Matowa, komentarze pod tym filmem są identyczne, jak pod wieloma innymi filmami, artykułami i zdjęciami, niezależnie od miejsca ich zamieszczenia i tematyki. Hejt się wylewa powodzią z internetu... Tam, gdzie brak moderacji, tam zakompleksieni, mali ludzie, budują swoje ego hejtując innych, trollując, szerząc teorie spiskowe. Ja, w przeciwieństwie do Gandalfa, raczej łudzę się, że autorami tych komentarzy, jest wielu, którzy ze ŚJ, nie mieli wiele do czynienia... No, łudzę... Bo obserwując komentarze obecnych świadków pod programamy obnażającymi nadużycia tej sekty, czytam podobne, tyle, że z odwróconym wektorem.
Moja droga, świadkowie, to ludzie, jak inni. "Życzliwe" uśmiechy, garnitur, czy schludna sukienka, skrywają nie tylko ludzi kulturalnych i dobrze wychowanych, ale także typowe Janusze i Grażyny. Odsetek tych ostatnich, moim zdaniem jest nieco większy, niż w reszcie społeczeństwa, ze względu na systemowe zwalczanie wykształcenia. Mówię to z doświadczenia, osoby wychowanej wśród świadków. Nawykli do obserwacji okiem Wielkiego Brata, trzymają na wodzy języki, ale gdy mają pewność anonimowości lub braku kontroli, wychodzi "prawdziwe ja". Garnitur jeszcze nigdy z chama, nie zrobił Pana... A jakim kto był światusem, takim jest świadkiem i takim samym exem - życie...
Faktem jest, że rozmowa nie została przeprowadzona w celu pomocy zagubionej owcy, a raczej poderżnięcia jej gardła. To widać, bo bracia zamiast zaoferować pomoc, oferują sąd. Widoczna w podejściu "pasterzy" obłuda i udawana troska, mogą wzbudzać obrzydzenie, ale, niestety komentarze niektórych widzów tej szopki, też o nich dobrze nie świadczą.