Wybaczcie że się wtrącę, (witam ponownie). Test, który napisał WIDZĘ MROKI lekko mnie zdenerwował, dlatego pozwolę sobie napisać conioeco. Wygląda nas t, że albo jest się z tymi "przesiąkniętymi nienawiścią do sekty", albo jest się wrogiem prawdy. Albo się aktywnie zwalcza "tą (jedyną) sektę", albo jest się popierającym pedofilię. To jest retoryka znana nam z "minionej religii". Dlaczego tak piszę, bo też spędziłem w niej 50 lat życia, ale nadal nie przychodzi mi do głowy, że jest to "sekta" bardziej szkodliwa od innych. "Takie rzeczy" dzieją się we wszystkich religiach, również w tej "największej sekcie", KK. A jednak wydaje się, że przyłączenie się do niej nie jest postrzegane w negatywnym świetle, tak samo jak przyłączenie się do któregokolwiek ugrupowania promującego trójcę. Pozatym, nadal wierzę w Boga i dlatego sądzę, że gdyby Bóg chciał, to w jedną noc obaliłby Towarzystwo Strażnica i cały jej porządek. Tyle że to nic by nie dało, ludzie, (w tym dzieci) nadal będą padały ofiarami zwyrodnialców w różnych religiach (i nie tylko religiach). Także nasz rząd doskonale zdaje sobie sprawę z problemu występującego u SJ, ale nic z tym nie robi, dlaczego? To niech już każdy sobie "dośpiewa".
zaznaczenie dodałem sam, osobiście
Witaj Szwejku, jeżeli mój wpis Cię zdenerwował, trudno się dziwić, skoro używam dosadnego języka, nie owijając niczego w bawełnę.
Byłeś 50 lat w sekcie i nikt Cię nie skrzywdził, już sam fakt, że to piszesz świadczy o ogromnej krzywdzie wyrządzonej Tobie.
Ukradli mi 33 lata, zrobili ze mnie robota, swoim dzieciom odebrałem dzieciństwo, dziś mają do mnie żal, wyraźnie i często o tym mówią, byłem wygięty do tego stopnia, że do syna który był na etapie głosiciela, później sobie odpuścił, nie jeździłem przez dziesięć lat, albo będzie w organizacji albo dla mnie to AZOT. Radykał? Tak z całą pewnością tak.
Piszę otwartym tekstem co mnie boli i powtarzam to jak mantrę, skoro Cię ubodło, to dlaczego zaraz pod mym wpisem nie zareagowałeś, a powinieneś, tak mi się wydaje, nie, tego jestem pewien, taka powinna być normalna reakcja, w jakim kontekście to co zostało przeze mnie umieszczone, pisałem. Dlaczego skoro się do mego wpisu odwołujesz nie przytaczasz go? Co najmniej dziwne.
Tak całkiem szczerze wątpię w Twe świadkowanie przez 50 lat, swoją drogą, mam pełną świadomość tego, że niektóre moje wpisy, piszę o sobie, mogą służących w B.O. w Nadarzynie rozgrzewać do białości, nie wiem czy nie jesteś tu po to by mącić, w temacie mej osoby, nic o mnie nie wiesz.
Piszesz że władze Polskiego Kraju wiedzą co się dzieje w sekcie, a gdzie nabyłeś takiej wiedzy?
Nic nie wiedzą, i to jest cała rzecz, bo gdyby wiedzieli i rozumieli zrobią to samo co Car Putin, wymiotą tą destrukcyjną sektę z Polski.
Ale ja nie o tym pisałem Storczyku. ( W gruncie rzeczy) Tylko o aktywnym zwalczaniu czegokolwiek. :-) Tyle że nie widzę już postu, do którego się odniosłem. A i dostałem napastliwą wiadomość od Roszady, nie umie mi wybaczyć, że nie reprezentuję żadnej religii, którą moźna skrytykować. Proponuję, żeby administrator usunął też moje posty, jako nic nie wnoszące do tematu zgromadzenia w Warszawie.
Roszada Cię atakował?, żałosne,( swoją drogą, Roszado, dlaczego napastujesz Szwejka) bo nie ma się do czego przyczepić by Cię skrytykować inaczej nie reprezentujesz żadnej religii, którą by można skrytykować? Odpowiedz sobie sam coś napisał.
Ta sekta, z Polski powinna wylecieć z hukiem, bez krzty, zadumy, to co wyrabiają z pedofilią na oczach całego świata, przekracza wszelkie granice przyzwoitości, daleko mi do KrK, ale ci chociaż przeprosili.
Natomiast
biznesmeni z Warwick idą w zaparte, okazuje się, że winę za opisane sytuacje ponoszą rodzice, nie nazwę tego.
Not a valid youtube URL
Natomiast ostatnie doniesienia już zamieszczone tu na forum z Kanady.
To tyle, będę o tym pisał i mówił, co czynię, na każdym kroku i przy każdej okazji.
Nie ma to jak brak empatii bo mi sie nie zdarzyło to ...To może taki przyklad okrucienstwa emocjonalnego z mojej przedwczorajszej rozmowy z pewna siostrą(starsza schorowana )której córka sie sama odlaczyla .Serce jej pęka, Cierpi niezmiernie płakala i mowi "każą mi nie rozmawiac z nia ,przeciez to moje dziecko kocham ja tak samo jak wszystkie moje dzieci a nawet bardziej....!Jedna z sióstr zazyczyla sobie aby jej nie bylo gdy przyjeżdża do mnie w odwiedziny bo bardzo zle sie czuje w jej towarzystwie...."Czy to jest normalne!Córka nie chce należeć do tej religii ,a matka jest wykańczania psychicznie przez wszystkich dookoła .
zaznaczenie dodałem
Storczyku, proszę Cię nie pisz mi, że mam pałać do tej totalitarnej, do tego siejącej niepokój w rodzinach sekty, empatią.
Tam kłamca goni kłamcę.
Dodatkowo do obejrzenia.
Na koniec, co wyrabiają inne sekty mnie nie interesuje, żebyśmy mieli jasność sytuacji.
Sekta Świadków Jehowy, tysiącom ludzi wyrządziła krzywdy nie do oszacowania, z rozbijaniem rodzin włącznie, to mnie dotknęło i to mnie interesuję, szczęście nie wiem od kogo, że w porę się opamiętałem.
Nie idę na zatracenie z nimi, bo przecież, tego który oddał za nas WSZYSTKICH życie mają za nic, a spożywanie emblematów na tak zwanej Pamiątce śmierci Pana Jezusa, jakoś temu przeczy, w ogóle ta tak zwana religia to mix, i trzeba posiadać na prawdę umiejętność patrzenia panoramicznego by to wychwycić, czy wszystko? nie wiem.
Pozdrawiam