Ja się cieszę że już mnie tam niema , nie musze się zachwycać najnowszym Przekretem Nowego Światła . Żyje sobie spokojnie a w niedzielę pójdę na nabożeństwo i podziękuję Bogu że wyciągnął mnie z tej organizacji i będę się modlił o tych którzy tam jeszcze zostali . Współczuję wszystkim wybudzonym którzy z jakiś względów są na tym zgromadzeniu i muszą znosić ten ich pokarm prosto z kanału. Miłego weekendu wszystkim życzę .