Sprawozdanie z Działalności 2018r.

[DonnieDarkoJG]

Nowa porcja budujących danych.

[Brat Kardyga]

Ja pierniczę ale propaganda... Korea Północna może się od nich tego uczyć

[Bugareszt]

A jak to jest ? Jak przyjdzie do mnie trzech świadków i spędzą u mnie na rozmowie godzinę to łącznie im wyjdzie że głosili 3 godziny ? Rozumiem że każdy wpisze sobie godzinę ale już wyżej pójdzie suma ich czasu czyli 3 godziny mimo że tak na prawdę głosili tylko godzinę ?

[Jesaj]

A ja czasem widze jak stoją przy stojakach w 5 osób bo jest obok siebie stojak po polsku, po angielsku i po ukrainsku. Czyli co? 5 godzin gloszenia? 

[Estera]

   Ciekawy fragment listu:

  "Najistotniejsze dane dotyczące sprawozdania z działalności w roku służbowym 2018 będą wkrótce dostępne
   w serwisie internetowym jw.org, aplikacji JW Library, BIBLIOTECE INTERNETOWEJ Strażnicy
   oraz w programie Watchtower Library.
   Powyższe liczby są dobitnym świadectwem, że Jehowa błogosławi naszym wysiłkom (Izaj. 60:22)."
   (pogrubienie moje)

   Czyli ...
   Co będziemy uważali za najistotniejsze, to Wam opublikujemy.
   Zobaczycie to, co my zechcemy, żebyście zobaczyli.
   Nakierujemy Wasze umysły na takie dane, żebyście w "skowronkach" wyskakiwali do służby.
   I jeszcze z wielkim poczuciem winy, że robicie za mało.

   Jest dokładnie tak, jak napisał Brat Kardyga.
   Mistrzowie propagandy i manipulacji.
   Chyba uczyli się u najlepszych tego świata.
   Szastają tymi danymi w tysiącach, tylko efektów brak.
   A ile osób się chrzci na zgromadzeniach, to każdy widzi.
   

[matowa]

Nikt nie sprawdza, z kim poświęciłeś w służbie zaraportowany czas, więc nie ma innej opcji obliczania tego. Czyli jak jesteście w dwójkę przez godzinę to do góry lecą 2h od tych dwóch osób łącznie. Chodzi o czas poświęcony w służbie przez głosicieli.

[hello_him]

Jak w starożytności jak  Izraelita wyszedł siać pole, to co było oznaką błogosławieństwa od Jehowy- to że się nałaził jak głupi po polu, czy to że z posianego ziarna zebrał dużo plonu?
W końcówce lat 90 potrzeba było ok 3000 godzin głoszenia na "wyprodukowanie" jednego świadka Jehowy, wedłog najnowszych danych takich godzin potrzeba aż 7300 !!
To jak.... Jehowa błogosławi czy nie?

[ihtis]

Jak w starożytności jak  Izraelita wyszedł siać pole, to co było oznaką błogosławieństwa od Jehowy- to że się nałaził jak głupi po polu, czy to że z posianego ziarna zebrał dużo plonu?
W końcówce lat 90 potrzeba było ok 3000 godzin głoszenia na "wyprodukowanie" jednego świadka Jehowy, wedłog najnowszych danych takich godzin potrzeba aż 7300 !!
To jak.... Jehowa błogosławi czy nie?

W ten sposób ziszcza się proroctwo Boga że w dniach ostatnich będzie coraz trudniej. I tak jest wraz ze zbliżającym się końcem jest coraz trudniej.

[matowa]

W ten sposób ziszcza się proroctwo Boga że w dniach ostatnich będzie coraz trudniej. I tak jest wraz ze zbliżającym się końcem jest coraz trudniej.

Ale nie napisano, że będzie trudniej o nowych członków! Tam wymieniono dokładnie, co ma się dziać. Za to powiedziano, że "malutki stanie się tysiącem (…) potężnym narodem".

[hello_him]

Pokrętne tłumaczenie strażnicy, wszystkie niepowodzenia to wina Szatana, wszelkie zyski strażnicy to błogosławieństwo Jehowy. Czyli jak za rok będzie wzrost to bedzie błogosławieństwo. Oni są tacy przewidywalni, każde niepowodzenie przekłują na zwycięstwo. Porażek poprostu nie ma w organizacji !!!

[matowa]

Pokrętne tłumaczenie strażnicy, wszystkie niepowodzenia to wina Szatana

Tak jest też w codziennych sprawach. Nieraz słyszałam "On zachorował (lub stało się coś złego innego), bo:
a) trzyma w domu przedmiot który dostał od teraz już wykluczonego członka rodziny (:O )
b) mało czasu poświęca Jehowie".

A jak się tylko zauważy, że "ludzie w świecie też są szczęśliwi" to leci argument:
"Szatan chce nas zwabić do swojego świata pokazując, że ludzie tam są szczęśliwi." 

[ihtis]

Ale nie napisano, że będzie trudniej o nowych członków! Tam wymieniono dokładnie, co ma się dziać. Za to powiedziano, że "malutki stanie się tysiącem (…) potężnym narodem".

Genialne! Nie mam argumentu.
Pociskam
 Lajka

[salvat]

Kreatywna sprawozdawczość, granie na emocjach szczerych ludzi lub koloryzowanie faktów, sztuczne napędzanie wygasającego entuzjazmu.

Głoszenie na MOP-ach. WOW! Czekam na info o rozłożeniu stojaków na przejściach granicznych. 

[Efektmotyla]

Nie wierzę w następujące informacje z listu:

 W ciągu minionego roku służbowego w ramach tej formy służby (STOJAKI WIELKOMIEJSKIE)  rozpowszechniono przeszło 29 000 publikacji i uzyskano ponad 1200

próśb o studium Biblii!     Akurat 1200 osób poprosiło o studium a gdzie doświadczenia chociażby na kongresach?

29000 czasopism dzielone na 1200 próśb to wynika że co 24 osoba biorąca czasopismo jest studentem?



Znakomite rezultaty przynosi również głoszenie na parkingach przy autostradach i drogach ekspresowych (przy tzw. Miejscach Obsługi Podróżnych). W jednym z takich miejsc na południu Polski policzono, że w krótkim czasie udało się porozmawiać o prawdach biblijnych z podróżnymi z ponad 90 krajów

Akurat przez południe Polski przewija się 1/3 ludności świata, normalnie lotnisko w Dubaju się chowa.    Fantazja poniosła Pierwszego Sekretarza


Ale to nic bo na koniec najlepsze:

 Głosiciele są przygotowani, by na miejscu udostępnić jakąś publikację w jednym z ponad 130 języków!      Kto wstawi zdjęcie stojaka zawierającego publikacje w 130 językach?


Głosiciele starają się witać w 90 albo 130 językach z podróżnymi


Zauważyli oni, że skuteczne rozmowy udaje im się prowadzić, gdy przywitają się w języku danego kierowcy lub pasażera, pokażą w jego języku film i w miarę swoich możliwości odczytają werset biblijny, a na koniec zwrócą uwagę na serwis internetowy jw.org.

[salvat]

Bo to granda-propaganda