Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Tradycja i Biblia  (Przeczytany 1941 razy)

Offline Roszada

Tradycja i Biblia
« dnia: 20 Maj, 2017, 14:53 »
Wiele razy spotykałem się z zarzutem, że wszyscy, szczególnie katolicy, posługują się nie Biblią, ale tradycją.
Mało tego, wymieniano to w innej kolejności: Tradycja i i Biblia.

Aż tu przeglądając broszurę z roku 1932 patrzę:

"Tradycja i Biblja stwierdzają jednogłośnie, że Mojżesz był poświęcony Bogu i że posiany był przez Jehowę do Egiptu w szczególnej misji" (Co jest prawda? 1932 s. 5).

Muszę popatrzeć jak to jest w nomenklaturze ŚJ. ;)

Zanim poszperam przypomniał mi się fragment Russella:

Uświęcona tradycja i 1000 lat panowania Jezusa

„Wykażemy tu, że od stworzenia Adama do R. P. 1873 upłynęło 6000 lat. Chociaż w Biblii nie znajdujemy wyraźnego oświadczenia względem tego, że siódmy tysiąc będzie panowaniem Chrystusa, wielkim dniem sabatu i restytucyi dla całego świata, jednak uświęcona tradycya nie jest bez logicznej podstawy” („Nadszedł Czas” 1919 s. 41).

No tak podstawowa nauk ŚJ do dziś jest na podstawie "uświęconej tradycji", a nie Biblii, a właściwie czas nastania tego Tysiąclecia. :-\

Co ciekawe później ciut inaczej pisano na ten temat:

Według interpretacji Bożej, a nie według interpretacji ludzkiej siódmy dzień odpoczynku obejmuje zatem siedem tysięcy lat” („Nowe niebiosa i nowa ziemia” 1958 s. 41).

A tu przykład odwołania się do tradycji żydowskiej na poparcie Biblii:

*** ip-1 rozdz. 3 s. 22 ***
Według bardzo dawnej tradycji żydowskiej okrutny król Manasses kazał przeciąć Izajasza piłą (porównaj Hebrajczyków 11:37). Jak podaje pewne źródło, jeden z fałszywych proroków, który chciał ściągnąć wyrok śmierci na Izajasza, oskarżył go: „Nazwał Jerozolimę Sodomą, a książąt Judy i Jerozolimy — ludem Gomory”.
« Ostatnia zmiana: 25 Grudzień, 2017, 11:16 wysłana przez Roszada »


Tusia

  • Gość
Odp: Tradycja i Biblia
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Maj, 2017, 16:04 »
Wiele razy spotykałem się z zarzutem, że wszyscy, szczególnie katolicy, posługują się nie Biblią, ale tradycją.
Mało tego, wymieniano to w innej kolejności: Tradycja i i Biblia.

Adwentyści Dnia Siódmego też walczą z Tradycją:



Zachariasz Łyko kłamie w żywe oczy.

http://piotrandryszczak.pl/adwentysci-dnia-siodmego-tradycja.html


Offline Roszada

Odp: Tradycja i Biblia
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Maj, 2017, 19:29 »
Takie przykłady tradycji Towarzystwa:

„Książka: »Co religia uczyniła dla ludzkości?« (ang.) powiedziawszy nam, że dzień 25 grudnia jest tradycyjnym dniem urodzin Nemroda a nie Jezusa, wyjaśnia to tak...” (Strażnica Nr 18, 1952 s. 18).

   „Czy to znaczy, że Pan (Wk) lub Jahwe (BT) – według tradycyjnej wymowy polskiej: Jehowa – jest trzema Osobami z jednej Osobie?” („Sprawy, w których u Boga kłamstwo jest niemożliwe” 1967 s. 174);

Słowo »Jehowa« jest formą imienia Bożego tradycyjnie utrwaloną w języku polskim” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 7 s. 22).


Offline Roszada

Odp: Tradycja i Biblia
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Grudzień, 2017, 11:23 »
Ciekawostką jest to, że Nowy Testament korzystał z tradycji Izraela, której nie było w hebrajskim ST.

Przykłady:

słowa "archanioł" nie ma w ST, a jest w literaturze pozabiblijnej i tradycji, więc stąd źródło dla NT.

wino nie było w ST używane podczas Paschy, tylko zioła, ale wykształciła się z czasem tradycja spożywania wina podczas tego święta

święto Poświęcenia Świątyni.
„Obchodzono wtedy w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia świątyni. Było to w zimie. Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku Salomona” (J 10:22-23).

Jezus przybył na to święto do Jerozolimy i brał w nim udział. Wywodziło się ono z tradycji Izraela, a podstawą dla jego zaistnienia były teksty z Ksiąg Machabejskich (1Mch 4:36-39, 2Mch 1:9).

Tak jak tradycja wchodziła do NT, tak też chrześcijanie tworzyli pewne tradycje, które wchodziły w ich życie.


Offline robbo1

Odp: Tradycja i Biblia
« Odpowiedź #4 dnia: 25 Grudzień, 2017, 12:25 »
Swego czasu "apostoł" dostarczał dowodów prawdziwości głoszonej przez siebie ewangelii i wspomniał o tym,że :
"z gorliwości o judaizm przewyższałem wielu swoich rówieśników z mego rodu,jak byłem szczególnie wielkim zapaleńcem w zachowywaniu t r a d y c j i moich przodków". patrz. Gal.1:14
Powód do chluby,czy wstydu?