A Ty co robiłeś w tym sklepiku ezoterycznym.
Jego sądzisz, a sam możesz.
O polityce nie piszemy ale o jego wierzeniach
W sklepach ezoterycznych bywają różne książki. Biznes jest biznes
Co innego zajrzeć do sklepiku ezoterycznego a co innego napisać książkę o zabarwieniu szamanistycznym.No chyba,że ktoś tej różnicy nie dostrzega.
Z Norrissem chyba jest podobny problem jak i innymi gwiazdami.M.Jackson był chyba Świadkiem Jehowy, Travolta jest chyba scjentologiem,Norriss baptystá,itd.itp.
Niestety często sami nie wiedzą kim sá,bo jako gwiazdy sá ponad wszystko.Z drugiej strony religijność amerykańska jest inna niż europejska,często nie widzá sprzeczności przynależenia do kilku religii naraz.
Dla mnie Norriss,jak każda gwiazda,może być idolem ale tylko na ekranie.I niech tak zostanie.