INNE RELIGIE, WYZNANIA, ATEIZM... > ATEIZM
BOG (WIARA) A NAUKA.
Villa Ella:
To dla leniwych, troszkę krócej:
https://youtu.be/jhB2Nl9iy3k
sawaszi:
--- Cytat: listonosz w 17 Marzec, 2019, 20:21 ---No , nie tak calkiem ...
Dla Ciebie jest to jednoznaczne , on zmarl ...
Ale raptem podjezdza karetka , wychodzi lekarz z defibrylatorem , podlacza pacjeta pod elektrody i ...
Cud sie stal ! Pacjent oddycha , serce znowu bije ! Dla Ciebie bylby to dowod , ze on zmartwychwstal .
To jest nowoczesna technologia umozliwiajaca powrot do zycia .
Smierc to proces , ktory ma rozne fazy i niektore z nich sa odwracalne . Granica , od ktorej mozna kogos nieodwracalnie uznac za zmarlego
Gremczak poruszyl tu ciekawa sprawe :
Zdaje sobie sprawe , ze brzmi to dosyc absurdalnie , ale widac po tym przypadku wyraznie jak te dwutysiacletnie dogmaty nie pasuja do wspolczesnosci .
--- Koniec cytatu ---
Ale trafiłeś (brawo) - mój ojciec zmarł na rozległy zawał serca 30 lat temu (karetka nie zdążyła bo droga śniegiem była zawiana) . :'(
- moja mama zmarła 3 lata temu na nagłe zatrzymanie akcji serca - reanimowałem - nic nie dało (po 5 min. odeszła) :'(
Mnie kardiolog dniagnozowała rok temu do operacji (bajpasy) - nie poszedłem (na stół) >:(
Miesiąc temu byłem na EKG wysiłkowym - i kardiolog była zaskoczona wynikiem badania - "wszystko z serduszkiem jest dobrze , jak pan to zrobił ?"
- odpowiedziałem "motywacją bo nie chce mi się jeszcze odejść " .
To co napisałem jest prawdą .
Storczyk:
Odkurzam wątek listonosza :)
Ciekawa debata, "Istnienie Boga a Prawa fizyki "
Nawigacja
Idź do wersji pełnej