Fragment ukazuje w jaki sposób i dlaczego ludzie uciekają z organizacji:
*** w18 listopad ss. 9-10 ***
Niestety, także w naszych czasach niektórzy nie trzymali się prawdy wystarczająco mocno. Niekiedy przyczyną potknięcia jest zmiana w zrozumieniu jakiegoś fragmentu Biblii albo coś, co powiedział lub zrobił znany brat. Zdarza się, że ktoś się obraża, kiedy otrzymuje opartą na Biblii radę, albo odchodzi od prawdy z powodu nieporozumienia z kimś ze zboru. Jeszcze inni stają po stronie odstępców lub przeciwników wypaczających nasze wierzenia. W efekcie niektórzy świadomie ‛oddalają się od Boga’ i od zboru (Hebr. 3:12-14). Ale osoby te powinny zachować się tak jak apostoł Piotr. Kiedy Jezus spytał apostołów, czy chcą od niego odejść, Piotr od razu odpowiedział: „Panie, do kogo odejdziemy? Ty masz wypowiedzi życia wiecznego” (Jana 6:67-69).
Inni odeszli od prawdy stopniowo, możliwe że nawet nie zauważyli, co się dzieje. Ktoś taki przypomina łódź powoli odpływającą od brzegu. W Biblii ten proces nazwano ‛uniesieniem z prądem’ (Hebr. 2:1). W przeciwieństwie do kogoś, kto świadomie oddala się od prawdy, człowiek ‛unoszony z prądem’ nie działa celowo. Mimo wszystko pozwala, żeby jego więź z Jehową osłabła. A z czasem może ją nawet zupełnie utracić. Co zrobić, żeby nas to nie spotkało?