Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?  (Przeczytany 5274 razy)

Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 257
  • Polubień: 8737
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #15 dnia: 29 Marzec, 2019, 16:32 »
mtg: Zwróćmy uwagę, obie wielkie biblijne Apokalipsy, czyli Księga Daniela w (ST) oraz Księga Objawienia Św. Jana w( NT), zapowiadają nadejście najstraszliwszych czasów, jakie dozna świat.
Jak wiemy przepowiednia wypełni się “w czasach ostatecznych", gdy zostanie odpieczętowana w wyznaczonym czasie.
Zgodnie z Apokalipsą Janową księga ta zamknięta jest na “siedem pieczęci", które mogą być złamane tylko przez Mesjasza:
“I ujrzałem na prawej ręce Zasiadającego na tronie księgę zapisaną wewnątrz i na odwrocie, zapieczętowaną na siedem pieczęci. (...) A nie mógł nikt – na niebie ani na ziemi, ani pod ziemią – otworzyć księgi ani na nią patrzeć".
W Księdze Daniela, która jest wcześniejszą wersją tej samej opowieści, żydowskiemu prorokowi przyszłość objawia anioł, który, na koniec, zwraca się do niego: ''Ty jednak, Danielu, ukryj słowa i zapieczętuj księgę aż do czasów ostatecznych."
Koniec przepowiedziany jest również w Pięcioksięgu czterokrotnie. Pierwsze miejsce, tam gdzie
patriarcha Jakub mówi swym dwunastu synom,''co ma przyjść na was w ostatnie dni".

W tym samym miejscu pojawia się liczba''5756". Liczba ta krzyżuje się ze słowami ''w ostatnie dni".
Oznacza ona rok kalendarza starohebrąjskiego, który według naszego kalendarza zaczyna się we wrześniu 1995, a kończy we wrześniu 1996 roku. Żadne z następnych dziesięciu lat nie pojawiało się prawdopodobieństwo, że układ taki nie wystąpił przypadkowo, wynosiło 100 do 1 w kodzie Biblijnym.
 
Ponadto, jak anioł odmówił odkrycia przed prorokiem całej prawdy o Apokalipsie, dodając, że straszliwy koniec potrwa trzy i pół roku.
''Idź, Danielu, bo słowa zostały ukryte i obłożone pieczęciami aż do końca czasu – mówi anioł – (...) a powstaniesz, by [otrzymać] swój los przy końcu dni''. W występowanie tego ostatniego sformułowania –"koniec dni" – zakodowanego w Biblii. Również i ono pojawiało się wraz z rokiem 5756. Prawdopodobieństwo czysto przypadkowego wystąpienia liczby 5756 w układzie z ''końcem czasu" wynosiło 1 do 200.

Jeśli kod Biblii jest jednocześnie ostrzeżeniem dla świata, to skąd może pochodzić? Kto spojrzał 3000 lat wprzód i zapisał przyszłość w Biblii?
Sama Biblia mówi oczywiście, że jej prawdziwym autorem jest Bóg, który do spisania pierwszych pięciu ksiąg natchnął na Górze Synaj Mojżesza: ''Pan rzekł do Mojżesza: Wstąp do Mnie na górę i pozostań tam, a dam ci tablice kamienne, Prawo i przykazania, które napisałem, aby ich pouczyć".

Biblia podaje, iż było to przerażające wydarzenie: Nagle w ciszy pustyni rozległy się grzmoty, a szczyt czarnej góry rozświetliły błyskawice. Buchał zeń dym i ogień, jak z olbrzymiego pieca, a ziemia wokół zatrzęsła się. Ponad 600 000 mężczyzn, kobiet i dzieci stanęło u podnóża góry, na którą nie wolno im było wejść, i z przerażeniem spoglądali na płonącą górę. Jeden spośród ludu podszedł do stóp góry, na dobiegający głos wzywający śmiałka.

Być może więc, te zapisane w Biblii informacje wyjaśniają, że za wszystkimi opisywanymi w Starym Testamencie''cudami" stała jakaś zaawansowana technologia. Kod określa ją mianem ''komputera". Lecz może chodzi o coś innego, tyle tylko, że Biblia posługuje się językiem zrozumiałym dla tych jedynie, którzy właściwie ją odczytają.

''Historia pokazuje, że każdy wiek tworzy własną metaforę kosmosu, albo nawet Boga, odwołując się do najbardziej zaawansowanego na danym etapie..." – pisze znakomity australijski filozof przyrody, Paul Davies, w swej książce The Mind of God.

Zaszyfrowane w Biblii treści mogą więc być zbiorem różnych możliwości. Zapieczętowana księga może zawierać wszelkie możliwe warianty przyszłości.
Każde z przepowiadanych wydarzeń może być zapisane wraz z co najmniej dwiema prawdopodobnymi jego konsekwencjami.
Można powiedzieć, że kod Biblii może mieć dwa nurty, pozytywny i negatywny, stojące do siebie w opozycji, lecz jednocześnie łączące się w całość, jak oskarżyciel i obrońca w sądzie.


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3499
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #16 dnia: 29 Marzec, 2019, 20:32 »
Ja zauważam zwróćmy choćby na jedno z  przykazań dotyczące nas ludzi "Nie pożądaj...
Sąd ludzki nie wyda wyroku za pożądanie-bo to sfera myśli,uczuć- gdzie nie ma wglądu człowiek,sędzia.
Jednak Bóg zawarł je w Dekalogu-bo ma wgląd w człowieka.

Dobrze Cie zrozumialem ?   Bog  wyda wyrok  za samo  "pozadanie" ?    :o
A co  z kims , ktory  co prawda  "pozada"   ale  nie realizuje tego w praktyce ?  (tzn. nie podrywa zony sasiada?)  ;)

Dla mnie  10 Przykazan  sa  spisem  zasad  bystrego  i przewidujacego  przywodcy (  moze  Mojzesza ? )  , ktory widzial  potrzebe  zorganizowania  tej  kupy  uchodzcow  z Egiptu .  I udalo mu sie to calkiem niezle ...
Czy potrzebowal do tego  natchnienia  od  JHWH  ? 
Chyba  w takim samym stopniu jak  Hammurabi  gdy spisywal swoj  Kodeks ... https://pl.wikipedia.org/wiki/Kodeks_Hammurabiego


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 257
  • Polubień: 8737
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #17 dnia: 29 Marzec, 2019, 23:43 »
(mtg:) Zauważam, że temat główny delikatnie schodzi na inny tor ;)
Nie poruszam tutaj :dekalogu, zasad nadanych przez Kogoś na górze, czy też kodeks Hammurabi.
Tylko naukowe wyjaśnienie  tzw.Kod Biblii, który na podstawie  opracowanego programu komputerowego wyjaśnia pewne arkana zawarte w PŚ, które nie były odczytane nigdy w przeszłości, tylko dopiero nastąpiło w tym czasie na przełomie XX/XXIw gdy została rozwinięta technika informatyczna, która bada to zagadnienie pod względem  naukowym.

Misją zaszyfrowanego w Biblii przekazu jest uświadomienie nam, że możemy zbawić siebie sami.
Co ciekawe, najwyraźniejszy zapis dający się odczytać jako ''kod Biblii" jest jednocześnie hebrajskim słowem “Tanach" oznaczającym Stary Testament jako całość. “Tanach" to hebrajski akrostych utworzony z pierwszych liter nazw trzech głównych części Starego TestamentuPrawa, Proroków oraz Pism.
 


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #18 dnia: 29 Marzec, 2019, 23:54 »
pogrubienie osobiście dodałem
Witaj-Nadaszyniak
cytat z Twojego postu:
Wszystkie istniejące dziś hebrajskie Biblie są identyczne co do litery. Tora – pięć pierwszych Ksiąg – nie nadaje się do użytku, jeśli brakuje w niej choć jednej litery. Szyfr biblijny odczytywany był na podstawie tego właśnie, powszechnie uznawanego, standardowego tekstu hebrajskiego. Fakty dotyczące czasów współczesnych zapisane są zatem w tekście wyrytym przed tysiącami lat na kamiennych tablicach.
Najstarszy zachowany do dziś kompletny egzemplarz Biblii pochodzi z roku 1008, w grotach nad Morzem Martwym odkryto zaś obszerne fragmenty niemal wszystkich (prócz jednej) ksiąg Starego Testamentu, pochodzące sprzed ponad 2000 lat i właściwie nie różniące się od wersji z 1008 roku.

Dokładnie to chciałem wyrazić: nie istnieje nic takiego co moglibyśmy dziś nazwać oryginałem jakiejkolwiek księgi biblijnej!
Wszystkie odkryte rękopisy, kodeksy, teksty źródłowe i wtórne różnią się, czasem dość znacznie między sobą!
Co więcej, badania wykazały z dużą dozą prawdopodobieństwa, że autorów Tory było kilku i nie było wśród nich Mojżesza  :-\

Podstawowym warunkiem "zadziałania" każdego kodu jest niezmienność bazy definicji. W tym wypadku - niezmienność tekstu i jego układu.
A jak sam napisałeś używając nieostrych sformułowań: "niema" "prawie" "właściwie", itp.
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 257
  • Polubień: 8737
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #19 dnia: 30 Marzec, 2019, 00:16 »
mtg: W badaniach wykorzystano standardowy hebrajski tekst Księgi Rodzaju, zwany Textus Receptus. Ten sam pełny tekst Biblii stanowił podstawę badań z użyciem programu komputerowego.
Najlepiej znana jego edycja, Biblia Jerozolimska (Koren Publishing Co., 1992), stała się podstawą do najpowszechniej uznawanego angielskiego tłumaczenia Starego Testamentu.

Ponieważ wielu mędrców, zwłaszcza dawnych, występowało nieraz pod różnymi imionami przedłożono listę 32 nazwisk szefowi katedry Bibliografii Biblijnej Uniwersytetu Bar-Ilan w Izraelu, dr Szlomo Z. Havlinowi.
Havlin, największy znawca literatury rabinistycznej na świecie, współtwórca słynnej bazy danych z Bar-Ilan, zawierającej spis całej starożytnej literatury hebrajskiej, podjął ostateczną decyzję co do prawidłowej pisowni nazwisk, które Rips i Witztum wykorzystali w badaniu.

W grudniu 1996 r. przeprowadzono z Havlinem w Jerozolimie wywiad, w którym przyznał, iż sam zadecydował, jaka pisownia konkretnych imion czy nazwisk jest najbardziej prawidłowa i jakiej Rips i Witztum mają użyć w badaniu sprawdzającym istnienie w Biblii szyfru.

Havlin oświadczył też pisemnie:
“Potwierdziłem prawidłowość obu list imion i przydomków zgodnie z własnym sądem, skrupulatnie też sprawdziłem je w komputerowym banku danych Centrum Informatycznego Uniwersytetu Bar-Ilan".
Badanie wykazało zatem, że przypuszczenie o istnieniu kodu Biblii nie było żadnym wymysłem.
« Ostatnia zmiana: 30 Marzec, 2019, 00:18 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Sebastian

Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #20 dnia: 30 Marzec, 2019, 09:40 »
czy tą samą metodą statystyczną przebadano Biblię i Koran i Konstytucję RP i unijną dyrektywę o krzywiznie banana?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #21 dnia: 30 Marzec, 2019, 15:41 »
czy tą samą metodą statystyczną przebadano Biblię i Koran i Konstytucję RP i unijną dyrektywę o krzywiznie banana?

Jestem przekonany, że każdy dostatecznie długi tekst przebadany tą metodą będzie krył w sobie dowolne "przepowiednie", których będzie szukał "badacz" się nim zajmujący. I nie jest to po prostu moje stwierdzenie, a czysta matematyka i statystyka.


Offline Sebastian

Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #22 dnia: 30 Marzec, 2019, 16:41 »
Jestem przekonany, że każdy dostatecznie długi tekst przebadany tą metodą będzie krył w sobie dowolne "przepowiednie", których będzie szukał "badacz" się nim zajmujący. I nie jest to po prostu moje stwierdzenie, a czysta matematyka i statystyka.
i właśnie dlatego, aby udowodnić że "kod Biblii" jest jakiś szczególny, trzeba byłoby 'odkodować' wszystkie księgi święte różnych religii, a do tego "odkodować" mające porównywalną długość teksty świeckie, takie jak np. "dzieła wszystkie Włodzimierza Lenina" itd. itp.

i gdyby na tle powiedzmy tysiąca tekstów porównywalnej długości Biblia wyróżniała się, to dopiero wtedy należałoby uznać, że "kod Biblii" jest czymś wyjątkowym
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3499
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #23 dnia: 30 Marzec, 2019, 19:00 »
Tu kubel  zimnej wody na ten "goracy" temat :  https://wiadomosci.wp.pl/biblijny-matrix-6037676630856833a
Pzdr.


Offline Sebastian

Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #24 dnia: 30 Marzec, 2019, 20:17 »
jakieś (mówiąc oględnie) ptaszkowe te odkodowane informacje, skoro za czasów Busha miała być atomowa zagłada (jak domyślam się całej cywilizacji) a nie było nawet małego grzybka przypominającego ten z Hiroszimy
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 257
  • Polubień: 8737
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #25 dnia: 30 Marzec, 2019, 20:23 »
(mtg): czytając kilka materiałów dotyczącego ''Kod Biblii", postanowiłem umieścić i poddać dyskusji temat w naszym Forumowym Gremium


Offline Sebastian

Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #26 dnia: 30 Marzec, 2019, 20:37 »
skoro proroctwa Ciała Kierowniczego ŚJ nie spełniają się i proroctwa zwolenników "kodu Biblii'' także nie spełniają się to moim zdaniem poziom wiarygodności tegoż "kodu biblijnego" jest porównywalny z wiarygodnością proroctw strażnicowych
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #27 dnia: 31 Marzec, 2019, 15:26 »
Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza, tylko jaka wiedza, o czym?

"O FUNDACJI
Historia
Władze
Zespół
Osiągnięcia
Polityka prywatności
WSPÓŁPRACA
Partnerzy
Nasi Autorzy
Dla mediów
SERWISY
Bezpieczeństwo
Biblioteka
Dane o Kościele
Dobroczynność
Duszpasterstwo
Ekologia
Galeria
Liturgia
Misje i ewangelizacja
Nauczanie papieskie
Papież Benedykt XVI
Papież Franciszek
Papież Jan Paweł II
Pielgrzymki
Rodzina
Sakramenty
Społeczeństwo
Wiara
Życie Kościoła
OFERTA
Patronaty
Reklamy
Hosting
NEWSLETTER
POCZTA
KONTAKT
SZUKAJ 
WSPIERAM
 Facebook Opoka
Pekao
 

ULA JAGIEŁŁO
KABAŁA, CZYLI TAJEMNY SZYFR BIBLII
Ona jest, niepozbawioną talentu, skandalistką. Stale chce być na ustach wszystkich, nieustannie prowokująca, czasami wulgarna. Dla niego życie towarzyskie było udręką, uwielbiał długie spacery, filozofię i literaturę. Dwa różne temperamenty, dwa światy, dwie epoki. A jednak gwiazdę pop Madonnę i wybitnego pisarza Franza Kafkę coś łączy. Ich twórczość sięga do wspólnego źródła - do kabały

Od paru lat żydowska mistyka wzbudza zainteresowanie w Hollywood. Odkąd Madonna pobiera nauki w The Kabbalah Centre, czerwoną nić Racheli - symboliczny znak uczniów organizacji - noszą kolejne gwiazdy. Nie ukrywają jej Winnona Ryder, Elizabeth Taylor czy Britney Spears. W Polsce kolorowa prasa komentowała wyjątkową bransoletkę na ręce Maryli Rodowicz i Otylii Jędrzejczak. Czerwona nitka to zaledwie ułamek szerokiej oferty komercyjnej, jaką Yehuda Berg, twórca The Kabbalah Centre, przygotował dla swoich uczniów. Zachęca się ich do kupowania w sklepie organizacji wody, która ma ponoć moc wyleczyć raka, AIDS i SARS, ale też do nabywania poduszeczek z wypisanym na niej Imieniem Boga. Przede wszystkim trzeba się jednak zaopatrzyć w 23-tomowe wydanie podręcznika kabalistów - Sefer haZohar. Co ciekawe, jego cena nawet pięciokrotnie przewyższa tę proponowaną w innych księgarniach. Jest jednak coś bardziej niebezpiecznego niż ściśle komercyjna działalność The Kabbalah Centre. W nauczaniu o kabale Yehuda Berg wykorzystuje symbole pochodzące z mistyki żydowskiej, ale odcina się zupełnie od judaizmu.

Na efekty jego działalności nie trzeba było długo czekać. Gwiazdy, zdobywające kolejne stopnie wtajemniczenia w The Kabbalah Centre, prześcigają się w pomysłach na wyrażenie swej religijności. Madonna przyjęła imię Esther - twierdzi, że jest wcieleniem królowej Estery, a Britney Spears wytatuowała sobie imię Boga na plecach poniżej talii. Nie jest też tajemnicą, że Madonna przekazuje miliony dolarów na rozpowszechniania nauk The Kabbalah Centre, a Yehuda Berg buduje kolejne wille dla siebie i swoich synów.

prawdziwa kabała....." 

tu link do strony:
  https://opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/list_01_2010_kabala.html,
zbyt dużo by pisać

i jeszcze coś co jest ściśle z wiedzą zaszyfrowaną w Biblii związane

tu link, chcący poczyta: https://www.deon.pl/czytelnia/czasopisma/list/art,10,kabala-tajemny-szyfr-biblii,strona,2.html

To wręcz należy odszukać, by mieć całość obrazu, w kwestii zaszyfrowanej wiedzy w Biblii, do której dostęp mieli co znamienitsi Żydzi.

Nie każdy.

 W tym temacie, w temacie wiedzy tajemnej ukrytej w Biblii, napisano dużo, co jest faktem?

Wielu w temacie: "Klucz do zrozumienia Biblii", poczuło po prostu kasę i wydało książki omawiające to zagadnienie, ot co.
« Ostatnia zmiana: 31 Marzec, 2019, 15:46 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 257
  • Polubień: 8737
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #28 dnia: 31 Marzec, 2019, 17:23 »
Witaj- Widzę Mroki: Kabała i związana z nią kabalistyka jest jak ocean, a nawet w obecnym czasie wtajemniczeni nie otrzymają wnikliwiej wiedzy, są na etapie jak można przyrównać ''lizanie lizaka przez przedszkolaka"  :)


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Kod Biblii-zaszyfrowana wiedza?
« Odpowiedź #29 dnia: 31 Marzec, 2019, 18:30 »
Witaj- Widzę Mroki: Kabała i związana z nią kabalistyka jest jak ocean, a nawet w obecnym czasie wtajemniczeni nie otrzymają wnikliwiej wiedzy, są na etapie jak można przyrównać ''lizanie lizaka przez przedszkolaka"  :)

Witam Nadaszyniaku, nie do końca z tym oceanem masz rację, to zrobili ci którym się wydawało i wydaje, że coś wiedzą, tajna wiedza była i jest przekazywana w hermetycznym świecie, grup żydów z odpowiednich poziomów, a to już nie są obszerne informacje, dostępne dla ogółu.

Całkiem bez jakiejkolwiek kontroli, opracowanie: "Spisek mędrców Syjonu", ujrzał światło dzienne, o tym mówią wysocy rangą Żydzi.

Tej tajemnej wiedzy nie można się nauczyć z książek, nieodzowny jest długotrwały i osobisty kontakt z mistrzem.

Dlatego też, spotykali się wybrani w Starożytnym Izraelu z Mistrzem w jego namiocie by ten ich uczył i w konsekwencji nauczył jak rozumieć melodię TORY.

"Kabała – żydowski mistycyzm czy okultyzm?
Strona główna   >   Opinie
Kabała – żydowski mistycyzm czy okultyzm?
Wenceslaus Hollar [Public domain], via Wikimedia Commons
#OKULTYZM    #THERION    #MARYLA RODOWICZ    #KABBALAH CENTRE    #KSIĘGA BLASKU    #NEOPLATONIZM    #GNOZA    #TEURGIA    #SEFIROT    #EN SOF    #KABAŁA    #EZOTERYZM    #JUDAIZM    #PICO DELLA MIRANDOLA
Kabała to najsłynniejszy i najbardziej ezoteryczny nurt żydowskiej mistyki. Przez wieki była otaczana wielkim szacunkiem w judaizmie i z pasją badana przez chrześcijańskich ezoteryków. Od z górą stu lat, zepchnięta na marginesy oficjalnej religii, funkcjonuje zwłaszcza w ramach rozmaitych nurtów okultyzmu. Czym w istocie jest kabała?


Kabała pojawiła się na arenie historii dopiero w XII wieku w Prowansji. Jednak tradycje, z których wyrosła, sięgają jeszcze epoki przed Chrystusem. Tajniki mistyczno-symbolicznej interpretacji Biblii, na jakich opiera się kabała, przekazywano przez setki lat jedynie ustnie. Według kabalistów, w Starym Testamencie, a zwłaszcza w Torze, każde bez wyjątku słowo ma głębokie, symboliczne znaczenie i czytelnikowi, który dysponuje kabalistycznym kluczem, wyjawia sekrety związków naszego uniwersum z wyższymi światami.

 

Kabała ma pozwalać na zdobycie prawdziwej wiedzy o świecie, człowieku i sprawach boskich. To sytuuje ją obok wielu innych ruchów, które upatrują zbawienia człowieka w konkretnej wiedzy, rzecz jasna, wiedzy „pełnej” – o tym, co zakryte, a nie wiedzy naukowej. Kabała jest więc w części swojej doktryny pokrewna gnozie, okultyzmowi, alchemii, teozofii, a nawet buddyzmowi.

