Wzrosty i spadki - Australia, Ameryka Północna, Europa

[KaiserSoze]

Wg Wiki to terytorium zależne Holandii, ale walutą jest dolar USA.

Paszport trzeba mieć, kontrola na granicy, dolar USA, język hamerykański i niepodległość. Ot taki dziwny kraj.

[Reskator]

Paszport trzeba mieć, kontrola na granicy, dolar USA, język hamerykański i niepodległość. Ot taki dziwny kraj.

Ot zależny kraj od USA,jak my od WTS.
Ciężko kajdany Niewolnika "rozumnego" zdjąć.
Ale nam się udało- niczym Django.

[Roszada]

To popatrzcie - migracja Ukraińców najczęściej ma miejsce w kierunku...Polski. A zatem gdyby nie to i pewna kompensacja ich udziałem, to spadek u nas byłby - i być może faktycznie wśród samych Polaków jest - jeszcze większy.

Święta racja.
Dziś słyszałem w radio że Ukraińcy w dużym stopniu zasilili polskie prawosławie i kościół greko-katolicki.
Pewnie ze ŚJ jest podobnie.
Stąd nasz spadek ŚJ może być większy, ale Ukraińcy łatają nam największą dziurę.

[Roszada]

Ooo proszę gdzie polecieli Ukraińcy: 

Andora 9
Czarnogóra 3
Grenlandia 3
Irlandia 3
Kosowo 6
Liechtenstein 4

Irlandia to pewnie przez naszych dopełniana.

[Roszada]

Takie wybitnie wyspy dla owiec, a ich tam ubywa.

Wyspy Owcze -3

Pewnie kozłów przybywa.

[Roszada]

A jednak to prawda, że Polak i Węgier dwa bratanki.

Popatrzcie sami na ich ostatnie lata:

Węgry

2017 -2
2016 -2
2015 0
2014 0
2013 0
2012 -1
2011 0
2010 1
2009 2

[Roszada]

A jak pepiczki, czyli bracia Czesi?

Czechy

2017 0
2016 0
2015 0
2014 1
2013 0
2012 0
2011 0
2010 0
2009 0

Czesi, nie tak jak Węgrzy i Polacy, najbardziej lubią zero.

[Roszada]

A bracia Słowacy?
Raz się w ostatnim czasie skundlili +2% mieli.
Reszta lat dobrze ciągną, blisko zera:

Słowacja

2017 0
2016 0
2015 2
2014 0
2013 0
2012 -1
2011 0
2010 0
2009 0

[dwaswiaty]

Australia to muszą być niezłe dekle, taka wielka afera a u nich wzrost +1%. Ale tak już jest, że w bogatych i rozwiniętych krajach ludzie zwyczajnie kretynieją, państwo im wszystko zapewnia, media mówią co mają myśleć, nie muszą walczyc o codzienne przetrwanie itp. Moja opinia po wielu poznanych Niemcach.

Może korekta przyjdzie z czasem... Często takie 'akcje' powodują, że niektórzy SJodejdą, ale ci co zostają to nagle biorą się za głoszenie...
A niektórzy ludzie 'ze świata' po obejrzeniu komisji australijskiej może byli nawet bardziej skłonni z SJ rozmawiać... tak z ciekawości. Inna sprawa: w temacie molestowania nie tylko SJ byli pod lupą w Australii, czy SJ wypadli najgorzej? Tego nie wiem.
Jest jeszcze inna opcja: te dane są wymyślone..., aby pokazać, że jednak w Australii nie jest tak źle, jest rozwój, Jehowa błogosławi, itd....

[Roszada]

Jest jeszcze inna opcja: te dane są wymyślone..., aby pokazać, że jednak w Australii nie jest tak źle, jest rozwój, Jehowa błogosławi, itd....

Może masz rację.

Popatrzmy na Australię z kilku lat

2017 1
2016 0
2015 0
2014 1
2013 1
2012 1
2011 1
2010 1
2009 2

Oooo to jest taki kraj zero jedynkowy.

[Roszada]

A jak ze Słoweńcami?
Wczoraj nas prześcignęli na skoczni, a u ŚJ?

Słowenia

2017 -2
2016 -1
2015 -1
2014 -1
2013 -2
2012 0
2011 1
2010 1
2009 2

Nooo od 2012 r. lecą w dół, jak ze skoczni w Planicy.

[dwaswiaty]

Ostatnio obwodowi podkreślają, żeby patrzeć na wzrost globalnie, a nie lokalnie. Głosiciele raczej się nie martwią spadkiem w ich kraju, przynajmniej mi się tak wydaje. CK skutecznie odwraca od tego uwagę, np. przez publikacje i filmy w nowych językach, docieraniu w dziwne miejsca, itd...

Jest jeszcze jedna grupa, która utrudnia ocenić ilu jest nowych wśród SJ. To przyłączeni. Byłem w zborze, gdzie w krótkim czasie było około 10 wykluczeń, potem się uspokoiło. Minęło kilka lat i większość z nich jest znów SJ. W statystykach jest wzrost. Może dlatego w niektórych krajach raz jest minimalny spadek, a potem trochę w górę lub zero.
Dla mnie statystyki za dużo nie wnoszą bez informacji źródłowych, a te raczej nie zostaną opublikowane.

[Roszada]

Dla mnie statystyki za dużo nie wnoszą bez informacji źródłowych, a te raczej nie zostaną opublikowane.

Pewnie, że jednoroczne czy dwuletnie mogą być mylące.
Ale obserwowane latami wskazują trend.

[Roszada]

Bułgarzy to dziecko wyrodne. Koniecznie chcą być krajem świadkowskim.
Pono wysłano tam sporo pionierów, stąd wzrosty.

Ale liczbowo to cieniasy. Nawet nie 2500 głosicieli

Bułgaria wzrosty:

2017 2% (690 pionierów st.) 2475 głosicieli
2016 4 (149 pionierów st.) 2408 głosicieli
2015 7
2014 6
2013 5
2012 5
2011 6
2010 3
2009 4

Czyli tegoroczny wzrost to przyjazd pionierów z innych państw. Może z Rosji?
Czy nasi też wysyłali tam? Coś wiecie?
Mają hossę, tak jak my w latach 1989-1994.

Polska

1989 r. – 6 175 ochrzczonych, wzrost 5% (Strażnica Nr 1, 1990 s. 22);
1990 r. – 11 387 ochrzczonych, wzrost 6% (Strażnica Nr 1, 1991 s. 20);
1991 r. – 10 842 ochrzczonych, wzrost 6% (Strażnica Nr 1, 1992 s. 12);
1992 r. – 8 376 ochrzczonych, wzrost 6% (Strażnica Nr 1, 1993 s. 14);
1993 r. – 8 164 ochrzczonych, wzrost 5% (Strażnica Nr 1, 1994 s. 14);
1994 r. – 8 131 ochrzczonych, wzrost 5% (Strażnica Nr 1, 1995 s. 14);

Dla mnie Bułgaria to kraj zapóźniony, gorzej jak Rosja.

[Roszada]

No i bracia rumuńscy u których jest druga konkurencyjna organizacja ŚJ

Rumunia

2017 -1
2016 -1
2015 0
2014 1
2013 1
2012 0
2011 1
2010 2
2009 1

No chyba się Rumuni zreflektowali, że ich robią w trąbę.