A czy po fali rekordowej oglądalności filmu Kler
Można by jakoś nakłonić Kina sieciowe do emisji tego filmu?
Może napiszemy kilkaset listów argumentując biznesowy sens przedsięwzięcia.
Żadnych próśb do ogromnych multipleksów, one mają plan ułożony z góry i jeśli coś się nie załapało na dany sezon, najpewniej nie załapie się już nigdy.
Natomiast kina studyjne...to już co innego. Puszczają masę artystycznego kina którego nie można zobaczyć nigdzie indziej i na dodatek są tańsze i nie zdziwiłbym się gdyby również bardziej podatne na sugestie od widzów. Ale takie sugestie warto przesyłać z wyprzedzeniem, jeszcze zanim film wejdzie do zagranicznych kin, a nie gdy już je opuszcza.