Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Witam nareszcie coś napiszę  (Przeczytany 5261 razy)

Offline NNN

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #15 dnia: 30 Listopad, 2017, 23:14 »
Drodzy Forumowicze! Upraszam Was, abyście nie byli tacy krytyczni i drobiazgowi wobec staruszka. Wśród Was jest wielu młodych ludzi, którzy rodząc się, już mieliście podobno w pieluchach kompa, a ja miałem ...g.  to znaczy figę i nawet bez maku  ;) .  Piszę Wam więc tak, że jeśli nadal będziecie takimi upartymi cenzorami, to jak już będę w grobie, to powiem wszystko co o Was myślę i szybko zasunę płytę grobową  :'( ;D .
  A tak poważnie mówiąc, to mnie na serio trochę wystraszyliście. Boję się, że coś tu namieszam.  Ale przecież mówi się, że człowiek się uczy na swoich błędach.  Więc nastawiony jestem na naukę. Rzeczywiście długo śledziłem to forum i inne, ale nie wiedziałem jak  włączyć się do dyskusji, bo umiem na kompie tyle, co ktoś mi pokaże. I jest się wtedy prawie niemową. Tak jakby w realu ktoś obracał się wśród ludzi i nigdy nic nie mówił, chociaż słyszał by wszystko. Ale też, jako postronny obserwator, myślę, że w miarę obiektywnie mogłem oceniać poziom dyskusji, wiedzy i mądrości uczestników i powiem Wam, że dużo się od Was uczyłem. Po odejściu od świadków zostałem sam i byliście moimi jedynymi towarzyszami. Przechodziłem różne trudności, zawirowania losu, najbliższa rodzina się mnie wyrzekła (została po stronie świadkowej), w wieku 60 lat stanąłem po raz pierwszy w życiu przed sądami, po raz pierwszy miałem jakieś absurdalne zarzuty (a myślałem całe życie, że jestem takim porządnym obywatelem tego kraju), przekonałem się, na własnej skórze, że sądy działają według zasady - jak jest już  oskarżony to paragraf na niego zawsze się znajdzie- tym bardziej, że oskarżali mnie często byli moi świadkowi przyjaciele ze zboru i okolic. Dostałem 10 miesięcy w zawiasach na rok. Zrobili ze mnie przestępcę i myśleli że uciszyli mnie na zawsze. Ale ja się w zaciszu domowym uczyłem i badałem, jak to z tymi świadkami jehowy jest naprawdę. Od pewnego czasu nie ma mocnych na mnie przy stojakach. Starsi wielu zborów wysłali za mną dokładny list gończy, aby ze mną nikt nie rozmawiał. O tym, że jestem bardzo złym człowiekiem wiedzą niektóre zbory nawet w oddaleniu o 200 km. Ostatnio zaczynają starsi ostrzegać swoje owieczki, że ja "szkaluję Jehowę i organizację" (kolejność nie jest przypadkowa). Ci świadkowie co mnie znają, uciekają ode mnie, więc sami widzicie, że jestem skazany na Was drodzy forumowicze. I niech to będzie puentą. A widzę, że niektórzy forumowicze wzięli mnie w obronę. W każdym bądź razie wszystkich jeszcze raz witam i cieszył bym się bardzo, jakbym się może na coś Wam przydał. Rzeczywiście jest obawa, że będę Was indoktrynował, bowiem w 'przenajświętszej' byłem 35 lat, licząc od dnia chrztu, a tego się nie zapomina, tym bardziej, że rodzice dali się zwerbować, gdy miałem ok. 8 lat. Miałem wiec od dziecka zryty beret, a dodatkowo mieszkałem na trzy rzuty tymże beretem od Wąchocka, co może mnie uratowało, bo wtedy rodziły się o nim (o Wąchocku) kawały, które bardziej chętnie rozpowszechniałem niż "prawdę o zbawieniu".
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Lechita

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Listopad, 2017, 23:15 »
Witaj nam na forum NNN!