 

Kabała jako droga do prawdziwej gnozy

Według kabalistów człowiek jest oddzielony od Boga prawdziwą przepaścią. W kabalistycznej wizji świata z jednej strony znajduje się nasz materialny kosmos, z drugiej zaś – En Sof, a więc Nieskończoność, niepojęty i niewysłowiony Bóg. Pomiędzy En Sof a światem człowieka istnieje dziesięć pośrednich światów. Kabaliści nazywają je sefirot, co dosłownie znaczy po prostu – liczby. Wstępnym zadaniem kabały jest poznanie i opisanie relacji, jakie zachodzą między naszym światem, dziesięcioma sefirot i En Sof.

 

Nad przepaścią oddzielającą człowieka od Boga pojawiają się jednak duchowe mosty. To poprzez sefirot, które można określić też jako swoiste „kanały mediacyjne” między En Sof a naszym uniwersum, objawia się Bóg. Kabała, chociaż uznaje starotestamentalny monoteizm, to uważa jednak, że Bóg w swoich historycznych przejawach jest de facto jedynie ograniczoną, emanacyjną w swojej naturze, formą Jedynego Boga. Człowiek w świecie materialnym nie może poznać Go w Jego naturze. Cokolwiek o Nim wiemy, zawdzięczamy owym objawieniom – ich natura jest jednak zwodniczo ambiwalentna. Wprawdzie objawienie pozwala nam pojąć coś z istoty Boga, ale jednocześnie, ukazując jedynie niewielki aspekt Boskości, zakrywa ono prawdziwą rzeczywistość. Według rabbiego Mojżesza Kordowero z XVI w., „wszelka manifestacja czynnika boskiego jest dysymulacją [tj. ukrywaniem], a wszelka dysymulacja jest manifestacją”.

 

 

Kabalistyczna teurgia

Wstępnym zadaniem kabały jest poznanie relacji między sefirot, En Sof a naszym światem. Wstępnym, bo przygotowuje ono drogę dla swoistej teurgii. Kabalista może bowiem wpływać na sefirot, by pobudzać, ułatwiać i wywoływać przejścia-mediacje pomiędzy poszczególnymi światami. Jako że kabaliści uważają, iż „wszystko wpływa na wszystko”, ich zdaniem każdy grzech, którego dopuszcza się człowiek, ma swoje negatywne skutki w wyższych światach; z kolei każdy pobożny czyn, bazujący na symbolicznej interpretacji biblijnego Prawa, przynosi światu pożytek, pozytywnie wpływając na relacje między En Sof, sefirot i naszym uniwersum. Kabała jest więc doktryną w pełni praktyczną; akceptuje np. wszystkie rytuały i tradycyjne akty kultowe judaizmu, ale nadaje im zupełnie nowy sens. Akty te stają się aktami teurgicznymi, naprawiając relację między poszczególnymi światami i przygotowując drogę dla powszechnego zbawienia.

 

Co ważne, jak pisze Charles Mopsik, prawdziwa kabała nie ma wiele wspólnego z praktykami magicznymi. Pisze on, że „kabała wyznacza ważkie miejsce temu, co zwykliśmy nazywać teurgią, to jest sztuką sięgania do tego co boskie lub doprowadzania do określonych skutków w sferze boskiej, ale wyłącznie w celach odkupicielskich, nie zaś egoistycznie osobistych, jak to jest na ogół w przypadku magii”.

 

Elitaryzm zbawienia

Naczelnym celem kabały jest więc zbawienie. Chociaż zwykli, pobożni ludzie według kabalistów również je osiągną, to będzie się ono jakościowo różnić od tego, jakiego dostąpią wtajemniczeni. Prosty lud, który kieruje podczas życia większość myśli ku światu materialnemu, dostąpi również zbawienia w wymiarze materialnym. Jeśli chodzi o Żydów, oznacza to, że lud będzie żył w zupełnym pokoju i we wielkiej pomyślności, ale natura rzeczy pozostanie dla niego taka sama. Tymczasem wtajemniczeni kabaliści osiągną przemieniony poziom rzeczywistości; czeka ich zbawienie duchowe, a nie materialne.

 

Źródła kabały – gnoza i neoplatonizm

Historia kabały zaczęła się już w starożytności. Podwaliny pod kabalistyczną doktrynę kładły żydowska apokaliptyka i gnoza, które rozwijały się jeszcze w czasach przed Chrystusem. Ze względu na raczej ustną i okrytą tajemnicą drogę przekazu wiedzy między nauczycielami a uczniami, badacze nie są w stanie opisać, jak dokładnie odbywał się rozwój tradycji do takiej formy, jaką obserwujemy w  Prowansji w XII wieku .Jest jednak bezsprzecznym faktem, że kabała jest głęboko osadzona w starożytnej filozofii neoplatońskiej. Prócz słynnych pogan, jak Plotyn, Porfiriusz i Jamblich, za ważnych dla kabalistyki uznaje się też chrześcijańskich neoplatoników, choćby Maksyma Wyznawcę i Pseudo-Dionizego Areopagitę.

 

Zohar, „Biblia” kabalistów

Pomimo starożytnych początków, dopiero w XIII stuleciu powstała najważniejsza księga kabały, Zohar (tj. Księga Blasku). To wielotomowe dzieło napisane po aramejsku do dziś pozostaje centrum kabalistyki. Zgodnie z powszechnym w średniowiecznej kabale zwyczajem, autorstwo Zoharu przypisano Szymonowi ben Jochajowi, talmudycznemu mędrcowi z II w. Jednak w istocie Zohar wyszedł spod pióra Mojżesza z Leonu. Według Gershoma Scholema Zohar stał się „kanonicznym” dziełem kabały. Od niedawna Zachód ma ułatwiony dostęp do „Księgi Blasku”. W roku 2003 ukazał się pierwszy pełny przekład na angielski z komentarzem. W dodatku, wydanie to jest bilingwiczne, co dla znających choć nieco aramejski jest rzeczą nieocenioną. Wcześniej istniały jedynie przekłady częściowe. W Polsce jest dostępny wybór „Opowieści Zoharu. O Kabale i Zoharze” przygotowany przez Ireneusza Kanię.

