INNE RELIGIE, WYZNANIA, ATEIZM... > KOŚCIOŁY CHRZEŚCIJAŃSKIE

Kosciol Katolicki i neofaszysci .

<< < (6/7) > >>

Sebastian:

--- Cytat: Terebint w 03 Kwiecień, 2019, 13:03 ---Jak nic inspiracja Dziejami Apostolskimi.
--- Koniec cytatu ---
to dobrze czy źle?!

Terebint:

--- Cytat: Sebastian w 03 Kwiecień, 2019, 13:27 ---to dobrze czy źle?!

--- Koniec cytatu ---
Zależy dla kogo bo to też działa i w drugą stronę. Nadgorliwi protestanci mogą zacząć palić katolickie obrazki, obrazy i rzeźby. Tak zrobił mój znajomy, gdy został śJ. Nie spalił, co prawda swoich pamiątek z Komunii ale je podarł i wyrzucił, co sprawiło wielką przykrość jego bardzo gorliwej katolickiej babci.

Co do historii z Dziejów Apostolskich to tam chyba było jeszcze trochę inaczej. Oni nawracając się spalili, jakby przedmioty swojej pracy związanej z magią, wróżeniem. Czy mogli postąpić inaczej? Oddać komuś? Nie wiem. Sam bym postąpił podobnie w tamtych czasach, gdybym nawrócił się na chrystianizm.

Co do tych tutaj palonych ksiąg to cóż... jak widzę palonego Harry'ego Pottera czy Zmierzch to mogę się jedynie uśmiechnąć pod nosem z zażenowania, bo podobnie swojego czasu i ja postąpiłem ze swoimi książkami (horrory, inna duchowość niż świadkowa) i czasopismami związanymi z... grami komputerowymi. Więc niegodzien jestem w nich rzucać kamieniami...

Później oczywiście popadłem w drugą skrajność i wyrzuciłem prawie wszystko co związane z orgiem poza dwoma egzemplarzami Biblii. I cóż... tego i tamtego żałuję. Mam nadzieję, że i oni kiedyś na tyle wydorośleją z magicznego myślenia aby żałować swoich czynów. Choć dla ogółu to i tak się nic nie zmieni, bo przyjdą następni, patrząc na to, co się dzieje na świecie jeszcze bardziej gorliwsi.

Sebastian:
jeśli katolicy będą palić Harego Potera czy jakieś księgi magiczne - to jeszcze pół biedy

gorzej jak zaczną inspirować się Dziejami Apostolskimi i wzorem "pierwszego papieża" (apostoła Piotra) zaczną ogłaszać wyroki śmierci na osoby które (jak Ananiasz i Safira) zawiniły nie przekazaniem Kościołowi odpowiedniej części swojego majątku :)

listonosz:
Sluchajcie moi  drodzy ...
Patrze z niepokojem na niektore tendencje  w  KK   bo  wiem , ze  moze  i powinno byc inaczej .
Pamietam  z lat 80-tych (zanim zostalem SJ)  jak z moja siostra chodzilismy  na duszpasterstwo  akademickie  organizowane w Poznaniu przez Dominikanow .  I  tam mozna bylo  poznac swietnych  ludzi , otwartych , tolerancyjnych ,oczytanych  , z ktorymi  mozliwe byly dyskusje na kazdy temat .
Jestem pewny , ze i dzisiaj  wsrod  katolikow  wielu  jest takich ludzi .
Ale niestety  , ton  nadaja  radykalowie  , przekonani  o  posiadaniu  wylacznej  racji  i czuja sie uprawnieni  do narzucania tego  innym .
Kiedy slucham takich  ksiezy  jak  Oko , Glas  czy Natanek  to nie wiem  czy smiac sie czy plakac ...
Jest to jakas  specyfika  polskiego  KK   , bo  w Niemczech  tego sie kompletnie  nie spotyka . 
Tutaj   KK jest  ekumeniczny  , otwarty na roznorodnosc  , a przede wszystkim  nie miesza sie do polityki .

To czego sie boje  , to powiazanie   religijnego  fanatyzmu  z   politycznym  radykalizmem .  Taka mieszanka  nic dobrego  przynies nie moze  ...

Sebastian:
instytucjonalnemu kościołowi katolickiemu potrzebna jest dieta odchudzająca: zakręcenie kurka z pieniędzmi plus odsunięcie od celebry państwowej plus jakieś "białe" prześladowanie bez przelewu krwi. - wtedy do stanu kapłańskiego trafiać będą ideowcy a nie karierowicze i zboczeńcy - i wtedy sytuacja ulegnie radykalnej poprawie

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej