Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?  (Przeczytany 7242 razy)

Offline jan kowalski

Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« dnia: 15 Styczeń, 2018, 09:13 »
Mój tekst chcé aby był jedynie chwilâ refeksji,a nie surowá ocená.
Mimo "pospolitego ruszenia""odstépców"niewiele zdołano zaszkodzić Organizacji,choć wywołano w niej dużo niepokojów.Akcji informacyjnych pod Salami Królestwa wprawdzie odbyło siê kilka,ale frekwencja tak stopniała,że praktycznie od października żadna sié już nie odbyła-może ze wzglédu na zimé-ale "głosiciele"Organizacji okazali sié wytrzymalsi przy swych stojakach.Entuzjazm "odstépców" też jakby opadł-a jedynie na co ich aktualnie stać,to pisanie na forum,grzejác sié w swych ciepłych mieszkankach.Głoszony był upadek Organizacji,głoszone były jej kryzysy,ale czy przypadkiem owe kryzysy i upadek nie grożá "odstépcom"?
Według mnie w Organizacji rzeczywiście pojawiły kryzysy,ale nadal jest ona zmobilizowana i préżna,natomiast duch i mobilizacja wśród "odstépców" szybko sié ulatniajá.Poza tym trpiá ich podziały i tarcia pogládowe i niewielu stać na wzniesienie ponad podziałami.Nadal nosi sié piétno Organizacji i prawie każdy chce być wykładowcá Biblii,co prowadzi do różnic,kłótni i braku porozumienia.
Oby wiéc "odstépcy" nie zniknéli szybciej niż Organizacja?Poza tym Organizacja ma tá przewagé nad"odstépcami",że po ich znikniéciu,funkcjonowanie jej wzrośnie,natomiast z chwlâ znikniécia Organizacji,automatycznie bycie "odstépcá" staje sié bezzasadne.Zaznaczam,że jest to tylko refeksja,a nie wyrocznia.
Co o tym sádzicie?


Offline gedeon

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Styczeń, 2018, 09:30 »
Mój tekst chcé aby był jedynie chwilâ refeksji,a nie surowá ocená.
Mimo "pospolitego ruszenia""odstépców"niewiele zdołano zaszkodzić

Czy dla tej refleksji zarejestrowałeś się na naszym forum?
Widać że nie czytasz dokładnie forum, nasze działanie to nie tylko manifestację ale dziesiątki innych działań, szkoda że tego nie widzisz.
« Ostatnia zmiana: 15 Styczeń, 2018, 09:34 wysłana przez gedeon »


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Styczeń, 2018, 09:32 »
  I póki trwa organizacja będą i odstępcy. Jestesmy nierozłączni jak yin i yang.  ;D
« Ostatnia zmiana: 15 Styczeń, 2018, 09:46 wysłana przez Tazła »
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline DonnieDarkoJG

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Styczeń, 2018, 09:55 »
Słaba ta refleksja..
Sporo błędów logicznych.
Odstępcy czasem się "ścierają", kłócą, różnią.
Ale dzieje się tak dlatego, że nie muszą zawijać pod siebie ogona.
Jeśli ktoś jawnie nie troluje lub jego "sportem" nie jest pisanie głupot to niech sobie będzie ;)
Jednak nie można przejść obojętnie, wobec pewnych sporych braków w twoim poście.
Organizacja, a nie odstępcza brać jest wybitnie podzielona.
Filmy o piwnicy mówią wprost, że wts wie jak liczne jest jej "podziemie". ;)
To, że czegoś nie widzisz lub o czymś nie wiesz, nie oznacza, że nie ma działań..
A pro po stojaczków i dzielnych głosicieli.
Poparcie dla tej gałęzi "służby" topnieje jak kasa w Warwick.
W moim mieście zrezygnowano z 2 stojaków.
Miasto obok, grafiki obcięte o połowę czasu.
Stojaków w JEDNYM zborze -4..
To tylko w promieniu 10/15km.

