Krążyły i krążą o świadkach rozmaite legendy i widzę na tym forum szansę dowiedzieć się, ile w nich prawdy a ile zmyślenia.
Pierwsza : za przystąpienie do Organizacji nowy otrzymywał sporą kwotę w dolarach czy złotówkach. Legenda znana i szeroko rozpowszechniana zwłaszcza przed wielu laty ( coś trzydziestu z hakiem) ostatnio osłabła ,ale się trzyma, zwłaszcza w pokoleniu obecnych emerytów.
Powstała w latach pięćdziesiątych, i wzięła się z licznych sytuacji, gdy nowy świadek, przed świadkowaniem bidusia , po ichniejszym chrzcie nagle stawał się zamożny.
Po pierwsze protestancka pracowitość, stąd lepszy ich status materialny.
Po drugie, często prywatne firmy dla ŚJ, w których bracia braci mniej wykorzystują finansowo.
Po trzecie ŚJ sami wywołali efekt dolarowy głupimi tekstami:
Na początku lat 20-tych XX wieku wśród Polonii w USA wydano traktat zatytułowany „
Nagroda za Obronę Wiary Rzymsko-Katolickiej $1500.00”. W nim w punkcie piętnastym o Trójcy Świętej napisano:
„Kto da dowód, że jest jeden Bóg w trzech osobach czyli trójca, dostanie sto dolarów” (s. 2).
Podobna ulotka ukazała się też w Polsce w roku 1921 pod tytułem
„130.000 marek nagrody!”. Zawierała ona jednak trzynaście punktów i nie posiada ona tematu Trójcy Świętej. Jej treść przedstawia broszura z roku 1923 pt. Bitwa na niebie czyli spór o nieśmiertelność duszy między badaczami Pisma Św. a x. x. jezuitami, a wspomina ją Rocznik Świadków Jehowy 1994 s. 182-184.
„Kpiny się skończyły, gdy wybuchła I wojna światowa. Arthur regularnie głosił klientom przychodzącym do jego sklepu, a za szybą wystawiał literaturę biblijną.
Umieścił tam również ogłoszenie, że zapłaci 100 funtów osobie, która udowodni istnienie Trójcy. On sam stanowczo odrzucał ten niebiblijny dogmat. Wyzwaniu temu nikt nigdy nie sprostał” (Strażnica 01.06 2015 s. 12).
Tu jest taka ulotka o 1500 dolarach i 130 000 marek polskich:
http://www.piotrandryszczak.pl/pszenica.html