Nosz k****@!
Oni są jacyś niedokołysani..
Ostatnio ktoś piał z zachwytu nad tym jak rzetelne jest dzieło niewolnika.
Szarańcza udowodniła, że w parę chwil idzie uzyskać rzetelne info odnośnie wysokości jednego wierzchołka.
Więc podkuszony zrobiłem próbę czy co numer jest jakiś babol.
Sprawdzam pierwszy lepszy cytat.
William Provine, profesor historii i biologii, powiedział: „Nie ma żadnych bogów i nie ma żadnego wyższego celu”. Dodał też: „Etyka nie ma prawdziwych podstaw, a życie głębszego sensu”.
“There are no gods, no purposes,” claimed professor of history and biology William Provine. He added: “There is no ultimate foundation for ethics, no ultimate meaning in life.” -wersja angielska.
Prowadzący Listopadowy TVchłam zapewniał,że często podawany jest szeroki kontekst.
Jasne..
Tak wygląda cytat w całości.
“Let me summarize my views on what modern evolutionary biology tells us loud and clear, and I must say that these are basically Darwin’s views. There are no gods, no purposeful forces of any kind, no life after death. When I die, I am absolutely certain that I am going to be completely dead. That’s just all—that’s gonna be the end of me. There is no ultimate foundation for ethics, no ultimate meaning in life, and no free will for humans, either.”
"Chciałbym podsumować moje poglądy na temat tego, co współczesna biologia ewolucyjna mówi nam głośno i wyraźnie, i muszę powiedzieć, że są to w zasadzie poglądy Darwina. Nie ma bogów, żadnych celowych sił, żadnego życia po śmierci. Kiedy umrę, jestem absolutnie pewien, że będę całkowicie martwy. To tylko wszystko - to będzie koniec mnie. Nie ma żadnego ostatecznego fundamentu dla etyki, żadnego ostatecznego sensu w życiu i żadnej wolnej woli dla ludzi. "
Jeśli nie jest to manipulacja słowem to jestem głupszy niż myślałem..