Zniknie organizacja znikną odstępcy?
Nie do końca.
Wielu osobą po upadku wts będzie trzeba w różny sposób pomóc.
Ale to temat rzeka.
A czy chcę aby odstępców już nie było?
No pewnie!
Będzie oznaczało to brak, chociaż w jednej sekcie, pedofilii,kradzieży,samobójstw,ostracyzmu,wyzysku..itd.
Mimo wszystko pozdrawiam i zachęcam do głębszej refleksji ;)


Offline Roszada

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Styczeń, 2018, 10:10 »
Cytuj
Mimo "pospolitego ruszenia""odstépców"niewiele zdołano zaszkodzić Organizacji,choć wywołano w niej dużo niepokojów.Akcji informacyjnych pod Salami Królestwa wprawdzie odbyło siê kilka,ale frekwencja tak stopniała,że praktycznie od października żadna sié już nie odbyła-może ze wzglédu na zimé-ale "głosiciele"Organizacji okazali sié wytrzymalsi przy swych stojakach.
A teraz czekamy na propozycje.
Pewnie masz asa w rękawie. :-\

No i co TY osobiście zrobiłeś?


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Styczeń, 2018, 10:27 »
Spadki w Polsce rok po roku są potwierdzeniem, że odstępcy idą we właściwym kierunku. Do tego wszystkiego dochodzą „ruchy” Strażnicy na całym świecie, aby powstrzymać wyciek pieniędzy i ludzi z Orga. Zacytuję z innego wątku:

"Strażnica kontynuuje próbę zatamowania tych przecieków jak przysłowiowa tama w Holandii, ale brakuje im palców i prawników aby zatkać te przecieki. My "odstępcy" mamy o wiele więcej, niż zdają sobie sprawę, że mamy, i nic nie mogą zrobić, aby zatrzymać przepływ informacji poza siedzibę główną.”

Sekty zawsze będą istnieć, dopóki będą miały zaślepionych wyznawców.
Nie sądzę, że doczekamy czasów kiedy org padnie całkiem. Co najwyżej zamkną się szczelnie w Warwick i będą żyć dostatnio z garstką niewolników w centrali, a większa garstka będzie służyć na całym świecie ufając, że są tą elitą, która oparła się atakowi Szatana i że jako wybrańcy przejdą przez Armagedon suchą nogą.

Ofiary pedofilii w Australii, Anglii i innych krajach, które wypowiadały się w sądach to też odstępcy, bo „plują” na świętą organizację. Dzięki nim na całym świecie odchodzą i będą odchodzić z orga setki tysięcy ludzi. To jest proces. Australia, konfiskaty w Rosji i zakaz to zaledwie dwa może trzy ostatnie lata. To domino, które się nie zatrzyma, bo internet ich obnaża i choć zawsze znajdą się ludzie, którzy zanim przystąpią do sekty nie sprawdzą co o niej piszą w internecie, to jednak uważam, że młodzież, która jest od niego uzależniona będzie chciała uzyskać informacje.
I tutaj rola odstępców jest najważniejsza.

Ludzie już nie chcą słuchać SJ-tów którzy przeszkadzają chodząc po domach. Te czasy przeszły do lamusa. Teraz „głosi" się w internecie. Prawie całą tą gałąź służby przejęła centrala. Głosiciel jako wolontariusz ma tylko wskazać na stronę jw.org, a później hipnoza broadcastingu ma zrobić swoje.

Odstępcy zdobyli potężną broń w postaci internetu i teraz szybko mogą  dotrzeć do „pacjenta”. Org się pokapował i robi kontrofensywę. Jak tylko może szkaluje odstępców, tnie koszty, przejmuje sale na całym świecie, żeby się zabezpieczyć, aby móc swobodnie nimi handlować w przyszłości, wywala betelczyków itd.

Rozwijają teraz sami telewizję, bo zaczeli dostrzegać, że system się sypie i konkurencja innych religii jest coraz groźniejsza. Do tego dochodzą odstępcy w sieci, przy stojakach, na salach królestwa i co najgroźniejsze w sądach.

Dopóki nasze rodziny tkwią w tym systemie, a oni będą stosować ostracyzm, odstępstwo będzie się rozwijać, bo odstępcy widzą efekty swojego działania na całym świecie. Po prostu jesteśmy pionierami, tak wyszło, trafiliśmy na czasy szybkiego przepływu informacji, którego kiedyś nie było. To co kiedyś odstępcy zajmowało 10 lat, dzisiaj zajmuje mu 1 noc. Wystarczy chwila aby filmik z info o WTS-ie,  który odstępca nakręci popijąc kawę w swoim pokoju, trafił do tysięcy ludzi na całym świecie. Tak to działa i tego się już nie zatrzyma a 7 Ogrów, ttwu Orgów o tym wie.

