Ktoś wie czy jak świadek po ślubie ze swoją własną żoną uprawia sex/ odbywa stosunek i ma lustro obok i cały czas patrzy w to lustro ,to czy to jest to oglądanie pornografii według org czy nie ?
sprawa wygląda tak, że co do zasady współżycie seksualne męża i żony jest akceptowane jako właściwe i prawidłowe, a zatem nie ma grzechu
na marginesie wspomnę, że w latach 70-tych kazano współmałżonkom składać zeznania przed komisją śledczą czy współżyją "po Bożemu" i efekt tych perwersyjnych zeznań do tego stopnia przeraził ciało kierownicze, że teraz organizacja stara się nie powtorzyć tamtego błędu - i stała sie bardzo liberalna w kwestii tego co współmałżonkom wolno (w zasadzie wolno wszystko gdyż są mężem i żoną)
a zatem (jak wspomniałem) grzechu nie ma