Bądź pozdrowiona siostrzyczko.
Na pewno nie jest Tobie łatwo. Ja też muszę starannie dobierać słownictwo, choć z rodzicami od dawna nie mieszkam. Ale są inne powody prowadzenia konspiracji, choć już nieraz słyszałem, że jestem tchórzem.
Najważniejsza jest świadomość, że człek wyzwolił się spod wpływu tej organizacji, a "władza" starszych kończy się za płotem sali k...estwa.