Poczytaj tutaj:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/informacje-prosto-z-kanalu/finanse-wts/120/
« Ostatnia zmiana: 15 Styczeń, 2018, 11:13 wysłana przez Baran »
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission



Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Styczeń, 2018, 11:02 »
" Trzeba starać się zrozumieć, że ten potężny organizm sądowy utrzyma się zawsze w swego rodzaju choćby chwiejnej równowadze i że jeśli człowiek coś samodzielnie i na swoim miejscu zmienia usuwa sobie ziemię spod własnych stóp i może sam runąć podczas gdy wielki organizm łatwo powetuje sobie te drobne zakłócenia na innym miejscu -wszystko pozostaje we wzajemnym związku -i zostanie niezmieniony a nawet co najprawdopodobniejsze , stanie się jeszcze bardziej zwarty , jeszcze baczniejszy , jeszcze surowszy i bardziej zawzięty."

Proces F.K strona 102

Myślisz , że działanie "odstępców" nie mają żadnego znaczenia? , że nie zdołają naruszyć tego potężnego organizmu jakim jest organizacja?

Otóż mylisz się , przede wszystkim nikomu nie zależy na obalaniu organizacji .
Celem jest zdjęcie zasłony jaką nałożyła na siebie organizacja , obnażenie jej działań .
Głośne mówienie o ostracyzmie , o inwestowaniu w rzeczy przez nią potępiane o fałszywej nauce o zakazie krwi , o fałszowaniu biblii , o nadaniu organizacji znamion sekty uznanej za niebezpieczną .

Myślisz , że takie działania są bezowocne?
Otóż mylisz się , coraz więcej ludzi podejmuje śmiałe decyzje pisząc "wypowiedzenie" z organizacji , inni zwolnili albo całkowicie zaprzestali działań na rzecz wts .
Jak sądzisz , dlaczego organizacja w artykułach nakazuje zakaz kontaktu z tymi co odchodzą ? Dlaczego coraz ostrzej straszy ?

To , że Ty nie widzisz albo nie chcesz widzieć działań "odstępców" nie znaczy , że ich nie ma!

Działania organizacji są znane , często powielają oni metody dawno stosowane ale w dobie internetu nie zdają egzaminu pozostaje więc straszyć , wykluczać namawiać do odłączania .
Zakazywać kontaktu z odchodzącymi członkami rodzin , stosować przemoc emocjonalną !

Zaczęłam cytatem , zakończę tez cytatem :
"Słuchaj, kiedy śpiewa lud
Gdy się u ludzi zbiera gniew"

Les Miserables - Słuchaj, kiedy śpiewa lud



« Ostatnia zmiana: 15 Styczeń, 2018, 11:07 wysłana przez Dorkas »
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline Światus

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Styczeń, 2018, 13:15 »
  I póki trwa organizacja będą i odstępcy. Jestesmy nierozłączni jak yin i yang.  ;D

Mówiąc wprost; organizacja tworzy odstępców  :D
A poza tym spoko, spoko, organizacja już niedługo upadnie. No może przetrwa w Afryce, gdzie nie ma internetu. Ale datki z tamtąd i głosiciele przechodzący przez rzeki pełne krokodyli żeby wrzucić dolara do skrzynki... ;D
« Ostatnia zmiana: 15 Styczeń, 2018, 13:21 wysłana przez Światus »
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline jan kowalski

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Styczeń, 2018, 15:01 »
Dziékujé za wszystkie odpowiedzi-niektóre były ostre,wrécz pisane w emocjonalnej tonacji,jednakże wszystkie uważam za bardzo interesujáce.
Nie uważam, działania "odstépców" za bezcelowe,wrécz przeciwnie,źle by sié stało,żeby zostały zaniechane.
Swoim wpisem,chciałem raczej pobudzić do dalszego działania i w miaré możliwości jeszcze wiékszego działania,a przede wszystkim aby włáczyli sié w działanie wielu spośród exŚwiadków,którzy po odejściu nie robiá nic.A znam wielu właśnie takich.
Wiele osób na forum przedstawiało ciekawe pomysły,szkoda,że nie znalazły poparcia wiékszości.
Co do kryzysów,dotykać mogá wszystkich grup-dostrzegam je po obu stronach-choć walka "odstépców" przypomina starcie Dawida z Goliatem,to ich atutem jest prowadzenie walki na ich zasadach.Praktycznie Organizacja choć potéżna,nie ma pomysłu na poskromienie "odstépców",tym bardziej,że"odstépcy" walczá o prawdé,a Organizacja o jej ukrycie!


