Może teraz nikogo nie obrażę ale zastanówmy się. Tego typu cyrografy podpisujemy codziennie w banku, elektrowni, gazowni, telefonii itd.. To jest taki dupochron, jak po każdej reklamie leku formuła skontaktuj się z lekarzem, lub farmaceutą.....
Ustawa o ochronie danych osobowych wymaga tego. Nawet nie ściągniesz dzwonka na telefon bez tej klauzuli a dodatkowo wymuszają dostęp do książki tel, zdjęć, video i innych plików.
Każdy podpisuje udając, że przeczytał a jak ktoś chce, to pewnie dadzą mu w formie papierowej. Nie wnikam o czym pisze Kaizer ale mnie zastanawia coś, co może stawiać ich ponad prawem danego kraju;
(....)inny zakres ochrony danych osobowych, nie zawsze równoważny stopniowi ochrony danych osobowych kraju, w którym obecnie mieszkam.(....)
Podpiszą wszyscy, bez problemu