemo:
Ja to nie wiem, co to w ogóle za wątek? Co on ma na celu? Czy tu ktoś nas sądami i prawnikami straszy?
Stara zasada mówi, że zamiast klepać głupoty, to lepiej milczeć.
A i biblia też coś na ten temat mówi: Przys: 17:28 "I głupi, gdy milczy, wydaje się mądrym,
kto wargi zamyka - bezpieczny."
A może niech autor tego wątku poczyta o zasadach działania tożsamych sektom i przyrówna to do zasada panujących w tej destrukcyjnej religii, zwanej "Świadkowie Jehowy w Polsce" prawnie zarejestrowanej z siedzibą w Nadarzynie na ul. Warszawskiej 14
Czy teraz dobrze nazwałem tą moją byłą religię?
Edit: Od kiedy jesteśmy "zrzeszeniem"?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona