Jatiw- Ek-In
Brat ''Bogumił'' przedstawia się jako ''żelazna ręka'' pośród zborowego otoczenia, fanatycznie oddany ideologii, która porysowała jego osobowość, lecz nie dziwię się takiemu zachowaniu.
Poniewież również posiada wrodzone sadystyczne skłonności, które wykorzystuje na każdym kroku wyżywając się ponad otoczeniem, tworząc mikroskopijny terror w imieniu wczepionych zasad, w które z przekonaniem bezgranicznie wierzy.
Z jednej strony jest bezduszny i bezwzględny z drugiej zaś strony, komiczny w rzeczywistym życiu całkowicie zagubiony /dziki człowiek z lasu/.
Jego postawa przejawia wyraźnie dwubiegunowość i bezgraniczną zmienność, zdolny jest nawet złożyć z siebie ofiarę w imię wyznawanej szalonej idei.
Przesiąknięty jest nad wyraz wszelakim do absurdu podejrzeniem, zwracając uwagę na wszystko, nawet na mimikę twarzy, gest czy dostrzeżony podejrzany ruch, reagując fanatycznie na sprzeciw pod jego adresem a szczególnie władzy jaką dysponuje.
Bogumił jest stworzoną postacią fikcyjną przez Ek-In, ale jak realną w postępowaniu starszaków w niejednym zborze.
Myślę, że przedstawiona historia naszego bohatera byłaby doskonałym ''Poradnikiem-Biblią'' dla betonowych fanatyków, która by wyzwoliła jeszcze bardziej wyrafinowane metody fanatycznych działań u tych psychopatów.
Ek-In spod Twego złotego pióra zrodziła się przerażająca postać, ale jak faszynująca – taki niekończący '' świadkowski''-thriller, świetny na zbliżające się zimowe długie wieczory-pozdrawiam