Witaj
Kormoran!
Przyjmij moje - co prawda późne - ale z serca płynące przywitanie. Pewnie wielu z nas tu obecnych, włącznie z mną, nigdy nie przypuszczało, że pojawią się na takim forum. Cytując "klasyka" Ferdka K. - "są rzeczy na świecie, które nie śniły się fizjologom"
Bardzo się cieszę, że po wielu latach gorliwej służby dla orga , wędrówki po szczeblach drabiny "przywilejów" udało Ci się poznać "prawdę o prawdzie".
Ciekaw jestem okrutnie Twojej historyj
Czekam więc cierpliwie na Twoją opowieść.
Korzystaj mądrze z wolności, czytaj, pisz , podejmuj decyzje. Ciesz się wolnością.
Życzę Ci wszystkiego najlepszego , bo po wyjściu z orga może być już tylko lepiej.
Serdecznie pozdrawiam - Lechita