Gdy ja i moja żona byliśmy członkami zboru "Głogów-Dworzec" uznaliśmy, że nie ma niczego złego w wybieraniu swoich przedstawicieli do Sejmu i wzięliśmy udział w wyborach. Ktoś doniósł, że braliśmy udział w wyborach parlamentarnych i został powołany w tej sprawie Komitet Sądowniczy.
Na podstawie artykułu ze Strażnicy próbowaliśmy dowieść przed Komitetem Sądowniczym, że chrześcijanin (świadek Jehowy) może brać udział w wyborach do Sejmu jeśli tylko jego sumienie na to pozwala. Starsi zboru pod rygorem uznania nas za odłączonych wymusili nasze zobowiązanie, że nie będziemy uczestniczyli w głosowaniu. Artykuł, którego nie chcieli zrozumieć, ze Strażnicy z dnia 1.11.1999r. zatytułowany „Jak Świadkowie Jehowy zapatrują się na głosowanie?” (strony 28-29) omawiał ten problem szczegółowo i stwierdzał między innymi:
„….Jeśli jednak chodzi o oddanie głosu na określonego kandydata, każdy Świadek podejmuje osobistą decyzję zgodną ze swym sumieniem wyszkolonym na podstawie Biblii oraz ze zrozumieniem swej odpowiedzialności przed Bogiem i państwem (Mateusza 22:21; 1 Piotra 3:16).”
Więcej:
http://jw-ex.pl/o-mnie/komitet-sadowniczy-za-wybory/ŚWIADKOWIE JEHOWY!!! Jeżeli czujecie się przymuszani do rezygnacji z udziału w wyborach prezydenckich, parlamentarnych czy samorządowych i potraficie to udowodnić, to macie prawo złożenia doniesienia do prokuratury, a winny tego przestępstwa na pewno poniesie konsekwencje. Jeżeli jesteście pełnoletnimi obywatelami Polski to WY TEŻ MACIE PRAWA WYBORCZE!