Miłego pobytu, wielu pozytywnych wrażeń i ciekawych postów :)

Serdecznie pozdrawiam - Lechita :)
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline ailatan89

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #17 dnia: 01 Grudzień, 2017, 12:25 »
Witaj NNN  ;D


Offline Villa Ella

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #18 dnia: 01 Grudzień, 2017, 12:33 »
Tak właśnie miałam przeczucie, że pisze to osoba nie mająca wprawy w posługiwaniu się komputerem. Witaj serdecznie. Przygotuj się, że czasem za swoje poglądy dostaniesz "po nosie", bo tu zgraja różnopoglądowa: od gorliwych świadków, poprzez katolików, chrześcijan bez denominacji, wyznawców pradawnych bogów, po agnostyków, ateistów i nie wiem kto jeszcze... Ale zachowując pewien dystans, powinienieś się dobrze z nami bawić! Ja z niecierpliwością oczekuję twojej historii.
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Szarańcza

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #19 dnia: 01 Grudzień, 2017, 13:28 »
Cześć i czołem!
Twoje oko z pewnością niejedno widziało a ucho niejedno słyszało przez te dziesiąt lat. Czekam na opowieści dziwnej treści!


Offline Anakin Darth

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #20 dnia: 01 Grudzień, 2017, 13:48 »
  NNN
  Pozdrawiam


Offline Puszek

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #21 dnia: 01 Grudzień, 2017, 23:46 »
"I chodź ucieknijmy stąd, nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem! Chodź ucieknijmy stąd, nikt nie będzie mówił nam co dla nas jest najlepsze..."


Offline Reskator

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #22 dnia: 02 Grudzień, 2017, 06:13 »
NNN,przyjacielu, czytając Ciebie przypomniał mi się nie wiem czemu Gedeon,może też za nim słali listy gończe.Chyba kariery w przenaświętrzej zaczynaliście w podobnym czasie.Co do sądów masz rację może ten koń trojański-Ziobro który wszedł w te hermetyczne środowisko zacznie trząść tym drzewem i śliwki robaczywki spadną na ziemię.Też mam sprawę w sądzie zakończyła się w SN ale nie rozwiązała problemu i nadal prawnicy biegli od nowa drenują temat i moja kieszeń.Pozdrawiam.I czekam na ciąg dalszy.



Offline zawsze letni

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #24 dnia: 02 Grudzień, 2017, 09:02 »
Tak jest, to on.

Skleroza nie boli. ;D

...ale się trzeba nastukać w klawisze
Wolę mieć pytania, na które nie mogę odpowiedzieć, niż odpowiedzi, na które nie mogę zadawać pytań! /exjwcriticalthinkers/


Offline Roszada

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #25 dnia: 02 Grudzień, 2017, 10:25 »
Jesteś nastawiony na naukę i przyszedłeś tu po naukę ? Jesteś niezły....;)
Mówisz, ze jesteś nie do pokonania przy stojakach.....no no no...kolejny wszechwiedzący i nie do pokonania...może naprawdę zacznijcie chodzić po domach i może spotkacie mnie....będzie niezły ubaw z was ;)
Nie mówiłem, że to trampek, arcykapłan, 144000, itd.
Diabli go nadali znów. >:(

Trzy dni temu na czacie pisałem:
Cytuj
Roszada [Czwartek, 30 Lis, 20:28]:   Strzelam że zarejestrowany Sanhedryn i Dawid1 to dawny trampek, arcykapłan, kserkses, 144000, para-belum, et cetera et cetera
Już na Cmentarzu. ;D


Offline Światus

Odp: Witam nareszcie coś napiszę
« Odpowiedź #26 dnia: 02 Grudzień, 2017, 14:58 »
Przygotuj się, że czasem za swoje poglądy dostaniesz "po nosie"

Ale to będą twoje własne poglądy  :)

Nie mówiłem, że to trampek, arcykapłan, 144000, itd.

Po jego tekstach widać, że to zwykły gimbus  :D
« Ostatnia zmiana: 02 Grudzień, 2017, 15:02 wysłana przez Światus »
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?