 

Przełom 1492 roku

Kabała jednak w żadnym razie nie ogranicza się do interpretacji Księgi Blasku; badacze szacują, że do naszych czasów powstało 6000 poważnych dzieł kabalistycznych. Do takiego rozwoju znacznie przyczynił się edykt królewski, który wygnał w 1492 wszystkich żydów z Hiszpanii. Przez historyków data ta uchodzi za przełomową w dziejach kabały; wielu wybitnych kabalistów osiedliło się bowiem w całej Europie, a nawet na północnoafrykańskich wybrzeżach Morza Śródziemnego. Od tego okresu datuje się też rozwój kabalistyki polskiej.

 

Współczesna kabalistyka

Współcześnie kabała cieszy się na Zachodzie wielką popularnością, podobnie zresztą jak inne mistyczne i ezoteryczne ruchy. Rzecz jasna, powstają setki szemranej jakości dzieł, syntetyzujących wszelką wiedzę tajemną – kabałę, gnozę, okultyzm i filozofie Dalekiego Wschodu. Poważni kabaliści przestrzegają przed sięganiem do takich prac; nie tylko dlatego, że mogą one czytelnika zwyczajnie zwieść na manowce, ani dlatego, że przedstawiają niewątpliwie zafałszowany obraz kabalistyki. Kabaliści uważają mianowicie, że ich doktryny nie można nauczyć się z książek; nieodzowny jest osobisty i długotrwały kontakt z uczonym mistrzem. Takich jest jednak już bardzo niewiele; zwłaszcza dlatego, że od końca XIX wieku kabała straciła swoją, wcześniej bardzo silną, pozycję w judaizmie i została w istocie zepchnięta na margines oficjalnej religijności żydowskiej.

 

Kabbalah Centre

Najsłynniejszym przykładem współczesnej kabalistyki jest działalność amerykańskiego Kabbalah Centre, mającego swój oddział także w Polsce. Kabbalah Centre szerzy wiedzę o kabale sztucznie odciętej od judaistycznych korzeni. Zwolennikami takiej wersji doktryny stały się wielkie gwiazdy współczesnej popkultury, by wymienić tylko Madonnę i Britney Spears, a w Polsce – Marylę Rodowicz. Dobry obraz działania Kabbalah Centre daje książka Michaela Berga, dyrektora ośrodka,„Upodabnianie się do Boga. Kabbalah i nasze ostateczne przeznaczenie”. Dziełko to, napisane przecież przez dobrego znawcę tematu, który przetłumaczył cały Zohar na angielski, niewiele różni się od tysięcy innych ezoterycznych pozycji, przedstawiających niezawodne recepty na szczęście po śmierci. Berg proponuje czytelnikowi kilka doniośle brzmiących haseł, które popiera nieistniejącym autorytetem „5000 lat tradycji kabalistycznej”, jednocześnie czyniąc książkę kompletnie wyzutą z wszelkich zawiłości rzeczywistej doktryny i czyniąc ją strawną dla przeciętnego kilkunastolatka.

 

Therion – kabała w okultystycznej muzyce

Kabała przeniknęła też do muzyki popularnej; wystarczy tu wspomnieć znany i koncertujący także w Polsce zespół metalowy „Therion” (gr. „Bestia), który aż dwie swoje płyty (Gothic Kabbalah, 2007; Sitra Ahra, 2010) osnuł wokół wątków kabalistycznych. W tekstach zespołu znajdziemy jednak także mnóstwo odniesień do gnostycyzmu, alchemii i szeroko rozumianego okultyzmu; twórczość „Theriona” jest więc dobrym przykładem zwodniczego, iście szatańskiego wykorzystania kabały. Jest to tym bardziej niebezpieczne, że odbiorcami „Theriona” są przecież przeważnie ludzie bardzo młodzi. Razem z muzyką otrzymują więc dawkę skrajnie niebezpiecznego dla duszy okultyzmu, w którym – chcąc nie chcąc – partycypuje też tradycja kabalistyczna.

 

Kabalistyka chrześcijańska

W przeszłości kabałą z wielkim entuzjazmem parali się nie tylko żydzi, ale także chrześcijanie. Historię chrześcijańskiej kabalistyki rozpoczyna Włoch, Pico della Mirandola (zm. 1494). Dopatrywał się on w kabale potwierdzenia wszystkich najważniejszych prawd chrześcijańskich. Początkowo odrzucany przez Kościół jako bliski herezji, został ostatecznie uznany przez papieża Aleksandra VI i rozpoczął projekt badania niektórych ksiąg starotestamentalnych za pomocą kabały tak, by szukać w nich potwierdzenia dogmatów chrześcijańskich. Wielkim chrześcijańskim kabalistą był też kardynał Idzi z Viterbo, który w kabale właśnie widział klucz do objawienia Bożego. Na prośbę papieża Klemensa VII napisał dzieło „Szekina”; napisał także mistyczną historię Kościoła inspirowaną kabalistyczną wykładnią symboliki liczb. Także w kolejnych wiekach nie brakowało w Europie chrześcijańskich kabalistów; od początku XVII do samego niemal końca XVIII wieku szli oni w dodatku własną drogą, nie odnosząc się w ogóle do koncepcji Izaaka Lurii, który w kabale żydowskiej odegrał szalenie ważną rolę. W Europie do kabały lgnęli jednak nie zawsze ortodoksyjni chrześcijanie; bardzo często próbowali znaleźć w niej klucz do zrozumienia rzeczywistości okultyści i alchemicy.

 

Kabała w literaturze

W XIX wieku kabała stała się w Europie szeroko znana zwłaszcza dzięki pracom Niemca Friedricha Christopha Oetingera, który tradycję kabalistyki chrześcijańskiej połączył z tradycją żydowską, sięgając wreszcie po myśl wspomnianego wyżej Izaaka Lurii. Kabała, zresztą wespół z gnozą i mniejszymi lub większymi strzępkami myśli Dalekiego Wschodu, wpłynęła na szereg słynnych intelektualistów. Trzeba tu wymienić słynnego mistyka Swedenborga, angielskiego poetę Williama Blake’a, francuskiego pisarza Honoriusza de Balzaca, niemieckiego filozofia idealistę Schellinga, a także Izaaka Newtona. Ten ostatni poświęcał się bowiem nie tylko naukom ścisłym, ale także synkretystycznemu badaniu religijności. W kolejnym stuleciu kabała mocnozainspirowała koncepcje C. G. Junga, co widać zwłaszcza w jego Mysterium coniunctionis; niewykluczone, że inspirowała też Zygmunta Freuda. Elementy kabały – podobnie zresztą jak i echa europejskiego gnostycyzmu - spotkamy też u Franza Kafki (np. w jego Przed prawem).

 

 

Paweł Chmielewski



Read more: http://www.pch24.pl/kabala---zydowski-mistycyzm-czy-okultyzm-,18231,i.html#ixzz5jlXJt6mi"

To również Nadaszyniaku warte przeczytania, może głębszej zadumy, z Protokołami Mędrców Syjonu", tym bardziej że sam Rabin Isaac Wise o tym mówi.

Tu cytat: "GOJOWSKA masoneria ślepo służy jako przykrywka dla nas i naszych celów, ale plan działania naszej siły, nawet miejsce jej siedziby, pozostaje dla całego narodu nieznaną tajemnicą."

Kolejny cytat; "The Jewish Guardian otwarcie potwierdził 12 Kwietnia 1922:'Masoneria pochodzi z Izraela."

I dalej: " Wysokiego szczebla mason dr Rudolph Klein stwierził: 'Nasz ryt jest żydowski od początku do końca, opinia publiczna powinna z tego wywnioskować, że przez to mamy realne powiązania z żydostwem".
(Latomia, No. 7-8,1928)"

Judaizm, syjonizm i masoneria

a303Czerwiec 22, 2017 NWO 0
„Masoneria jest żydowską organizacją, której historia, stopnie, oficjalne nominacje, hasła i wyjaśnienia są od początku do końca żydowskie” – Rabin Isaac Wise
„Masoneria opiera się na judaizmie. Usuń nauki judaizmu z masońskich rytuałów i co zostanie?” – The Jewish Tribune, 1927
a
„GOJOWSKA masoneria ślepo służy jako przykrywka dla nas i naszych celów, ale plan działania naszej siły, nawet  miejsce jej siedziby, pozostaje dla całego narodu nieznaną tajemnicą”. (Protokoły Syjonu, 4:2)

Masoneria, ta ogromna organizacja, rzadko wtajemniczeni której, to znaczy prawdziwych szefów których nie wolno nam mylić z nominalnymi szefami, żyją w ścisłym i zawiłym sojuszu z bojowniczymi członkami judaizmu, księciami i naśladowcami wysokiej kabały. Bo ta elita zakonu – ci prawdziwi szefowie, których tak nieliczni ze wtajemniczonych znają, albo których oni tylko znają w większości pod pseudonimami, są zatrudniani w korzystnej i tajnej zależności od kabalistycznych Izraelitów. I to zjawisko osiąga się dzięki zwyczajom ostrej dyskrecji której poddają się przysięgami i strasznymi groźbami, dzięki także większości żydowskich członków, których tajemnicza konstytucja masonerii umieszcza w swojej suwerennej radzie’. – Gougenot des Mosseaux,  Żydzi, judaizm i judaizacja narodów chrześcijańskich [Le Juif, le Judaisme et la Judaisation des Peuples Chretiens], Paryż, 1869.

The Jewish Guardian otwarcie potwierdził 12 kwietnia 1922: „Masoneria pochodzi z Izraela”.

Poniższy tekst można przeczytać we francuskim masońskim czasopiśmie Le Symbolisme (lipiec 1928): „Największym obowiązkiem masonerii musi być chwalenie Żydów, którzy zachowali niezmieniony boski standard mądrości”.

Wysokiego szczebla mason dr Rudolph Klein stwierdził: „Nasz ryt jest żydowski od początku do końca, opinia publiczna powinna z tego wywnioskować, że przez to mamy realne powiązania z żydostwem”. (Latomia, No. 7-8, 1928)

W przemówieniu na konwencji B’nai B’rith w Paryżu, opublikowane tuż potem w The Catholic Gazette (Londyn) w lutym 1936 i w Le reveil du peuple (Paryż) nieco później, stwierdzono:

„Założyliśmy wiele tajnych organizacji, które wszystkie działają w naszym celu, pod naszymi rozkazami i naszym kierownictwem. Uczyniliśmy honor, wielki honor, dla Gojów by dołączali do naszych organizacji, które, dzięki naszemu złotu, teraz działają lepiej niż kiedykolwiek. Ale naszą tajemnicą jest to, że ci Goje którzy zdradzają własne i najcenniejsze interesy, dołączając do nas w naszym spisku, nigdy nie powinni się dowiedzieć, że te stowarzyszenia są naszym dziełem, i że służą naszym celom…”

