No to jesteś pomysłowy Dobromir, jak ten z bajki na Dobranoc.
A co do funkcji darczyńcy to póki nie wpłynie choć symboliczna kwota, to na razie jesteś ciągle od lutego czy marca potencjalnym darczyńcą.
Miałem prawo nie wierzyć w Twą funkcję darczyńcy, gdyż byłeś zazwyczaj forumowym adwersarzem moich stwierdzeń, postów i zdań.
No może wpływ żony jest widoczny, pewnie mi przychylna.