Na stadionach będzie prawdziwa ekstaza, będzie płacz śmiech i ścisk żołądka.
W końcu nareszcie po tysiącach lat pilnowania aby biblia była niezmienna gdzie to sam Bóg pilnował przepisywaczy, to właśnie teraz będzie nowa Biblia, 30% mniej objętości, pominięte niewygodne fragmenty, dopasowane treści do aktualnych wierzeń.
Tą dobrą wiadomość przekaże nam ślubujący ubóstwo Członek Ciała Kierowniczego z rolexem w walizce zakwaterowany w 5 gwiazdkowym hotelu albo jakimś tajnym apartamencie, a dotrze do nas niczym Jezus przemierzający pustynie. Samolotem pierwszą klasą tak aby móc nóżki wyprostować przez długie 11 godzin lotu.
To musi być palec Boży