„Masoneria jest żydowską organizacją, której historia, stopnie, oficjalne nominacje, hasła i wyjaśnienia są od początku do końca żydowskie” – Rabin Isaac Wise

The Jewish Tribune w 1927 w artykule redakcyjnym stwierdził: „Masoneria opiera się na judaizmie. Usuń nauki judaizmu z masońskich rytuałów i co zostanie

Ray Novosel, pisząc z Australii w 2004, stwierdza: „Syjonistyczni światowi liderzy, ludzie na wpływowych stanowiskach w różnych masońskich organizacjach wszędzie, działali ręka w rękę na rzecz powszechnej rewolucji światowej, która wprowadzi Jeden Kościół Świata i Jeden Światowy Rząd. Wiele masońskich lóż jest wyłącznie żydowskich, jak kontrolujące loże B’nai B’rith – matka niesławnej i bardzo niebezpiecznej Ligi Przeciwko Zniesławieniu (ADL)”. Bądźcie mądrzy jak węże [Be Wise As Serpents by Fritz Springmeier].

Zdaniem żydowskiego lidera rabina Meira Kahne z Żydowskiej Ligi Obrony, żydowscy liderzy tacy jak Adler, Schiff, Marshall, Seligman, Loeb i Warburg założyli B’nai B’rith i ADL. [66] Faktycznie, mimo że ci ludzie byli prominentnymi w B’nai B’rith, pochodzenie B’nai B’rith również wiąże się z lożą masońską. W dniu 13 października 1843, w NYC dwunastu mężczyzn założyło Zakon B’nai B’rith. [67] Większość z nich była masonami i Odd Fellows. [68]… Powiązania Zakonu z masonerią są pewne. Pewien mason ujawnił nieco kiedy napisał, że B’nai B’rith ma tajne porozumienie z masonerią. [73] To tajne porozumienie zawarli Albert Pike i Armand Levi. Są liczne przypadki liderów  B’nai B’rith również członków masonerii. Są też liczne przypadki czołowych członków Zakonu promujących socjalizm i komunizm. Przykładem tego jest to, że wielki mistrz Zakonu (B’nai B’rith) w Rosji w 1917 był też masonem 32o i jednym z liderów socjalistycznej rewolucji. [74]

MASONERIA: ŻYDOWSKI KULT LUCYFERYCZNY
a
Magiczne znaki żydowskiej kabały – 6-ramienna gwiazda, babilońska magia i hollywoodzkie potępienie Jerry Seinfielda i towarzyszy / Żydowskie korzenie masonerii / Masoneria jest talmudyczną marionetkową religią do kontrolowania Gojów [Magical Signs of the Jewish Cabala —The Six-Pointed Star, Babylonian Witchcraft, and the Hollywood Perdition of Jerry Seinfeld and Associates   Masonry’s Jewish Roots Freemasonry Is The Talmud Puppet Religion to Control The Goyim]

W 1861, paryskie żydowskie czasopismo La Verite Israelite (Vol V., s.74), daje nam wgląd w to jak masoni i Żydzi mieli podobne cele. "Powiązania są bliższe niż można sobie wyobrazić. Judaizm zachowuje żywą i głęboką sympatię do masonerii ogólnie, i żadna sprawa dotyczą-ca tej potężnej instytucji nie może być sprawą obojętności wobec niej”. Od bardzo dawna dzięki postępowi w moralności i wolności publicznej, masoneria mogła porzucić rolę tajemniczej organizacji, zmuszona strachem i tyranią wcześniejszych rządów by ukrywać się w mroku. Jej zasady i metody znane są opinii publicznej od tak dawna, że nietrudno jest zrozumieć  jej ducha i cele.

„Ale duch masonerii jest tym judaizmu w najbardziej zasadniczych wierzeniach, jej idee są judejskie, jej język jest judejski, jej organizacja jest, prawie, judejska. Zawsze kiedy przychodzę do sanktuarium gdzie swoje dzieła realizuje zakon masoński, imię Soloman słyszę brzmiące wszędzie, i echa Izraela. Te symboliczne kolumny sa kolumnami tej świątyni gdzie każdego dnia pracownicy Hirama otrzymywali wypłatę, one czczą jego czcigodne imię. Cała masońska tradycja zabiera mnie do tej wielkiej epoki kiedy żydowski monarcha, spełniając obietnice Dawida wznoszone do Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba, religijny pomnik warty stwórcy nieba i ziemi. [pdf] The Watchtower & The Masons by Fritz Springmeier  [Fritz Springmeier]

Wszechwidzące oko
a
a
Godło socjalistyczno-syjonistycznego ruchu młodzieżowego
Godło socjalistyczno-syjonistycznego ruchu młodzieżowego

a
Wielka loża masońska Izraela

Wielka Loża państwa Izrael

 Dla masonów pokoju

Izak Rabin

Król Hussein

Bill Clinton

Z ciepłymi i braterskimi gratulacjami

Za podpisanie porozumienia pokojowego

Między Izraelem i Jordanią

a
Uczeń Rabin przyjmuje masoński uścisk dłoni

od wielkiego mistrza Króla Jordanii Husseina.

 

Tłum. Ola Gordon

Źródło: http://tradcatknight.blogspot.com/2017/06/judaism-zionism-and-freemasonry.html#more


a303
„Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa” – Jezus Chrystus do żydowskich faryzeuszy w Ewangelii św. Jana 8:44
masoneriażydzi"

Link: https://wolna-polska.pl/wiadomosci/judaizm-syjonizm-masoneria-2017-06

Tyle na teraz :)