Komitety czterech na jednego??

[wybraniecGwiazd]

Nie mogłem znaleźć działu do tego tematu.
Czy słyszeliście o tym żeby teraz na komitecie było już czterech kapturowych??
Bo znam już kolejny z rzędu komitet gdzie 4 kolesi pastwi się nad zbłąkana owieczka⛔️Chyba idą w kierunku ze niedługo będzie całe grono przesłuchiwać w pokoju zwierzeń a jeszcze później wszyscy słudzy . Masakra😡

[Technolog]

Na odwoławczym może być nawet 6.

[Estera]

   Może chcą założyć coś w rodzaju żydowskiego Sanhedrynu?
  "72 na jednego" ... parafrazując.
   Mają pewnie dość tych nagrywanych i upublicznianych komitetów, coś wymyślą, żeby to ograniczyć.
                                                           

[mav]

Nie mogłem znaleźć działu do tego tematu.
Czy słyszeliście o tym żeby teraz na komitecie było już czterech kapturowych??

Podręcznik Paście (ks10), rozdział 6, ak. 1: „Kiedy sprawa jest skomplikowana, komitet sądowniczy może się składać z czterech, a nawet pięciu doświadczonych starszych”

Podobny zapis widnieje w nowym "Paście" w rozdziale 15, ak. 1: „Kiedy jednak sprawa jest złożona, może on liczyć czterech, a nawet pię􏰄ciu doświadczonych starszych.”

Osobiście się z tym nie zetknąłem w praktyce, ale najwyraźniej jest to od dość dawna dopuszczalne. Nie wiem tylko jakie sprawy uznaje się za na tyle skomplikowane, że potrzeba aż czterech lub pięciu katów .

Edit: W starszym podręczniku "Zważajcie" na stronie 108 też jest podobny zapis: „Kiedy sprawa jest skomplikowana komitet sądowniczy nie musi się składać tylko z trzech członków; może w nim być czterech a nawet pięciu doświadczonych starszych.”

[ihtis]

A ja zastanawiam się teraz, czy nie można by podać do Rzecznika Praw Obywatelskich sprawy Komitetów sądowniczych.
Skoro komitet sądowniczy, a oskarżony nie może mieć obrońcy, a sędziowie nie mają sądowej aplikaty/wykształcenia, można traktować to jako: podszywanie się pod zwód sędziowski (nie znam właściwej nomenklatury).
To tak jakbym otworzył gabinet lekarski i leczył, nie będąc lekarzem.

[Moyses]

Jeśli ktoś nie wie, że komitet sądowniczy może się składać z ponad 3 osób, czyli 4, 5, a nawet 6 osób, to pytanie należy postawić inaczej. Co ten ktoś wie na temat ŚJ?!
Czy słyszał ten ktoś o tzw specjalnych komitetach sądowniczych?
Zatem najbardziej zaznajomionych ŚJ zapraszam do kręcenia głupawach filmów na YT.
W końcu ŚJ słyną z tego, że nie mogą głosować i palić fajek. Tak donoszą najinteligentniejsze media.

[Gremczak]

   Może chcą założyć coś w rodzaju żydowskiego Sanhedrynu?
  "72 na jednego" ... parafrazując.
   Mają pewnie dość tych nagrywanych i upublicznianych komitetów, coś wymyślą, żeby to ograniczyć.
                                                           

Tak jak pisałem wcześniej do mnie przysłali zaproszenie na komitet.Przed komitetem chyba jeszcze ze dwa razy przyszli do mnie.Takie tam pierdu, pierdu gadali.Ja im powiedzialem ,ze wszystkie rozmowy mam nagrywane.Tak,ze kitu mnie nie wcisną co ja mówiłem i co oni mówili.Powiedziałem im ,że na komitet nie przyjdę.A gdybym się zdecydował przyjść to i tak wszystko będę nagrywał. Jeden z nich powiedział ,że nie życzy sobie nagrywania.W razie czego to wezwie policję.A ja to bardzo dobrze. Też jestem za tym. Komitet się nie odbył.Mnie nie wykluczyli.

