Hej Storczyk, cieszę się, że forum Ci pomogło w procesie 'wybudzania' i mam nadzieję, że nadal będzie pomagać
.
Tylko szkoda ,że sie zwalczacie i atakujecie tak publicznie.Jak juz musicie lepiej na priv w cztery oczy.
No cóż, jesteśmy tylko ludźmi i czasem, gdy mamy różne poglądy, to się ścieramy. Będąc w organizacji mieliśmy wpojone, że musi być wśród nas jedność, więc zdaję sobie sprawę, że po wejściu tutaj na forum ktoś może doznać szoku, bo tu tej jedności w takiej formie nie ma. Ja osobiście uważam to za zaletę
. Często się nie zgadzamy w niektórych sprawach, czasem nawet dyskutujemy o nich w bardzo emocjonalny sposób, ale właśnie to potwierdza, że zaczęliśmy po odejściu z organizacji znów być normalnymi ludźmi - nie jesteśmy już częścią kolektywu który musi myśleć, czuć i postrzegać świat dokładnie tak samo.