Jestem czytelnikiem tego Forum od samego początku,jednak nie zamieszczałem na nim swoich postów.
Tu jednak pozwolę sobie na wpis,aby zrównoważyć w/w tematykę.
Nie jestem,ani nie byłem sympatykiem ks.Jankowskiego, dlatego moja ocena jest raczej obiektywna-nie wiem czy był rzeczywiście pedofilem czy też nie był-od tego policja,prokuratura,sády.Jednak do czasu zbadania sprawy należałoby powstrzymywać się od pochopnych oskarżeń.
Znałem ks.Jankowskiego osobiście z racji przynależności do Solidarności, więc mogę coś na ten temat powiedzieć,choć nigdy nie należałem do jego ścisłego grona,w którym był Wałęsa, Adamowicz i inni liberalno-lewicowi działacze.Jankowski był liberałem, więc to nie był mój świat.Jednak to ks.Jankowski w chwilach trudnych dla stoczniowców,którzy niedostawali nawet kilku miesięcznego wynagrodzenia,pomagał,nie czyniác między ludźmi różnic.Żaden pastor protestancki,których było jak grzybów po deszczu,nie pofatygował się choćby ze dobrym słowem.Żaden starszy z Organizacji nie zajrzał do stoczniowców,kiedy głodowali,walczác o prawa do godności i życia.Tylko ten opluwany ks.Jankowski był z tymi ludźmi.
Wielu przeszkadzał blichtr Jankowskiego, jednak dzięki niemu potrafił niejednokrotnie załatwić sprawy niemożliwe.
Już za życia na Jankowskiego rzucano przeróżne pomówienia,bo był dla wielu osobá niewygodná.Jednym z oskarżeń było rzekomo posiadanie przez Jankowskiego "firmy winiarskiej"-tak się składa,że mieszkałem w dzielnicy, gdzie miała mieścić owa "rozlewnia"-i "była"ale hejtem!Takich pomówień było więcej.
Czy oskarżenia Jankowskiego o pedofilię jest kolejnym pomówieniem,tego nie wiem.Jednak wiem,jak łatwo przychodzi rzucać oskarżenia.Dlatego proszę,poczekajmy,aż spraw zostanie zbadana i udowodniona.Tylu z was przecież zostało też bez weryfikacji pomówionych,tylko dlatego,że staliście się niewygodni dla Organizacji,a teraz niektórzy z was w to samo się zabawia.Niektórzy z tego Forum już wydali na Jankowskiego swój wyrok- "to pedofil !!!!!" krzyczá-skád oni to wiedzá?-prokuratura ani sády nie wiedzá,ale oni .....już wiedzá!!!
Nie bronię Jankowskiego,to nie mój świat,ale na litość boską,nie dajmy się ogłupiać!Pozwólmy na zbadanie sprawy.To wymaga czasu,tym bardziej że Jankowski nie żyje i nie może się bronić.
Nie można ulegać "psychologii tłumu"- nawet samego Jezusa oskarżono i "udowodniono" winę!Gdyby niektórzy z Forum żyliby w tamtych czasach,czy też poszliby za tłumem?
Należy też wziąć pod uwagę fakt,że oskarżenia wobec Jankowskiego płyná ze środowisk,które wcześniej bronili Polańskiego oskarżonego też o pedofilię.Czy więc chodzi im naprawdę o rzeczywistá prawdę i walkę z pedofiliá? Wydaje mi się,że sprawa Jankowskiego posiada głębsze tło,tu nie chodzi,ani konkretnie o jego osobę,ani o problem pedofilii.
Wiem,że mój wpis zostanie zakrzyczá u,a kto wie ,może zostanie mi przypięta etykietka obrońcy pedofilów,bádź samego pedofila.To mnie nie obchodzi,co niektórzy będá hejtować.
Piszę aby zrównoważyć ten temat z nadzieją na wybudzenie choć niektórych ze zbyt pochopnie rzucanych słów pod adresem innych.