CK ŚJ chwali się, że przed rokiem 1914 aż 2000 czasopism publikowało kazania Russella.
Wydaje się, że to nie wydawcy zabiegali o nie, ale Russell płacił i wymagał.
Tak jak dziś są zamieszczane artykuły na całe strony jakichś azjatyckich czy peruwiańskich uzdrawiaczy, opłacane przez nich.
*** w94 1.5 s. 15 ***
Gdy przybliżył się kres Czasów Pogan,
zaczęto korzystać z gazet, publikując na ich łamach kazania brata Russella.
Kładły one nacisk nie tyle na rok 1914, ile na zamierzenie Boże i na to, że niezawodnie się ono urzeczywistni. W pewnym okresie kazania te regularnie zamieszczało aż 2000 pism, docierających do 15 000 000 czytelników
A tu podają że 3000
*** br78 s. 6 Pojawienie się i rozwój w czasach nowożytnych ***
Zaczęto publikować kazania biblijne w różnych gazetach. W roku 1913 ukazywały się takie kazania w czterech językach, a przedrukowywało je około 3000 gazet na terenie Stanów Zjednoczonych, Kanady i Europy.
*** w15 15.11 s. 28 ak. 10 Sto lat pod rządami Królestwa! ***
Ocenia się, że
w roku 1913 kazania brata Russella docierały za pośrednictwem 2000 gazet do 15 000 000 czytelników
Artykuły miały wzięcie przed rokiem 1914, jak widać.
A co było po roku 1914?
*** kr rozdz. 7 ss. 69-70 ***
W roku 1916 trzeba było przeanalizować, czy dalej korzystać z prasy. Wpłynęły na to dwa ważne fakty. Po pierwsze, z powodu szalejącej wówczas Wielkiej Wojny materiały drukarskie stały się towarem deficytowym. Zwrócono na to uwagę
w sprawozdaniu, które w roku 1916 napłynęło z Biura Oddziału w Wielkiej Brytanii: „Kazania publikuje obecnie niewiele ponad 30 gazet. Jest bardzo prawdopodobne, że liczba ta wkrótce znacznie się zmniejszy ze względu na rosnące ceny papieru”. Po drugie, 31 października 1916 roku umarł brat Russell. W związku z tym w Strażnicy z 15 grudnia tego samego roku ogłoszono: „
Ponieważ brat Russell odszedł, całkowicie rezygnujemy z kazań [drukowanych w prasie]”. Chociaż przestano korzystać z tego sposobu szerzenia dobrej nowiny, inne metody wciąż cieszyły się wielkim powodzeniem. Jedną z nich były projekcje „Fotodramy stworzenia”.
Gdzieś czytałem, ale nie pamiętam gdzie
, że Towarzystwo pisało, iż prasa nie była zainteresowana publikowaniem kazań Rutherforda i zrywała umowy istniejące za życia Russella.