Cześć Aneczeleczka.,co za nick😀
Ja też odeszlam w wieku około 18-19lat, też wyszłam za mąż za światusa , co kolwiek to znaczy, też źle wybrałam. Rozwiodlam się i wybrałam drugi raz. Tym razem najlepiej jak mogłam.
Życie jest pasmem wyborów, nie trzeba się zniechęcić.
Ja się dość opornie przyjaźnię ale pogadać zawsze lubię.