[sawaszi]

Na odwoławczym może być nawet 6.

Czyli 3 sędziów i 3 ławników ??

[Estera]

Jeśli ktoś nie wie, że komitet sądowniczy może się składać z ponad 3 osób, czyli 4, 5, a nawet 6 osób, to pytanie należy postawić inaczej.
Co ten ktoś wie na temat ŚJ?!
Czy słyszał ten ktoś o tzw specjalnych komitetach sądowniczych?

   Klasyczny komitet sądowniczy przeważnie składa się z trzech starszych.
   W wyjątkowych sytuacjach jest więcej osób.
   W odwoławczym, jest komitet, który osądzał i ci nowi powołani, też nie koniecznie trzech, może być ich więcej.
   Zazwyczaj działa ten klasyczny komitet.
   Stąd może być to zdziwienie, że jest więcej niż trzech.
   Nie koniecznie musi tu wchodzić w grę niewiedza w temacie śj

[Moyses]

   Klasyczny komitet sądowniczy przeważnie składa się z trzech starszych.

Gdzie w literaturze przedmiotu przeczytać można o 'klasycznym komitecie sądowniczym'? Proszę mnie pouczyć!

[Estera]

Gdzie w literaturze przedmiotu przeczytać można o 'klasycznym komitecie sądowniczym'? Proszę mnie pouczyć!

   Tak to widać z doświadczenia w zborach.
   Przeważnie komitet sądowniczy składa się z trzech starszych.

[Moyses]

   Tak to widać z doświadczenia w zborach.
   Przeważnie komitet sądowniczy składa się z trzech starszych.

Idę zapalić papierosa. Pstrykam zapalniczką i się zaciągam. Ciągnę tak 10 minut. Ty w tym czasie podklepujesz doświadczenie zborowe. Za 10 minut jest egzamin.

[zaocznie wywalony]

Gdzie w literaturze przedmiotu przeczytać można o 'klasycznym komitecie sądowniczym'? Proszę mnie pouczyć!

Chociaż główne, pierwotne znaczenie słowa "klasyczny" jest inne, to według słownika PWN jednym ze znaczeń jest "«typowy dla jakichś rzeczy, sytuacji, zachowań itp.», i taki też często jest jego "potoczny" odbiór i zastosowanie.
Czyli jak najbardziej: "klasyczny" (czyli najczęstszy, typowy) komitet składa się z trzech starszych.
Nie dziękuj, cieszę się że wytłumaczyłem i pomogłem 

[Moyses]

Chociaż główne, pierwotne znaczenie słowa "klasyczny" jest inne, to według słownika PWN jednym ze znaczeń jest "«typowy dla jakichś rzeczy, sytuacji, zachowań itp.», i taki też często jest jego "potoczny" odbiór i zastosowanie.
Czyli jak najbardziej: "klasyczny" (czyli najczęstszy, typowy) komitet składa się z trzech starszych.
Nie dziękuj, cieszę się że wytłumaczyłem i pomogłem 

Pomogłeś sobie w eutanazji 
Jak pale papierosa, to ktoś się wtrąca między wódkę a zakąską na własne ryzyko.
Nie będę ratował. Nic nie widziałem. Nie jestem z 'Błękitnego krzyża'. A może jestem? Jak to sprawdzić?

[zaocznie wywalony]

Pomogłeś sobie w eutanazji 
Jak pale papierosa, to ktoś się wtrąca między wódkę a zakąską na własne ryzyko.
Nie będę ratował. Nic nie widziałem. Nie jestem z 'Błękitnego krzyża'. A może jestem? Jak to sprawdzić?

Do "eutanazji" mi daleko - trzymam się dobrze, a i na nastrój też nie narzekam.
Ja od prawie trzydziestu lat nie palę, wódkę piję sporadycznie na weselach, ale piwko - chętnie i dużych ilościach 
Przez tą wzmiankę o wódce - namówiłeś mnie na następne.
Za to "strachu i pieniędzy nigdy nie mam", to i się nie boję, i ratowania mi nie trzeba 
Spoko