Offline Stanisław Klocek

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Styczeń, 2018, 17:07 »
Tak trochę dywagując, trochę refleksji. Proponuję wziąć pod rozwagę. Czy mamy się godzić, aby nazywać się odstępcami? Są tacy, którzy po opuszczeniu organizacji ŚJ, nadal są wierzącymi biblijnie, choć inaczej. W takiej sytuacji nie są odstępcami od Biblii, więc "łatka" odstępcy im nie przysługuje. Ja się godzę, gdy jestem nazwany odstępcą, ale z uzupełnieniem, "odstępca od odstępców, którym jest WTS. Nawet nie przeszkadza mię nazywać "odstępcą od wiary w natchnienie Biblii przez Boga. Biblię szanuję, a nawet, bardzo szanuję, ze względu na jej historyczną wartość, która ukazuje, jak kształtowały się światopoglądy ludzkie na przestrzeni wieków. Biblia to cenny zabytek, choć jej wartość w kształtowaniu ludzkiego charakteru jest mocno problematyczna. Z tych względów czułbym niesmak, gdyby mnie nazywano odstępcą od nieracjonalnego myślenia. Suma, summarum. Proszę od dziś zamiast nazywać WTS, zastąpmy nazwą; "naczelny odstępca".


Offline gerontas

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #11 dnia: 15 Styczeń, 2018, 17:27 »
Drogi janie kowalski, to forum jak i wiele innych: inicjatyw na facebooku, youtube, protestów itp..., dowodzą , że odstępcy mają się całkiem dobrze a ich działalność informacyjna przynosi efekty. Czasy dużych wzrostów w organizacji dobiegły końca a Polska jest w wyraźnej defensywie w ostatnich latach. Nie sądzę też, że WTS upadnie całkowicie bo te kilka milionów wiernych, którzy regularnie przynoszą kasę, to w tej skali jest łakomy kąsek a i jest też wielu fanatyków i zagubionych, którzy odnajdują się w ogru. Nie chodzi też o to, aby odstępcy stanowili jakąś ogólnokrajową lub światową jedność - do tego raczej nie dojdzie, ale każdy z nich ma jakiś swój istotny wpływ na kruszenie się WTSu i stanowią odczuwalną siłę, z którą bezskutecznie walczy WTS.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #12 dnia: 15 Styczeń, 2018, 17:38 »
.Entuzjazm "odstépców" też jakby opadł-a jedynie na co ich aktualnie stać,to pisanie na forum,grzejác sié w swych ciepłych mieszkankach

Bo nikt z nas nie jest fanatykiem odstępcą, który czy deszcz czy mróz, czy jedno i drugie razem i dodatkowo połączone z wichurą, wychodzi z domu "nawracać" śJ. Byłby taki odstępca podobny do tych zmarzniętych na kość strażników rydwaników. My sobie działamy jak jest ciepło, nie pada, nie ma akurat plagi przeziębień.  ;D  To tak może lekko z humorem.
A poważnie. Siedząc w ciepłym domu, pijąc sobie kawę czy herbatę i w tym czasie pisząc jakiś komentarz lub temat np, na tym forum, wielokrotnie można więcej zdziałać, jeżeli trafi się do konkretnych osób, niż całodzienne pikietowanie w publicznym miejscu.

Co o tym sádzicie?

Znasz przysłowie? "Kropla drąży skałę"
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Roszada

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #13 dnia: 15 Styczeń, 2018, 18:42 »
Cytuj
Nie uważam, działania "odstépców" za bezcelowe,wrécz przeciwnie,źle by sié stało,żeby zostały zaniechane.
Ty nie bierz nas pod włos tylko powiedz co sam zrobiłeś?

Chcesz pomóc, proszę bardzo:

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/szukam-oddam-zamienie/darczyncy-dla-bibliotek-ksiazka-o-krwi/msg115876/#msg115876

A na wiosnę też na Ciebie czekają. :-\


Offline Estera

Odp: Czy "odstépcy" przegrali swá walké z Organizacjá?
« Odpowiedź #14 dnia: 15 Styczeń, 2018, 18:43 »
   Może Warwick zaraz nie upadnie.
   Ale w Polsce widać namacalne efekty, choćby w tych cyferkach, co przedstawił Roszada.
   A to, jak zakulisowo władza wts walczy z odstępcami, jasno pokazuje, że jest w nas moc.
   Jestem dumna, że teraz mogę głosić prawdy sprzeczne z doktryną strażnicową, żeby obnażać jej kłamstwa.
   Panie Kowalski.
   ;D ;D
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.