INNE RELIGIE, WYZNANIA, ATEIZM... > ATEIZM

CZY LUDZIE RELIGIJNI POSTEPUJA BARDZIEJ ETYCZNIE NIZ ATEISCI ?

<< < (14/14)

julia7:
"Sama idea związku kultury z rozwojem ekonomicznym nie jest nowa i została sformułowana już na początku XX wieku przez Maxa Webera w klasycznym dziele Etyka protestancka a duch kapitalizmu. Weber rozważa w nim kulturowe korzenie kapitalizmu ze szczególnym uwzględnieniem sfery religii. Jego zdaniem podłoże sprzyjające procesom industrializacyjnym, które zachodziły w Europie Zachodniej, stworzyła protestancka reformacja, a zwłaszcza rozwój kalwinizmu. Etyka protestancka podkreślała znaczenie oszczędności, gospodarności i ciężkiej pracy. Praca ma w protestantyzmie charakter religijny, co ma związek z doktryną predestynacji. Owoce pracy, czyli osiągnięte bogactwo, świadczą o łasce boskiej. Co więcej, wskazane jest również gromadzenie efektów tej pracy, (czyli de facto akumulacja kapitału) i dalsze ich pomnażanie, natomiast źle widziana jest bezmyślna konsumpcja. Taki system norm i wartości stwarza solidne fundamenty dla rozwoju gospodarczego (Acemoglu et al. 2004; Beugelsdijk, Maseland 2011). Źródeł ekonomicznej dominacji cywilizacji zachodniej w czynnikach religijnych upatruje również Landes (2000). Potwierdzenie związku religii ze wzrostem można znaleźć w badaniach empirycznych, które prowadzili m.in. Barro, McCleary (2003); Guiso et al. (2003); McCleary, Barro (2006); Gorodnichenko, Roland (2010)."
Za: Andrzej Kacprzyk, Instytucjonalne determinanty wzrostu gospodarczego, s. Łódź 2014, s. 83.

Alicja_W:
Jak to nie na temat?
Autor wątku pytał i przedstawiał statystyki dot. religijności, przyznawał, że nie nie bardzo temat jest mu bliski więc otrzymał ogólny zarys sytuacji.
Opis bez uzurpowania sobie prawa do nieomylności.Ot, luźne spostrzeżenia. 
I opis, w którym  nigdzie nie padło stwierdzenie, że religia jest jedynym czynnikiem wpływającym na kształtowanie społeczeństw.
Nie każda wypowiedź musi być czystą odpowiedzią na temat wątku, skoro dyskusja naturalnie schodzi na tematy tzw. poboczne, tak myślę.
Bo to już było.
Akapit - odpowiedź i ani milimetra dalej ani więcej.
I tyle. :)

Ruda woda:
im dłużej poza org tym widzę większą różnicę.

wśród moich obecnych znajomych bliższych i dalszych widzę ludzie, którzy twardo trzymają się pewnych zasad, bo tak
są też kombinatorzy, dwulicowcy

czy są bardziej etyczni? patrząc na to z perspektywy czasu - tak
przynajmniej nie udają kogoś kim nie są. nie grają świętych i pod przykrywką religii nie prowadzą podwójnego życia

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej