To żadna tajemnica...
Chodzi o oszczędności i efekt psychologiczny "pełnych na ścisk obiektów", a przy okazji "pokarm idzie dla wszystkich świeży" bez podgrzewania w drugim terminie. I skończą się humorystyczne "wskazówki" aby "nie udostępniać i informować o treści" zgromów innym, którzy jeszcze nie znają "treści programów".
Jakie to było dziecinne i sztuczne "wiemy ale nie powiemy, bo sami zobaczycie i usłyszycie jak będziecie" ...
- No ale Irenka powiedz chociaż jaki film czy nowa broszurka!!
- Jadzia no nie mogę, bracia wyraźnie prosili żebym milczała. Musisz być cierpliwa jak na przyjście Ucisku...
- Wiesz co Irenka! Wsadź se do... skrzynki na datki te wiedzę tajemną. Lukne na strony odstępczuchów, to się dowiem bez łaski!
- Jadzia!! Nie rób tego, bo cię podkabluję do brata Stefana...
- Coś ty Irenka , żartowałam. Przecież wiesz, że nie mam tego "internatu" w komórce , bo musiałam "uprościć jeszcze bardziej swoje życie" do pierwszego...