Jeśli dawne wybory starszych w zborach były „demokratyczne”, a nowsze od roku 1938 „teokratyczne”, to jakim jest wprowadzone w roku 2014 (od września) ustanawianie starszych przez „nadzorców obwodu”?
„W tamtych czasach zbory miały zwyczaj co roku wybierać tych, którzy sprawowali nad nimi nadzór. Dzisiaj chrześcijańskich starszych wśród Świadków Jehowy nie wybierają zbory, lecz wyznacza Ciało Kierownicze” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 54).
„W roku 1938 demokratyczne wybory mężczyzn do odpowiedzialnych zadań w zborach zastąpiono mianowaniem teokratycznym” (Strażnica 15.01 2014 s. 15).
Oto zaś wprowadzony, powyżej wspomniany, nowy sposób wyłaniania starszych w zborach, aktualny od 1 września 2014 roku:
„Biorąc pod uwagę powyższy wzorzec biblijny, Ciało Kierownicze Świadków Jehowy wprowadziło zmianę w sposobie mianowania starszych i sług pomocniczych. Począwszy od 1 września 2014 roku, proces ten przebiega następująco: Każdy nadzorca obwodu starannie analizuje zalecenia ze swego obwodu. W trakcie wizyty w danym zborze stara się poznać kandydatów do zamianowania, w miarę możliwości współpracując z nimi w służbie kaznodziejskiej. Po omówieniu zaleceń z miejscowym gronem starszych nadzorca obwodu mianuje starszych i sług pomocniczych w danym zborze. Postanowienie to jeszcze bardziej odpowiada wzorcowi z I wieku” (Strażnica 15.11 2014 s. 29).
Czy to ma cokolwiek wspólnego z „teokratycznym” mianowaniem, skoro nadzorcy obwodu nawet nie muszą należeć do klasy pomazańców?
Czy ustanawianie starszego przez jednego nadzorcę obwodu można nazywać jeszcze „mianowaniem teokratycznym”?
Czy nadzorca obwodu jest w tym przypadku teokratą?
Czy nie jest to znów nowa, nie teokratyczna, forma ustanawiania starszych?