DeepPinkTool i to jest kolejny przykład ironizowania na temat wpisów nowych użytkowników...
Nie trzeba być wielkim psychologiem,żeby zauważyć że takie reakcje zniechęcają do bycia aktywnym na forum!
Chyba że wolicie tak,że Roszada zakłada temat i kółko wzajemnej adoracji odpowiada sobie samo 
Zupełnie nie rozumiecie odczuć osób,które się wybudzają i walczą same ze sobą i często próbują szukać usprawiedliwień na postępowanie organizacji!
Na początku ekscytowałem się,że są tu osoby które mnie rozumieją,mają podobne odczucia,ale od jakiegoś czasu,wartość forum spada...
Może coś się zmieni w niedalekiej przyszłości,ale tym że ex SJ atakują innych nie ugrają nic,bo jak pisałem wyżej upodabniają się do Komitetu Centralnego w Warwick,które inne religie określa mianem fałszywych,kiedy sami są hipokrytami i powodują że człowiek traci wiarę w innych,że o wierze w Boga nie wspomnę 
BetMen nie zrozumiałeś żartu... trudno, żartów nie tłumaczę... widocznie nadajemy na innych falach, zatem postaram się w kolejnych ewentualnych wpisach ustosunkowujących się do Ciebie nie używać już ironii (choć będzie mi trudno bo ironia to maje trzecie imię
)
Tytułem wyjaśnienie Twoich zarzutów:
- z tego co się orientuję to masz 4 razy dłuższy staż na forum niż ja,
- nie mam zamiaru nikogo, Ciebie także, zniechęcać do bycia aktywnym na forum,
- zwracasz się do mnie w liczbie mnogiej, mam co prawda trójczłonowy nick ale trójcą nie jestem
,
- faktycznie nie do końca rozumiem po co usprawiedliwiać kłamliwą organizację, ale dopuszczam, że inni mogą tak robić,
- co do tematów Roszady, to osobiście radzę je śledzić, byś zobaczył jakie absurfalne nauki tworzyła organizacja ponoć kierowana Duchem Bożym,
- szczerze Ci radzę nie ekscytować się osobami sprawiającymi wrażenie rozumienia Ciebie. Piszesz, że się wybudzasz, więc pewnie sam będziesz jeszcze zmieniał poglądy - ważniejsze więc byś zrozumiał sam siebie,
- nie sądzę też bym ja mógł wpłynąć na wiarę kogoś kogo pociągnął do siebie Bóg, no chyba, że ta wiara jest aż tak słaba, że jej nie ma.
To takie moje rady, przemyśl na spokojnie. Oczywiście nie uważam że muszą być dla Ciebie dobre, ale się starałem
Trzymaj się
